Pięciornik krzewiasty a przesadzanie

[paola1a]

A czy pięciornik wytrzyma przesadzenie na glebę bardzo wapienną?

[Keber]

To odporna i łatwa w uprawie roślina, ale raczej nie przepada za glebami wapiennymi.
Wówczas słabnie, żółknie i sprzyjają jej choroby. Nie jest to jednak jakąś pewną regułą, wg. mnie trzeba próbować.
Rożnie to bywa z pięciornikiem, dlatego potraktujcie moją wypowiedź jako subiektywną.

[Aisyrk]

Mam posadzone wzdłuż alejki chyba 14 [a może 16] żółtych pięciorników, bo te są najłatwiejsze w "obsłudze". Rosną już 4 lata w pełnym słońcu i w suchej piaszczystej ziemi. Rosną raczej wolno, ale w ostatnim sezonie trochę je podkarmiłam azofoską i często spulchniałam ziemię. Częściej też podlewałam. Efekty tych zabiegów były widoczne - krzaczki zagęściły się, obficiej kwitły i tak ogólnie zmężniały. W tym roku też poświęcę im więcej uwagi, bo są tego warte.

[aniawoj]

Nie zapomnij je mocno przyciąć na wiosnę

[magdalen]

No to ładnie, nie miałam pojęcia ze pięciornik nie lubi przesadzania i jesienią mój zmienił miejsce zamieszkania. W ogóle to wszyscy piszą że to taki bezproblemowy krzew a mój cały ubiegły sezon nie kwitł i ciągle dziwnie liście mu brązowieją i podsychają. Nie wiem co mu było, szkodników nie widać, od grzyba pryskałam, a co gorsza u sąsiadki za płotem całe lato kwitły dwa piękne okazy. Zmieniłam mu miejsce na bardziej słoneczne z nadzieja ze w tym sezonie wydobrzej.

[aniawoj]

No nie powiedziałabym, że pięciorniki nie lubią przesadzania.... Nic im się nie dzieje przy przesadzaniu. Niestety panuje przekonanie, że one nie potrzebują wody. Nic bardziej mylnego. W czasie suszy na słonecznym stanowisku podsychają ( stare, duże egzemplarze są oczywiście znacznie odporniejsze). Brązowienie liści i słabe kwitnienie może powodować przędziorek.

[Aisyrk]

Swoje pięciorniki kupiłam w sklepie internetowym. Były w dość słabym stanie, z przesuszonymi korzeniami [ z gołym korzeniem]. Pamiętam, że te korzenie były bardzo dlugie w stosunku do całej rośliny. A były to młode krzaczki - jakie więc mają korzenie kilkuletnie osobniki? Myślę, że ze względu na korzenie najlepiej unikać przesadzania pięciorników.

[Nalewka]

Pewnie długie korzenie mają dlatego właśnie, że są sadzone na suchych glebach i muszą głęboko szukać wody. I kółko się zamyka

[magenta]

Witam,
chciałabym się dowiedzieć jak mocno przyciąć pięciorniki. Mam je od trzech lat, usuwałam do tej pory tylko wierzchołki. Trzy duże kwitnące na żółto i 3 mniejsze kwitnące na pomarańczowo. Te mniejsze są wyjątkowo rozlazłe i nie mam pomysłu jak się zabrać do przycinania.Gałązki krzywo rosną i jak przytnę z jednej strony to z drugiej będzie łyso. Rosną w półcieniu i jest im dobrze w tym miejscu.
Pozdrawiam

[agatka123]

Witaj Magento . Pięciornika ja przycinam co roku . Najlepiej robić to wczesną wiosną( marzec , kwiecień). Wycinamy wszystkie pędy suche , przemarznięte, a zdrowe skracamy o około 50% długości pędu. Jeżeli po surowej zimie wymarznie cała roślina to wycinamy wszystko do ziemi i jeżeli korzenie nie zmarzły roślina odbije Pozdrawiam

[aniawoj]

Jeśli pięciornik jest młody, a brzydko się pokłada, krzywo rośnie, proponuję ściąć go o 2/3. Będzie gęsty i uzyska ładny pokrój. Ważne, aby nie ciąć na częściach całkowicie zdrewniałych, starych skąd nie będzie mógł wypuścić nowych gałęzi.

[anador]

Pięciorniki bardzo łatwo rozmnaża się przez sadzonki zielne, teraz:)
Poza tym lekkie przycięcie wiosną powinno poprawić pokrój na bardziej wznoszący. Swoim funduję lekkie cięcie prawie co roku, a co parę lat - bardzo mocne, prawie przy ziemi.
=====================================================

Witam jestem tu nowy i nie bardzo wiem co znaczy sadzonki zielone i jak to się robi.
Jeżeli to możliwe prosił bym o jakąś instrukcję.

[agatka123]

witaj anador .Sadzonki zielne to nic innego jak kawałki średnio zdrewniałych pędów. Należy je pobrać z krzewów tak około sierpnia , oczyścić z dolnych liści i umieścić w mieszance torfu i piasku , po 4-6 tygodniach są już ukorzenione. Należy wtedy wsadzić do donicy i po roku mamy nowy krzew do wysadzenia do gruntu

[magenta]

Dziękuję, przycinanie to nie jest moja mocna strona. Zawsze mi żal dużego krzewu, ale teraz nie mam chyba wyjścia.

[Aisyrk]

Swoich pięciorniczków jeszcze nie przycinałam, bo ciągle wydają mi się małe. Chciałam jednak raz obciąć jakąś gałązkę i pamiętam, że była bardzo twarda. Czy wszystkie pięciorniki tak mają? Jeśli tak, to współczuję sobie . . .