
Tak, w ciagu dnia wydaje się, że ciepło, ale jednak wiatr przeszywający.
Wando, u mnie też pchają sie na klawiaturę ale najlepiej jednak u pani na kolanach

Dalu, koty nie chcą wcale wychodzić. Najchętniej cały dzień spałyby na kaloryferach. Choć widzę już jakieś ożywienie w zachowaniu, pewnikiem wiosna się zbliża.
Dzisiejszy zachód słońca. Syn robił zdjęcie, więc takie sobie, ale ciekawie wyglądało.

Uploaded with ImageShack.us