Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Olu, no widzisz jak ja się poświęcam dla roślin :P Buraki najlepiej od razu do gruntu, a to dopiero w kwietniu, to będzie taka kolejność: posiać buraki, umyć okna, świętować :wink: .

Grażynko, w zeszłym roku od tego producenta mieli dalie w castoramie. Ja nie kupowałam w markecie, tylko w hurtowni ogrodniczej, jakby co to mogę sprawdzić czy są jeszcze, napiszę Ci jutro na PW.

Pamelko, ja od kilku tygodni wszystkich przekonuję że jestem przeziębiona. A jednak się trzymam, więc uznałam że to mycie okna mi i tak nie zaszkodzi. Ale masz rację, teraz sezon grypowy,
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ja zdecydowanie z tych leniwych i ciepłolubnych. Mycie okien zostawiam na ciepełko, no może nie do samych świąt.
Ja tak jak Jola wolę te niższe odmiany dalii. Tamte są dla mnie za duże, mimo, że piękne.
x-d-a

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, ja obiecałam sobie, że za wszelakie porządki zabieram się w marcu ;:108 I te domowe - m.in. mycie okien, i te ogrodowe. Podobno w marcu ma już być cieplutko, wiec zapał na pewno będzie większy i motywacja też :P
Natomiast domowe wysiewy, sadzenie i przesadzenie już zaczęłam ! Ale nie robię tego tak precyzyjnie i metodycznie jak TY :oops: Chyba będę musiała poszukać mydła potasowego i wyszorować nim parapety i doniczki :roll:
Pozdrowionka :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Pamelko, no właśnie, dopiero luty :-) Za zimno i za ciemno dla młodych siewek. Jedyny ratunek to ciepły styropian na parapet (grzeje i podwyższa poziom doniczek) i czyste okna. Ania czuje bluesa :-) Nieumyte szyby zatrzymują mnóstwo deficytowego światła. Mycie okien jest nieodzowne!
Moje marcowe będą silniejsze :-) poczekam :-)
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ja też jeszcze czekam, choć pewnie trzeba będzie heliotropki już wysiać.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.3

Post »

A ja poszłam na kompromis i przetarłam szybę od strony mieszkania. Zawsze to 50 % do przodu (ale tylko to okno, na którym pstawiłam wysiane roślinki ) :;230 :;230
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ankowo cz.3

Post »

"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

A ja w tym roku pójdę na łatwiznę ( tylko nie bijcie ;:180 ) ze względów rodzinnych ...będą gotowe sadzonki :?
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, a widziałaś wczoraj w TV wystawę kogutów ;:224 cudne były :uszy
Wybrałabyś z pewnością coś z azjatyckich piękności w "pękatych porteczkach" albo z "dużą czuprynką" :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Gosiu, ja też należę do leniwych :D Ale dla roślin jestem gotowa zrobić wiele. A co do dalii, to rozumiem Was, bo te wysokie potrafią urosnąć naprawdę ogromne, a ma się zawsze ochotę na więcej kolorów, więc z miejscem robi się krucho.

Dalu, faktycznie marzec zapowiadają ładny. Nie zależy mi żeby był jakoś wyjątkowy, ale taki żeby już można coś posiać na działce. U mnie w zeszłym roku był problem z siewkami na parapecie (sporo padło), więc teraz chcę się lepiej przygotować. Zwłaszcza że najważniejsze siewy czekają - pomidory forumowe.

Siberio, dzień już jest trochę dłuższy, myślę że spokojnie można siać to co wymaga najdłuższego okresu wzrostu, zwłaszcza na południowych parapetach. W zeszłym roku zwlekałam z siewem koleusów i były bardzo marne.

Dorotko, heliotrop na pewno potrzebuje dużo czasu, pewnie to już pora zasiać.

Olu, zawsze to coś :D Należy pamiętać że im wyższa temperatura, tym więcej światła i wody będą potrzebowały młode rośliny, przy słabym oświetleniu na ciepłym parapecie, będą mocno wybiegnięte.

Dzięki Majeczko ;:196

Marzanko, bić nie będziemy. Nie zawsze da się wszystko przygotować samemu. Ja też na pewno będę coś kupować z sezonowych rozsad, choćby bratki, czy stokrotki, a z warzyw pora, selera.

Pamelko, nie oglądam telewizji, więc ominął mnie ten pokaz. Z pewnością chciałabym mieć wszystkie rodzaje drobiu, łącznie z perliczkami i indykami, ale to tak nierealne. Z kurzych ras muszę jeszcze zdobyć kury maransa, kury zielononóżki i kury kurki jedwabistej. Kogutom dziękuję, trzy to aż nadto. A jeszcze planuję kupić dwa biegusy indyjskie, do pożerania ślimaków. Strasznie mi się te kaczuchy spodobały.


Dzisiaj rano było minus 12 stopni. Lodownia. Kupiłam worek piasku do zmieszania z substratem, żeby zrobić lżejsze podłoże do wysiewu, a tu klops, piasek skamieniały, trzeba czekać aż odtaje.
Ostatnio z nudów oglądam różne filmy, czy Wy też tak macie, że zamiast skupić się na fabule, oglądacie co tam w tle rośnie? Bo ja cały czas analizuję, jak tylko się pokaże kawałek ogródka, albo doniczka. Np. akcja w wiktoriańskiej Anglii, a ja dumam, jak dobrze dobrane rośliny we wnętrzu- uwielbiane wtedy paprocie, palmy i storczyki, girlandy z zimozielonych gałązek z ogrodu itp. Czasem z kolei mnie coś urazi, np. na Panu Tadeuszu podjeżdża Tadeusz pod dworek, a tam wielki srebrny świerk. Litości.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze:Czasem z kolei mnie coś urazi, np. na Panu Tadeuszu podjeżdża Tadeusz pod dworek, a tam wielki srebrny świerk. Litości.
:;230 No, Aniu, trochę wyrozumiałości...To gwoli prawdy historycznej mieli wyciąć? :wink: Byłabyś zadowolona? :wink: Filmowcy wiedzą, że spośród ogółu widzów nawet 1 % nie dopatrzy się w tym nic niewłaściwego...A zresztą pewnie sami nie wiedzieli, że coś tu nie gra...
A ja z oglądaniem filmów mam tak samo! Na "Masz wiadomość" kiedy to Meg Ryan idzie chyba spotkać się z Tomem Hanksem, to tylko patrzyłam, jakie tam irysy w tym parku...No nawet nie pamiętam, po co ona tam szła... :;230
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Wiem Martuś, że przesadzam, ale po prostu zwracam uwagę na takie rzeczy, pewnie ktoś kto się interesuje militariami też by się zdziwił, jakby zamiast z dwururki strzelali tam z kałasznikowa :lol: Oczywiście żadnego wycinania drzew na poczet filmu nie popieram.
Pocieszyłaś mnie z irysami w "Masz wiadomość", to znaczy że jest nas więcej. A jakie piękne pomidory miał Don Corleone w "Ojcu chrzestnym", olbrzymie krzaczory uprawiał w ogródku.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze: A jakie piękne pomidory miał Don Corleone w "Ojcu chrzestnym", olbrzymie krzaczory uprawiał w ogródku.
A na to to ja akurat uwagi nie zwróciłam :;230 Wiesz...rozumiesz... :wink:
Ale widać, że to w gruncie rzeczy był dobry i wrażliwy człowiek! :lol:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Tylko on wśród tych pomidorów padł trupem, nie doczekał pewnie żeby dojrzały porządnie. A całkiem serio, to we Włoszech mafia jest oskarżona o zawyżanie cen pomidorów koktajlowych - dla nas brzmi to absurdalnie, ale tam to problem. A jak o ogrodzie ozdobnym w filmie chcesz coś obejrzeć to może Pocałunek węża - tylko to barok jest.
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ankowo cz.3

Post »

Uf, odetchnęłam ;-) Ja oglądając z synkiem krecika widziałam głównie rośliny, które były tłem dla przygód dzielnego stworka :-) łubiny, naparstnice, dziewanny, rumianki... Raj dla moich oczu ;-)

Aniu, mam w planach koleusy, więc teraz mam też dylemat :-)
Siać już czy nie siać, oto jest pytanie... ;-)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”