Zwartnica,Hippeastrum cz.2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
No i się nie pomyliłem. Ostatni, SZÓSTY pąk z pierwszego kwiatostanu Pasadeny właśnie się rozwinął. Dwa pąki z drugiego kwiatostanu już też zaczęły się rozwijać... To się nazywa flower-power, żeby jeszcze inne zwartnice tak obficie kwitły...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Locutus to rzadko się zdarza u pełnych odmian,masz szczęście 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Appleblossom Pięć kwiatów na pędzie



- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Elu -ten jest uroczy
Szkoda,że reszta nie chciała kwitnąć,długo spały,może za krótko?

Szkoda,że reszta nie chciała kwitnąć,długo spały,może za krótko?
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Bez podlewania odpoczywały 2-3 miesiące w doniczce z ziemią, aż zaczęły żółknąć liście.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
@ Nusia ? nawet u pojedynczego Amarylisa w jednym kwiatostanie było jedynie pięć pączków kwiatowych, z których najczęściej rozwijały się 3-4 (tylko w jednym rozwinęło mi się wszystkie pięć)... A Pasadena jest niesamowita... Nie dość, że pączków na kwiatostan jest sześć, a nie pięć, to jeszcze wszystkie się rozwijają.
@ Elżbietaa G ? o ile się nie mylę, to liście nie mają ? zacząć żółknąć ?, ale cała część nadziemna ma definitywnie umrzeć ? i dopiero od tej śmierci zaczyna się odliczanie tych trzech czy ilu tam miesięcy spoczynku?
Pozdrawiam!
LOKI
@ Elżbietaa G ? o ile się nie mylę, to liście nie mają ? zacząć żółknąć ?, ale cała część nadziemna ma definitywnie umrzeć ? i dopiero od tej śmierci zaczyna się odliczanie tych trzech czy ilu tam miesięcy spoczynku?
Pozdrawiam!
LOKI
- nusia
- 1000p
- Posty: 1042
- Od: 3 mar 2007, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Locutus- nie mylisz się ,od czasu uschnięcia liści liczymy 2-3 miesiące snu.
Może to jest Elu właśnie powodem ,że Twoje hipeczki nie zakwitły
Może to jest Elu właśnie powodem ,że Twoje hipeczki nie zakwitły

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Przy okazji chciałem zadać jedno pytanie: jak to jest z tym wprowadzaniem cebuli w stan spoczynku? Trzeba stopniowo ograniczać podlewanie? Czy może definitywnie przestać podlewać z dnia na dzień? No i datę rozpoczęcia tego zabiegu wyznaczamy według kalendarza, czy może roślina sama nam daje znać, że już na to czas (tak jak to ma miejsce z ogrodowymi cebulowymi roślinami wiosennymi ? w stylu krokusów, tulipanów czy narcyzów ? które zasychają same niezależnie od podlewania)?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Powiem Ci,że nigdy moich cebul nie usypiałam,a mam hipeastra od piętnastego roku życia. Jeśli śpią,to same dały znać,ale przeważnie cały rok są w stanie "listnym".
Pozdrawiam - BabajAGA
- falkenburg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 738
- Od: 7 wrz 2009, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północny-zachód
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
LOKI - my zasuszamy z dnia na dzień. Gdzieś tak w połowie września przestajemy podlewac i rośliny zasychają. Jedne szybko żółkną i zasychają ale zdażają się uparciuchy, które mają zielone liście nawet do grudnia/stycznia. Jeżeli nie chcą zaschnąc to na siłę liście obcinamy i do chłodnej piwnicy na jakieś 2 mc.
Z kwitnacych teraz :
'Minerva'

ulepszona wersja 'Minervy' - 'Megastar'
i razem

Z kwitnacych teraz :
'Minerva'
ulepszona wersja 'Minervy' - 'Megastar'
i razem
Małgorzata i Krzysztof
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
falkenburg- bardzo ładne te odmiany


Mam pytanie: piszesz, że Hippeczki cały rok są w stanie listnym, czy równie bezproblemowo kwitną?tralaluszy pisze:Powiem Ci,że nigdy moich cebul nie usypiałam,a mam hipeastra od piętnastego roku życia. Jeśli śpią,to same dały znać,ale przeważnie cały rok są w stanie "listnym".

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amarylis, Hypeastrum cz.2
Tak,a Christmas Gift kwitnie wręcz nieopanowanie,kilka razy w roku potrafievluk pisze:falkenburg- bardzo ładne te odmiany
Mam pytanie: piszesz, że Hippeczki cały rok są w stanie listnym, czy równie bezproblemowo kwitną?tralaluszy pisze:Powiem Ci,że nigdy moich cebul nie usypiałam,a mam hipeastra od piętnastego roku życia. Jeśli śpią,to same dały znać,ale przeważnie cały rok są w stanie "listnym".

Pozdrawiam - BabajAGA