Aniu, mam nadzieję, że fiołeczki ruszą

Nie chciałabym ich zmarnować
Elu, jeżeli jeszcze raz będziesz chciała spróbować z begonią, to chętnie się podzielę

Moje kalanchoe mam ze szczepki (dostałam ją pod koniec czerwca) i jeszcze nigdy nie kwitło, ale ja się za nie wezmę wiosną

Może popróbuję z zaciemnianiem ;) Dziękuję za miłe słowa
Kasiu, dokładnie wczoraj sobie pomyślałam, że dawno Cię na forum nie widziałam

Cieszę się, że jesteś
Zapomniałam wczoraj wkleić zdjęcia bilbergii
Postaram się jeszcze dziś o nowe zdjęcia
