Witaj
Jadziu!
Jestem u Ciebie pierwszy teraz i nie moge się nadziwić, jak to sie stało, że dopiero teraz?!
Zwabiła mnie rozmowa o różach u Majki i Twoja propozycja badylków różanych. Ha, pomyślałam sobie, że jak masz badylki, to pewnie róż u Ciebie mnogość. A jak róże, to i inne kwitnące. No i nie zawiodłam się
Pochodzę sobie, ale teraz spojrzałam: 6 części??! Mam co oglądać do wiosny
Jadziu, ja też się zainteresowałam - co to za różyczka ta karbowana?
Pozdrawiam serdecznie -Ula