Aguś, nie chwaliłam się , bo niewiele widać 

 ,jak nałożymy folię , wtedy będzie coś na zdjęciach widać.
Mój M wyjeżdżał i powiedziałam że w połowie lutego sieję pomidory, więc przed wyjazdem ma załatwić spawarkę i pospawać stelaż.Myślałam ,że będzie się migał , a o dziwo - nie! 

 Tak,że przed wyjazdem miałam szkielet postawiony! 
Mam półkolisty - bo jest to namiot wojskowy.Trochę go skróciliśmy na długość i ma w tej chwili 4x4x2,3 (? mniej więcej).Dobrze ,że jest taki wysoki , bo mam w tym roku odmianę , która do 3 m dorasta. I tak się nie zmieszczę w nim ze wszystkimi pomidorami, część pewnie w gruncie posadzę , bo mam 42 odmiany wysiane , nawet gdybym po 2 krzaki sadziła....a jeszcze papryki rosną  
 
Powiedz coś więcej na temat tej folii , bo mnie zaintrygowałaś , a nie bardzo sobie ją wyobrażam...