







Jagusiu


Ja, na krety stosuję dyndające na prętach puszki po piwie z otworkami

Na grządkach nie grasują, ale trawnik wygląda tragicznie

Niektórzy zakopują szklane butelki tak, żeby szyjki butelek wystawały i wiatr gwiżdże w butelce.
To tak, żeby je hałasem wystraszyć, ale one się do tego hałasu przyzwyczajają

Nooo, i nie wygląda to pięknie

A zapachowo, czyli badylkowo, to ponoć odstrasza je zapach aksamitek, tych starych odmian, bazylia, czosnek, kosmos

Nasze kochane kreciki nie lubią ponoć zapachu gnojówki z czarnego bzu lub żywotnika

Ja, z krecie tunelki wtykałam gałązki czarnego bzu i żywotnika, ale one sobie nic z tego nie robiły.