Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

[Olusia]

Miłko , wiem , że Ty nie wiesz Chciałam dojść po kolorze kwiatów ale istotne jest czy czerwone
czy różowe.Muszę więc być cierpliwa i zaczekać aż u mnie zakwitnie.

Bożenko , pierwsze w tym roku smażenie zaliczone
Smakowały i przy ognisku było nawet ciepło.
Nawet Ksawery chciał nosić gałęzie do ognia i kiełbaski też spróbował.
Przy okazji spaliłam wszystko co już od jesieni było przygotowane
a poza tym pędy po latosim przycinaniu.
Chociaż przebrałam się i głowę umyłam to jeszcze czuję dym.

[x-d-a]

Olu, to Ty juz zaczęłaś sezon ogniskowo-grillowy Fajnie!
U mnie też dzisiaj była piękna, słoneczna pogoda, choć na ognisko chyba troszkę za zimno.
Ja za to pół dnia spędziłam w kuchni, bo przyjechali moi synowie, a Ci to potrafią zjeść
Pozdrowionka

[AGNESS]

_oleander_ ależ mi narobiłaś ochoty na taką kiełbaskę z ogniska Osmaloną ,okopconą, pachnąca dymem ...pychotka

[Olusia]

Żebym nie była gołosłowna , proszę można się częstować
Zaraz będą osmolone i pachnące dymem.

[JAKUCH]

ŁAŁ ,ale mi narobiłaś smaka na te kiełbaski . Czyli u Ciebie Olu sezon otwarty

[skorpion811-51]

Olu ale przyśpieszenie u Ciebie jak nic idzie wiosna
jak już kiełbaski ;:57 się pieką to nie może być inaczej

[Olusia]

Dzięki kiełbaskom porządeczek zrobiłam.
Sterta z pierwszego zdjęcia zniknęła , powstał placyk do zagospodarowania.





Ustawię tu donice , żeby nieproszeni goście ( budowlańcy ) na zagonki nie wchodzili

ranniki w donicach też już kwitną


Ciemiernikom dzisiejszy mrozik nie przeszkadzał.



Pomocnik mi już rośnie.

[HalinaK]

Oluniu ale super, kiełbaski z ogniska w lutym ... a Ksawery, jaki szczęśliwy, co On w tej banieczce niesie

[Olusia]

Halinko , musiałam mu kamyki powrzucać , cieszył się jak mu dzwoniły.

[kasik 69]

Mój pomocnik chory...
Ale gałązek nazbierałaś sporo ,u mnie tylko wino przycięte...
Postaram się być na Gardenii,choć widzę że zainteresowanie spotkaniem nie wielkie

[tara]

Olu pomocnika to masz gospodarnego i pracowitego - idzie do sklepu lub do gospodarza po mleczko, dziadków oczko w głowie, buziaczka ma od przyszywanej babci znad morza

Narobiłaś apetytu tymi kiełbaskami no i robotą na działce ale u nas mróz, wieje - jutro mam zamiar jechać do Mielna na zlot morsów nie wiem czy to dobry pomysł bo w poniedziałek mam badania i nie bardzo bym chciała załapać jakiego kataru, ale ciekawość bierze górę nad rozsądkiem

Ola jak sobie poradzisz z doniczkowym ogrodem, metrów ubyło

[Olusia]

Kasiu , po 20-tym zaczniemy się skrzykiwać.

Taruś , ubierz się ciepło , coś na głowę i nogi .
Możesz spacerować i patrzeć na morsy.
Taruś doniczek też ubywa.

[tara]

Oleńko dostałam i dzielę się z Tobą,
http://g.infor.pl/p/wieszjak.pl/www/e-k ... ynki29.swf

[Olusia]

Taruś dziękuję , podjadłam też trochę zielonego torcika

[x_P-42]

Jestem Olu, ale piszę w "Hostach", bo tak ogólnie,to nie mam o czym kłapać dziobem.
Byłam tydzień temu na działce zgarniać liście z hostowiska, przewiało mnie i połamało trochę.