

Pokaż nam swoją kolekcję, bardzo jestem ciekaw co tam przed nami ukrywasz.



Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji

Ps. Namawiam do założenia swojego kaktusowego wątku

Te akurat kupiłam, ale jeśli chodzi o mamilarki to kiedyś już takie miałam i nie było problemów z kwitnięciem a nawet z zawiązywaniem owoców. Kwitną chętnie i nie potrzebują szczególnej troski.heliofitka pisze:Agnieszko nie podejrzewałam, że masz tak dużo kaktusików. Dopiero dzisiaj tutaj trafiłam, ale zdążyłam "wygrzać" się w słońcu HiszpaniiPowiedz mi, czy te mammilarki zakwitły u Ciebie, czy kupiłaś już kwitnące?