Paweł, swoje hibiskusy przycinam/ skracam od począku jak je mam, gdzieś tak o ok. 1/3 - 1/2(max). Ładnie się zagęszczają, a tym samym obficiej kwitną
a ten w ubiegłym roku nie zdażył pokazac, na co go stać, bo późno się wziął za kwitnienie i zbyt szybko przyszło zimno
(pąków miał sporo

)
Aga! Oby się sprawdziło to, co Tosia przepowiada, bo dziś, gdy zobaczyłam na termometrze -8*, to....
