Nasze działki część II
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nasze działki część II
Pierwsze zdjęcie pełne biały kwiaty - wiśnia.
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1515
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze działki część II
Marylko
obejrzałam Twoje wiosenne
fotki i teraz to dopiero mi tęskno
za wiosną.
Byłam wczoraj u mnie na działce, ale ani sladu wiosny,
wszystkie roślinki jeszcze mocno spią
pod kołderką z liści.
Przecież to dopiero połowa (a nawet nie) lutego.
Jak w piosence
: przyjdzie na to czas.....


obejrzałam Twoje wiosenne


Byłam wczoraj u mnie na działce, ale ani sladu wiosny,
wszystkie roślinki jeszcze mocno spią

Przecież to dopiero połowa (a nawet nie) lutego.
Jak w piosence

Ewa
Coś Wam opowiem
Coś Wam opowiem
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Nasze działki część II
Ale miłe dla oczu widoczki ... aż się rozmarzyłam.
Wiesz ... uwielbiam tą część wiosny, gdy kwitną drzewa owocowe, nie ma piękniejszego widoku.
Porównuje je do panny młodej ubranej jak do ślubu.
Często zatrzymuję się pod nimi i nasłuchuję brzęczenia pszczół.
Wiesz ... uwielbiam tą część wiosny, gdy kwitną drzewa owocowe, nie ma piękniejszego widoku.
Porównuje je do panny młodej ubranej jak do ślubu.
Często zatrzymuję się pod nimi i nasłuchuję brzęczenia pszczół.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nasze działki część II
Jak ja się nie mogę doczekac tych kolorków, no i ciepłych dni. Jestem ciepłolubna. Już wymarzłam w tym roku. Chcę ciepełka 

- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nasze działki część II
Witaj Marylko kiedy siejesz pomidorki chodzi mi o te tutki fiutki chyba jeszcze co
pozdrawiam 


Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nasze działki część II
Ale się zaniedbałam teraz mam za swoje
Witam Wszystkich
Bożenko
już chyba niedługo wiosna, wytrzymamy
Aniu Taro masz rację, że nie wytrzymam. W każdej wolnej chwili wpadnę.
Wody już sporo ubyło, ale jeszcze dużo stoi, teraz przymarzła, bo mrozi nieźle.
Aniu Guba Tak, właśnie o to chodzi, żeby być zadowolonym z własnej pracy.
Liliowce zamówiłam.
Romeczko jestem zła na ten barwinek, ale muszę z nim walczyć, nie wiem jak inni mogą go celowo sadzić dla zadarniania.
Przecież on wszystko wyciągnie z gleby, a jet tyle ładniejszych roślinek. U mnie walka z barwinkiem będzie gorsza niż z perzem.
Ale powoli....
Tosiu żebyś wiedziała jak ja marzę o kawce przed domem w szlafroku i papuciach.
Alinko takich sprecyzowanych planów nie ma co do części. Po rozbudowie domku będą już jasne. Ale są.
Wiosenko witaj i po znajomości załatw prawdziwą WIOSNĘ.

Witam Wszystkich

Bożenko


Aniu Taro masz rację, że nie wytrzymam. W każdej wolnej chwili wpadnę.
Wody już sporo ubyło, ale jeszcze dużo stoi, teraz przymarzła, bo mrozi nieźle.
Aniu Guba Tak, właśnie o to chodzi, żeby być zadowolonym z własnej pracy.
Liliowce zamówiłam.

Romeczko jestem zła na ten barwinek, ale muszę z nim walczyć, nie wiem jak inni mogą go celowo sadzić dla zadarniania.
Przecież on wszystko wyciągnie z gleby, a jet tyle ładniejszych roślinek. U mnie walka z barwinkiem będzie gorsza niż z perzem.
Ale powoli....
Tosiu żebyś wiedziała jak ja marzę o kawce przed domem w szlafroku i papuciach.

Alinko takich sprecyzowanych planów nie ma co do części. Po rozbudowie domku będą już jasne. Ale są.

Wiosenko witaj i po znajomości załatw prawdziwą WIOSNĘ.

- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nasze działki część II
Halinko Dziękuję. Tak, ze wszystkich stron będą roślinki, nie będzie (przynajmniej teraz) żadnych betonowych ścieżek.
Małgosiu Liczymy się z tym, że będzie kosztowało. Nie tylko pracy ale i kasy, ale to już swoje nie to co działki.
Ja i nawet mój M nie możemy się doczekać wiosny. Teraz są ferie, czekamy na ciepełko i robimy wszyscy wypad.
Krysiu słucham ciebie - małymi kroczkami.
Pora kwitnienia drzew owocowych jest najpiękniejsza
.
Dzidziu zgadłaś teraz tylko plany, pany i jeszcze raz....
Ewo a nie mówiłam zajrzyj pod kołderkę
Teresko posiałam w sobotę pomidorki; żółty duży, fiutki, podłużny, wcześniej koralowy i paprykę.
Ja już wsadziłam w donice dalie niskie (kupione po 2,90)tylko przestanie mrozić wyniosę na balkon.
Jeśli kogoś pominęłam

Małgosiu Liczymy się z tym, że będzie kosztowało. Nie tylko pracy ale i kasy, ale to już swoje nie to co działki.
Ja i nawet mój M nie możemy się doczekać wiosny. Teraz są ferie, czekamy na ciepełko i robimy wszyscy wypad.

Krysiu słucham ciebie - małymi kroczkami.


Dzidziu zgadłaś teraz tylko plany, pany i jeszcze raz....

Ewo a nie mówiłam zajrzyj pod kołderkę

Teresko posiałam w sobotę pomidorki; żółty duży, fiutki, podłużny, wcześniej koralowy i paprykę.
Ja już wsadziłam w donice dalie niskie (kupione po 2,90)tylko przestanie mrozić wyniosę na balkon.
Jeśli kogoś pominęłam




- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasze działki część II

Marylko powolutku zbliżamy się do wiosny, walka z barwinkiem u mnie była bardzo szybka jak z wieloma innymi roślinami które na własne życzenie wyprowadziłam ale niektórych teraz żałuję np.odętki, już mam ale była taka ładna i poco grzebałam?
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nasze działki część II
Marylko, wspomnienia wiosny potrafią rozweselić
Przyjrzałam się też zdjęciom z nowych włości - to miejsce ma potencjał! Spodobało mi się zwłaszcza przejście do warzywnika, toż to tajemniczy ogród można sobie zafundować
Bardzo lubię jak są w ogrodzie takie zakamarki.

Przyjrzałam się też zdjęciom z nowych włości - to miejsce ma potencjał! Spodobało mi się zwłaszcza przejście do warzywnika, toż to tajemniczy ogród można sobie zafundować

Re: Nasze działki część II
Maryla , dziękuję bardzo za pocieszenie . Będę miał fajny rok jak pierwszy zobaczyłem lecącego bociana , spacerek po działce też zrobiłem . Poadrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nasze działki część II
Nie dziwię się, że nie możecie doczekać się wiosny. Pierwsza wiosna na nowej działce. Moi teściowie i koleżanka, ujak tylko robi się ciepło przeprowadzają się na swoje działki. Koleżanka dojeżdża do pracy ze wsi. Też już nie może sie doczekać kiedy znowu będzie tam mieszkać.
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze działki część II
Marylko już pora na sianie pomidorków 

- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nasze działki część II
Aniu
powolutku. Zima ma być jeszcze do marca, potem już wiosna
.
Na barwinka mam już zamówienie, niektórzy chcą. Ja mogę zostawić tylko małe kępki.
Tak żeby był pod kontrolą.
Zielona_Aniu lubię wiosnę i wspomnienia.
Tak masz rację, potencjał sprawnościowy jest.
A za tym przejściem to jest już teraz tajemniczy ogród.
Sama nie wiem co w tej trawie znajdę.
Stachu to nie pocieszenie ale rzeczywistość. Sam sobie wywróżyłeś, dobrze wypatrując
.
Małgosiu nie zawsze wychodzi jak się planuje. Teraz kiedy córka ma ferie i zdecydowała się z nami jechać,
to zrobiło się mroźno a ona się rozchorowała (39 stopni gorączki) i klapa. Z wyjazdu nici.
Musi wyzdrowieć i wyleżeć w cieple.
Romeczko dzięki za przypomnienie.
Właśnie zaglądam codziennie i wyczekuję wschodów.Posiałam tydzień temu
Ale coś oporne są, jeszcze nic nie widać.
Pozdrawiam serdecznie.


Na barwinka mam już zamówienie, niektórzy chcą. Ja mogę zostawić tylko małe kępki.
Tak żeby był pod kontrolą.
Zielona_Aniu lubię wiosnę i wspomnienia.
Tak masz rację, potencjał sprawnościowy jest.

Sama nie wiem co w tej trawie znajdę.

Stachu to nie pocieszenie ale rzeczywistość. Sam sobie wywróżyłeś, dobrze wypatrując

Małgosiu nie zawsze wychodzi jak się planuje. Teraz kiedy córka ma ferie i zdecydowała się z nami jechać,
to zrobiło się mroźno a ona się rozchorowała (39 stopni gorączki) i klapa. Z wyjazdu nici.
Musi wyzdrowieć i wyleżeć w cieple.
Romeczko dzięki za przypomnienie.
Właśnie zaglądam codziennie i wyczekuję wschodów.Posiałam tydzień temu

Ale coś oporne są, jeszcze nic nie widać.
Pozdrawiam serdecznie.
