Nutkowy ogród

[Nutka81]

No i nie dziw się, że Nutka kopie, kiedy czuje takie zapachy. Toż to mysliwy, może nie na tego zwierza, ale z braku laku.

No myśliwy...myśliwy...bez dwóch zdań ;) Nawet dzika ostatnio wytropiła na polu No ale kretów to lepiej niech ona nie tropi na ogrodzie i zachowa siły na spacery po łąkach ;)

Co do ogrodu, to jutro idę robić rozeznanie w terenie ;) Może jakieś fotki będą

[Margo2]

No proszę czyli możecie liczyć na dziczyznę
Na krety są takie specjalne urządzenia na ultradźwięki. Może warto tego spróbować. Tylko trzeba kupić taki porządne, nie jakiś tani gadżet. Ja miałam przez 6 lat. Niestety nadszedł jego kres.

[Nutka81]

Dzisiaj słoneczko świeciło od rana. Dopiero niedawno zaszło. Ehhhh...aż człowiekowi się chciało rano z łózka wstawać, nie to co w taka pluchę jak do tej pory. Gdy nawet głowy z poduszki nie chce się podnieść ;) Z utęsknieniem czekam, kiedy tak będzie już codziennie i można będzie ruszyć w ogród ze szpadlem Dzisiaj miałam nawet ochotę na to, ale niestety jestem trochę przeziębiona i nie chciałam ryzykować No ale zrobiłam ostatnio parę fotek. Niektóre mówią wręcz, że wiosna się zbliża , z kolei inne napawają przerażeniem, że.... krety i nornice nie próżnują

[Margo2]

Na ostatnim zdjęciu tye otwory wygladają nieciekawie

[Nutka81]

Oj nieciekawie, nieciekawie. Teraz wyobraź sobie jeszcze polująca na krety Nutkę...to by dopiero było ;)
Na dodatek martwię się czy te wstrętne nornice nie podkopały róż Teraz z kolei nie mogę tego nawet sprawdzić, bo chora jestem i nici z prac na dworze

[andrzejek]

Małgosiu widać ,że twój ogród budzi się do życia .U mnie krety ciągle coś niszczą i nie mogę się ich pozbyć .życzę powodzenia ,żeby tobie udało się powstrzymać krety.W wolnym czasie zapraszam do mnie do ogrodu

[Nutka81]

Niestety Andrzej, tak to jest z tymi kretami. Nie możemy się poddawać ;) Dziękuje za miłe słowa i na pewno odwiedzę niedługo Twój ogródek

[AgaNet]

I u Ciebie wiosna juz powoli do ogrodu wchodzi ślicznie wyglądają te wszystkie kiełki wychodzące z ziemi do słońca

[Urtica]

Witaj Małgosiu wpadłam, żeby obejrzeć Twój ogródek i Nutkę bardzo ładnie u Ciebie... i te róże moje chciejstwo na ten rok ja niestety mam u siebie również problem z kretami i nornicami...aż się boję myśleć co mi zostanie z cebul wsadzonych jesienią

[Nutka81]

Witajcie dziewczyny Dziękuje za odwiedzinki

Aga kiełki bardzo działają jak lekarstwo, na głodna wiosny duszę człowieka
Niestety prognozy pogody trochę psują te piękne chwile ;)

Monika, ja również boje się o moje cebule, a także różyczki i inne roślinki posadzone pod płotem. Jest tam pobojowisko i nie wiem czy niektóre roślinki nie są już lekko skonsumowane od spodu

[edulkot]

No widok bardzo nieciekawy, ja już bym coś im tam nalała i ponatykała do tych dziur i miałyby za swoje.

[Nutka81]

No widok bardzo nieciekawy, ja już bym coś im tam nalała i ponatykała do tych dziur i miałyby za swoje.

Wiesz Majko, ja też chętnie bym im coś nalała albo nasypała...ale się boję co by było, gdyby moja Nutka zechciała się "pobawić" z takim najedzonym "smakołykami" krecikiem albo nornicą

[edulkot]

Ale nie chodzi żeby je otruć tylko wygonić, jak cały ogród będzie przesiąknięty niemiłym zapachem to się wyniosą wszystkie. Dla pas to nie jest straszne bo moim to nie przeszkadza a na dodatek takie zapachnione kopce Goldi podlewa swoimi zapachami. I jak na razie kretów nie widać, tylko u sąsiadów jest kopiec na kopcu.

[Nutka81]

jak cały ogród będzie przesiąknięty niemiłym zapachem to się wyniosą wszystkie

Majko kochana, jak podasz mi przepis na te wspaniałe "perfumy", zleje nimi cały ogród a Tobie będę dozgonnie wdzięczna ;) (chodzi o gnojówkę z pokrzywy albo coś w tym stylu...? )

[megi1402]

Też ciekawa jestem przepisu na ''perfumy''. Długo utrzymuje się ten smrodek? ...bo nie chciałabym spędzić lata na tarasie w masce przeciwgazowej.
Kreta na szczęście nie mam, ale mam nornice, wykopały cztery dziury pod garażem. Są tam pod ścianą wysypane dosyć duże kamyki i wygląda na to, że myszy wciągnęły sobie kamyki do norek. Ciekawe, po co im to, budują się czy co?