Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7526
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Masz racje Gieniu, starałam sie pilnować krzaków,ale zawsze pojawiały sie niespodzianki... mimo ,że miała tylko 35 krzaczków
Wyrywałam i wyrywałam te wilki,a ich zawsze było pełno ;:14
Pozdrawaim
Joanna
KiniaSG
100p
100p
Posty: 171
Od: 5 lut 2011, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

aniaop pisze:Średnio?? tak około 120% jak uznasz ,że nasionka takie małe,pewno nie wzejdą, może jeszcze dosieję kilka....wtedy będziesz uszczęśliwiać rodzinę i sąsiadów jak ja w zeszłym roku...
Ja to samo :D
Jako, ze pierwszy raz w tym roku siałam warzywa, pomyślałam, ze posieję więcej, bo na pewno mi się nie uda, bo na pewno większość nie wzejdzie, bo to tak na próbę.... i tak oto wykiełkowało mi wszystko, sałata, por, seler, kalafior, pomidor w trzech odmianach, jeśli to wszystko przeżyje to starczy dla wojska po sąsiedzku :heja
No i przez tą ilość pomidorów boję się, że też nie dam rady przypilnować tych bocznych pędów.

Kinia
Pozdrawiam.
Kinia.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
PKasia
200p
200p
Posty: 266
Od: 7 lut 2011, o 18:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

No to zgłupiałam :roll: . Miałam z 30 krzaków w tunelu (folioku) odmiana "malinowa" i henryk i koktajlowe (co dokładnie to chyba sam sprzedający nie wiedział). Kocham mój mały raj i co dziennie tam zaglądałam nawet jak padał deszcz. To upilnowałam na jeden pęd. A koktajlowym dałam spokój pan sprzedający sadzonki tak nakazał- Monika też prowadzi na jeden pęd, chyba że karłowe. I nasuwa mi się kolejne pytanie, mam w tym roku wysiany kapturek i yellow pear shaped, jak je prowadzić a co z megagroniastym jak dostanę? A bawole serce też wysiałam i czytałam w przepis na ogród, pani też prowadziła na 3 pędy. KiniaSG ja też z przezorności więcej, dużo więcej niż jestem w stanie posadzić wysiałam w obawach że wykiełkuje aby trochę. Ale to jeszcze nie koniec drogi... :?
KiniaSG
100p
100p
Posty: 171
Od: 5 lut 2011, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Na przyszły sezon będziemy o doświadczenie mądrzejsze :D
Pozdrawiam.
Kinia.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
PKasia
200p
200p
Posty: 266
Od: 7 lut 2011, o 18:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Tak zdecydowanie tak!!! :D i znając życie i tak zrobimy tak samo profilaktycznie :D
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Kasiu..
Już pomidory wysiałaś :shock:

A ja nadał nie wiem czy przez pomyłkę moim pomidorom zamiast tych bocznych pędów i wilków nie poobrywam wszystkich liści ;:14 :;230

Monia..
SUPER ten rysunek.. teraz już wiem co to te 2 pędy..
A masz rysunek 3 ;:224
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

smonika pisze:Faktycznie znalazłam wypowiedź Tadeusza i faktycznie napisał, że zostawia się pęd nad zawiązkiem - jest tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... dy#p657289

A obrazek? Proszę bardzo :D : zamieszczam go tutaj : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6#p2030066 , jako że ten wątek jest o pikowaniu :wink:
MONIKO, rzeczywiście napisałem że zostawia się jako drugi pęd "wilka" wyrosłego z kącika liścia ponad pąkiem kwiatowym, notabene potwierdza to Twój rysunek pokazywany w podanym wyżej linku.

Na rysunku środkowym(dotyczy prowadzenia na jeden pęd)widać że pąk kwiatowy jest po lewej stronie ponad dwoma parami liści ( dwa po lewej i dwa po prawej).Natomiast na zdjęciu po prawej wyraźnie jest narysowane tak samo pąk kwiatowy po lewej stronie a poniżej dwie pary liści ( dwa po lewej stronie i dwa po prawej stronie).

Natomiast "Wilk" rozpoczynający wzrost drugiego pędu znajduje się po prawej stronie powyżej tych czterech liści ( dwa po lewej i dwa po prawej) co oznacza że ten pęd wyrósł z piątego liścia ( nie ma go na rysunku ale innej możliwości nie ma), to znaczy że wyrósł on powyżej pąku kwiatowego.

MONIKO nasze wywody "akademickie" mogą zamącić w głowie młodym warzywnikom, faktem jest że jeżeli ktoś chce prowadzić sadzonkę pomidora na dwa pędy to tym drugim pędem powinien być "wilk wyrosły z okolicy gdzie jest tworzony pierwszy pąk kwiatowy i ma to być najsilniejszy we wzroście pęd.

Wielokrotnie mi się zdarzało, przy ogławianiu na setce sadzonek ogromnej ilości "wilków" że niechcący uszczknąłem właśnie tego ( lub nawet mi się sam złamał) potrzebnego na drugi pęd "wilka", i musiałem pozostawić w zamian na pęd główny (drugi)wilka rosnącego powyżej, nie miało to żadnego wpływu na wzrost rośliny i jej owocowanie.

Z pewnością nic się nie stanie jeżeli się pomylimy , lub uszczkniemy "wilka" wyrastającego bezpośrednio poniżej, czy powyżej pierwszego pąku kwiatowego.

Decyzja czy prowadzić roślin e pomidora na jeden pęd, dwa, czy trzy pędy musi być oparta głównie w oparciu o powierzchnię na jakiej rosną pomidory, pamiętając że wokół tych pędów musi być wolna przestrzeń na opływ powietrza.

Inaczej po prostu nic nie będziemy mieli bo wszystko nam zgnije od nadmiaru wilgoci. Nieraz trzeba ciąć całe pozostawione jako drugie, czy trzecie pędy ( razem z owocami), by uniknąć zawilgocenia liści pomidorów, a tym samym chorób grzybowych.

Odmiana pomidora ma tu znaczenie drugorzędne.
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Tadeuszu, Ty tu jesteś autorytetem i skoro tak mówisz to tak jest.
Masz rację, moje wywody są jedynie akademickie, praktyka czyni swoje :wink:

A co do tego rysunku, to w jego opisie pisze jednak, że ten drugi pęd wyrasta pod pierwszym gronem. ;:133
Pozdrawiam, Monika
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

A to w kwestii tych bocznych pędów..
Sporo czytam że trzeba je jak najwcześniej obrywać aby nie urosły zbytnio..
A co się stanie jak urosną?
Można je pewnie na każdym etapie oberwać prawda(?), tylko że roślina musi wtedy główny pęd włożyć więcej wysiłku w odżywianie kolejnego pędu, ale nie znaczy to jednocześnie że powoduję ona w jakimś stopniu np "obumieranie" głównego pędu?
Jak zorientuję się że to ten "wilk" jak będzie miał nie 5 a 15 cm nic się nie stanie?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Aniu, 15 cm to jeszcze nie tragedia, da się wyłamać.
A jakby wyrósł już bardzo duży, to najlepiej go zostawić.
Pozdrawiam, Monika
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

W żadnym przypadku nie zostawiać, nawet gdyby miał i metr długości, a na nim jeż zawiązki owocowe.

Musimy być konsekwentni w działaniu, naczelna zasada , to dopływ o opływ powietrzy by nie wilgotniały liści pomidora. Jeżeli zauważymy że na liściach naszych pomidorów pojawiają się krople wody w wyniku braku opływu powietrza usuwamy nie tylko "wilki" niezależnie od ich długości, ale również czasami musimy usunąć już dobrze wykształcony z owocami 'drugi pęd".

Musimy pamiętać że na początku wszystko pięknie rośnie, ale z czasem gdy zaczynają się pojawiać zawiązki owocowe i zaczynają dojrzewać pierwsze pomidory pojawiają się i realne zagrożenia chorób grzybowych. To od dbałości o suche liście w czerwcu czy lipcu zależy czy realne zagrożenie chorób pojawi się w sierpniu, wrześniu, czy dopiero w październiku. O tym musimy pamiętać już na początku naszych prac w szklarni, czy tunelu.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Tadeuszu, bardzo dziękuję Ci za te słowa ;:180 Wydrukuje, oprawie w ramkę i powieszę w widocznym miejscu ;:108 :uszy
Mam jeszcze prośbę. Szukam informacji na temat prawidłowego wietrzenia tunelu ( słabo mi to idzie ) - może jakieś wskazówki :wit
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Tadeuszu..
A czy tej wilgoci może zapobiec wietrzenie?
Tak jak pisałam już - mam drzwi po obu końcach.. czy dzięki temu mam większa pewność że będą miały dobrą cyrkulację powietrza?
bo dach jest nie uchylany jednak (nie wiem czy lufciki przy drzwiach są uchylne :roll: )

Nitka..
To co ja trafiłam o wietrzeniu nie byłą pod taką nazwą ;)
Raczej pisało wtedy o przegrzewaniu tuneli.. i tam właśnie były posty o zostawianiu w ciągu dnia (i nie tylko) drzwi otwartych itd
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Dziękuję Rusałko za informację - już szukam 8-)
Myślę,że to wietrzenie ma duży wpływ na ilość wilgoci, dlatego o to zapytałam,a mam z tym spore problemy,tz. mam takiego schiza i boję się doprowadzić do zbyt dużego spadku tem. w tunelu, więc często niepotrzebnie zamykam go na noc. ;:14 Efekt jest taki, że rano z sufitu kapie,a po ścianach spływa woda.. :?
pozdrawiam, Anita
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Po 15 maja (zazwyczaj) wszystkie otwory w tunelu ( nieważne czy jest przeciąg, czy nie ma), mają być non stop otwarte , do samych jesiennych przymrozków, czy to jest słonecznie czy leje jak z cebra. Pozamykać wszelkie otwory tylko i wyłącznie gdy zaistnieje zagrożenie przymrozkami ( a czasami trafiają się i w czerwcu.

Najlepiej , przy długich tunelach foliowych gdy przód i tył tunelu jest całkowicie odsłonięty.

Ja mam szklarnię z okien rozbiórkowych a bloków mieszkalnych, każde okno ma otwierany "lufcik" (wys. ok 30 cm i długi na szerokość okna). Po 15 maja wszystkie "lufciki" we wszystkich czterech ścianach są otwarte przez 24 godzin na dobę do jesiennych przymrozków.

W każdym tunelu foliowym, czy szklarni potrzebny jest tylko dach by deszcz nie moczył liści, ścian może nie być, wyższa temperatura w szklarni czy tunelu nie jest pomidorom niezbędna, chociaż w maju, czy czerwcu, gdy jeszcze noce są chłodne, wyższa nocą temperatura w szklarni, czy tunelu jest korzystna dla wzrostu pomidorów.

W uprawie tunelowej najważniejsze jest by liście pomidorów były cały czas suche, bo to jest pierwszym warunkiem uniknięcia chorób grzybowych wtedy gdy zaczynamy zbiór owoców.

Ciągłe wietrzenie ( czy to dniem, czy nocą) jest warunkiem uniknięcia wilgotnych liści pomidora, zamknięcie otworów wentylacyjnych bo jest zimno i wilgotno od razu powoduje zawilgocenie liści, w ten sposób niby pomagając roślinom ( bo będą miały cieplej) im szkodzimy.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”