Nasze kwiaty domowe
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Januszu
piękne dzwoneczki
Przędziorków na kalmodynce jak na razie nie zauważyłam,
muszę się jej jednak dokładniej przyjrzeć,bo coś ostatnio
trochę mi zmarniała.
Przędziorków na kalmodynce jak na razie nie zauważyłam,
muszę się jej jednak dokładniej przyjrzeć,bo coś ostatnio
trochę mi zmarniała.
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Cudna kliwia
A pod nią plantacja fiołeczków. 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Nasze kwiaty domowe
Janusz
Podziwiam już dzisiaj któryś raz Twoja piękną kliwię ;:106 Czy to kwestia fotografii czy ona jest tak mocno czerwono wybarwiona? Jeśli tak to może być cliwia gardenii
No dobra.. a czym jest drugi z nowiutkich?
Podziwiam już dzisiaj któryś raz Twoja piękną kliwię ;:106 Czy to kwestia fotografii czy ona jest tak mocno czerwono wybarwiona? Jeśli tak to może być cliwia gardenii
No dobra.. a czym jest drugi z nowiutkich?
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Dzień był ciepły choć trochę wietrzny wiec cały dzień spędziłem na dworze. Wieczorem trochę sadzenia a teraz zasłużony odpoczynek na forum.
Ewuniu.
Dzwonki pełne już wcześniej kupiłem białe i niebieskie ale już przekwitły. Pościnałem przekwitnięte kwiatki i zaczynają się ładnie rozrastać i wypuszczają nowe pączki na kwiat. Ostatnio przechodząc w Kauflandzie koło stoiska z kwiatami jakoś nie mogłem się oprzeć by nie kupić. Były jeszcze jasnofioletowe ale to na następny raz. Podobno ładnie rosną w ogrodzie tylko na zimę trzeba zabezpieczać. W domu też im nie za dobrze bo gorąco a one tego nie lubią.
Cytrusy w domy to tylko kłopot. Przędziorki raz,za ciepło dwa a po trzecie za ciemno i w efekcie sypią się liście i nie wiadomo co z nim,i robić.
Elu
Kliwia kwitnie od połowy stycznia a teraz ma już całkowicie rozwinięte kwiaty i wygląda ślicznie.
Warto ją uprawiać choć trzeba spełnić jej wymagania. Mam nadzieję,że jeszcze raz w tym roku zakwitnie. Od podstawy cebuli zaczyna wypuszczać małą cebulkę przybyszową
W przedszkolu fiołkowym jest ponad 50 fiołeczków. Będzie na co patrzeć jak zakwitną.
Marto
Po przeczytani Twojego postu sprawdziłem kolor Kliwii. Na zdjęciu jest bardziej czerwona niż w rzeczywistości. Ma kolor wypalonej cegły. Czerwień z odcieniem brązu. Widziałem ostatnio w Zamościu o kwiatach pomarańczowych ale mniej efektownie wyglądaja.
Ten drugi nowiutki to też mieszaniec dalmatyński. W ogrodzie mam niebieski ale to już typowy ogrodowiec.
Witaj Mojsze z za wielkiej wody.
Miło mi, że odwiedziłaś mój wątek i dziękuję za ocenę.
Ewuniu.
Dzwonki pełne już wcześniej kupiłem białe i niebieskie ale już przekwitły. Pościnałem przekwitnięte kwiatki i zaczynają się ładnie rozrastać i wypuszczają nowe pączki na kwiat. Ostatnio przechodząc w Kauflandzie koło stoiska z kwiatami jakoś nie mogłem się oprzeć by nie kupić. Były jeszcze jasnofioletowe ale to na następny raz. Podobno ładnie rosną w ogrodzie tylko na zimę trzeba zabezpieczać. W domu też im nie za dobrze bo gorąco a one tego nie lubią.
Cytrusy w domy to tylko kłopot. Przędziorki raz,za ciepło dwa a po trzecie za ciemno i w efekcie sypią się liście i nie wiadomo co z nim,i robić.
Elu
Kliwia kwitnie od połowy stycznia a teraz ma już całkowicie rozwinięte kwiaty i wygląda ślicznie.
Warto ją uprawiać choć trzeba spełnić jej wymagania. Mam nadzieję,że jeszcze raz w tym roku zakwitnie. Od podstawy cebuli zaczyna wypuszczać małą cebulkę przybyszową
W przedszkolu fiołkowym jest ponad 50 fiołeczków. Będzie na co patrzeć jak zakwitną.
Marto
Po przeczytani Twojego postu sprawdziłem kolor Kliwii. Na zdjęciu jest bardziej czerwona niż w rzeczywistości. Ma kolor wypalonej cegły. Czerwień z odcieniem brązu. Widziałem ostatnio w Zamościu o kwiatach pomarańczowych ale mniej efektownie wyglądaja.
Ten drugi nowiutki to też mieszaniec dalmatyński. W ogrodzie mam niebieski ale to już typowy ogrodowiec.
Witaj Mojsze z za wielkiej wody.
Miło mi, że odwiedziłaś mój wątek i dziękuję za ocenę.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Nasze kwiaty domowe
zajrzałem do was i już pierwsze zdjęcie mnie rozwaliło
ten Benjamin jest po prostu nieziemski jeszcze nigdy nie widziałem tak dużego okazu podobnie jest z drugim zdjęciem ten pień też jest nieziemski
fiołki, prymulki, kliwie, azalie, gardenie piękne i słodziutkie kwitnące
no i hoje też okazałe
reszta roślinek też w porządku ale te najbardziej wpadły mi w oko
Moje roślinki
Pozdrawiam Staszek
Pozdrawiam Staszek
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Witam Cię Staszku.
Dziękujemy za odwiedziny i za ocenę naszych kwiatów. Nazbierało się ich przez tyle lat i wciąż coś nowego przybywa. W lecie więcej czasu poświęcamy ogrodowi a teraz zimą 'ogród domowy'.
Dziękujemy za odwiedziny i za ocenę naszych kwiatów. Nazbierało się ich przez tyle lat i wciąż coś nowego przybywa. W lecie więcej czasu poświęcamy ogrodowi a teraz zimą 'ogród domowy'.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nasze kwiaty domowe
No tak, ja się ma taką rękę do kwiatów, to nawet z patyka urosną ;)
A nowe nabytki super. Fantastyczny ten pełny.
Ja mam dzwonek właśnie taki jasnofioletowy, ale teraz mnie troszku postraszyłaś i nie wiem, czy nie zmarniał prze zimę 
A dziś widziałam w Brico... kliwie już z kwiatami, ale pamiętając o twoich radach, że bardzo im szkodzi przestawianie nawet nie myślałam o zakupie.
A nowe nabytki super. Fantastyczny ten pełny.
A dziś widziałam w Brico... kliwie już z kwiatami, ale pamiętając o twoich radach, że bardzo im szkodzi przestawianie nawet nie myślałam o zakupie.
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Witam Aguś.
Dziękuję za odwiedziny.
Z patykiem czasami się uda. Najlepiej wsadzić od czasu do czasu podlać i dać mu spokój , bo jak za dużo się oczekuje i często zagląda to przeważnie kończy się fiaskiem.
Dzwonek- jak masz taką możliwość postaw w najchłodniejszym miejscu i widnym. Moje też po trzech dniach pobytu w pokoju zaczęły robić się brzydkie. Postawiłem na klatce schodowej przy tradycyjnym oknie i odżyły. Wcześniejsze co kupiłem też tam stoją i już mają nowe przyrosty.
Kliwie kupiłem z kwiatem w pąkach i po przywiezieniu do domu nie doczekałem się kwiatów Zwiędły i uschły. Dopiero za kilka miesięcy wyrósł nowy kwiatostan. Pilnowałem by nie był przekręcany i wtedy dopiero pokazała swoje piękno. Każdy ma swoje kaprysy kwiaty też.
Dziękuję za odwiedziny.
Z patykiem czasami się uda. Najlepiej wsadzić od czasu do czasu podlać i dać mu spokój , bo jak za dużo się oczekuje i często zagląda to przeważnie kończy się fiaskiem.
Dzwonek- jak masz taką możliwość postaw w najchłodniejszym miejscu i widnym. Moje też po trzech dniach pobytu w pokoju zaczęły robić się brzydkie. Postawiłem na klatce schodowej przy tradycyjnym oknie i odżyły. Wcześniejsze co kupiłem też tam stoją i już mają nowe przyrosty.
Kliwie kupiłem z kwiatem w pąkach i po przywiezieniu do domu nie doczekałem się kwiatów Zwiędły i uschły. Dopiero za kilka miesięcy wyrósł nowy kwiatostan. Pilnowałem by nie był przekręcany i wtedy dopiero pokazała swoje piękno. Każdy ma swoje kaprysy kwiaty też.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Nasze kwiaty domowe
Janusz Byłam w tym wątku już dawno, zapomniałam o nim, dopiero zajrzałam, nie można się nadziwić takimi pięknymi kwiatami
. Jak się tak napatrzę na twoje piękne kwiatki i wszystkie nowe nasadzone okazy to aż ręce świerzbią aby coś jeszcze dosiać, tylko gdzie ja mam to wszystko stawiać.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Aniu. "Ściśniać,ściśnisać"a jeszcze coś wejdzie. Też w tym roku przeszedłem samego siebie. Tyle ponasiewałem a i jeszcze jest do siania. Będzie śmiesznie jak na wiosnę sprzedam posesję. Chyba stanę pod kościołem i będę rozdawał.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Ależ pięknie te różyczki Ci sie porozrastały
a roślinki skalniakowe przepiękne
Ja w tamtym roku miałam wszystkie parapety w siewkach
pomidorki, kwiatki rozmaite a w tym parapet w kwiatach doniczkowych
nawet nie miałabym gdzie upchać siewek,
będę musiała wszystko kupić gotowe
a to nie w moim stylu
a roślinki skalniakowe przepiękne
Ja w tamtym roku miałam wszystkie parapety w siewkach
pomidorki, kwiatki rozmaite a w tym parapet w kwiatach doniczkowych
nawet nie miałabym gdzie upchać siewek,
będę musiała wszystko kupić gotowe
a to nie w moim stylu
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Nasze kwiaty domowe
Aneto. Sam jestem ciekawy jakie to będą róże na wysokość. One były w doniczkach skarlone do granic przyzwoitości. W gruncie może porosną olbrzymy.
Też parapety mam zapchane a to dopiero początek i nie wiem jak to wszystko upcham. Pewnie piętrowo.
Też parapety mam zapchane a to dopiero początek i nie wiem jak to wszystko upcham. Pewnie piętrowo.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz




