O widzę że będzie sianie,warzywka,ziółka i nawet kwiatuszki zakupiłaś...
Ja warzywa i zioła też wysiewam co roku...nie ma jak swoje...zdrowe,ekologiczne
A kwiatuszki...zarzekam sie że nic w tym roku nie wysieję i nawet nic jeszcze nie zakupiłam ale...
dziś wybieram się do ogrodniczego(tak tylko zerknąc

) i kto wie jak tam z tą moją silną wolą będzie
Dzrzewo płonące...hmmm też się w tamtym roku skusiłam..."skomplikowany zabieg" trzeba przed wysiewem wykonac...
póżniej jeszcze odpowiedno wysoka temperatura i wilgotnośc...ech...i nawet trzy wykiełkowały,ale szybko opadły..
Ale za Twoje trzymam kciuki,może Tobie się uda wychodowac ten krzew Afrykański
