Wandziu, koleusy są bardzo ozdobne i łatwe w uprawie, polecam wysianie paczuszki. Kupowania gotowych roślin nie polecam, bo drogie
Aniu moja kobea zimowała na siatce, właśnie ostatnio próbowałam ją zdjąć. Mam nadzieje, że wykiełkują nowe siewki. W ubiegłym roku nie było problemu. Muszę zdecydować się na zakup nasion warzyw, ale nie wiem jakiego dostawcy
Iguś 
ja o wyjeździe marzę, ale do szkółek

na narty za rok dopiero.
Aguś u mnie piękna słoneczna pogoda, a wczoraj cudny zachód słońca

ale aparat zostawiłam w pracy

Niestety zapowiadał on mroźną, gwieździstą nockę i tak było

-8.
Andrzeju, jak pisałam z cięciem wstrzymać się trzeba chyba do początków marca ze względu na zapowiadany powrót zimy
Marta, nie wszystko, astry i bratki jeszcze w dwóch paletkach

Pomału zaczynają się pojawiać trawy i driakiew.
Gorzatko, święta racja

wstrzymuję się z cięciem.
Właśnie
Anetko, jak tak spaceruję po ogrodzie to chciałoby się coś robić, a tu nie można jeszcze
Martuś, żadnych parapetowych koleusów nie było. Może wiesz czemu? Mrozy w ofensywie
Graziu z wysianych raczej same jednoroczne, mam jeszcze kilka torebek wysiewanych do gruntu i te najbardziej lubię
Chciałam zauważyć, że jak się już zawzięłaś, ale ....to może tego ale będzie więcej
Może zmianimy nieco temat i przejdziemy do rabatki bylinowo-jednorocznej.
Zobaczyłam dzisiaj u Agi piękne jeżówki i zatęskniłam

Pewnie, że chciałabym już nowe fotki, ale skąd, muszę znów cofnąć się do ubiegłorocznych
