Leśny ogród Moni68 cz.8
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Witaj, Moniu. Nasz Pawełek też chorował ( nie tylko on), ale córeczka trzymała mnie z daleka, żebym się nie zaraziła.
Dziś kinderbal z okazji 6 urodzin. Jeszcze raz dziękuję za diagnozę.
Dziś kinderbal z okazji 6 urodzin. Jeszcze raz dziękuję za diagnozę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Witaj Moniu! Masz pięknie rozrośnięte kępy funkii! Ile mają lat?
Wspominałaś,że zamierzasz kupić wiele klematisów. Kiedyś na wystawie "Zieleń to życie"' zapytałam w stoisku Marczyńskiego, jaki powojnik najlepiej by sie nadawał do ogrodu w lesie sosnowym - powiedzieli, że w zasadzie żaden... Czy masz już doświadczenia z powojnikami u siebie? Nie obawiasz się , że nie dadzą sobie rady u Ciebie w lesie? Jakie odmiany wybrałaś?
Ja do tej pory nie sadziłam u siebie powojników, a chciałabym.
Wspominałaś,że zamierzasz kupić wiele klematisów. Kiedyś na wystawie "Zieleń to życie"' zapytałam w stoisku Marczyńskiego, jaki powojnik najlepiej by sie nadawał do ogrodu w lesie sosnowym - powiedzieli, że w zasadzie żaden... Czy masz już doświadczenia z powojnikami u siebie? Nie obawiasz się , że nie dadzą sobie rady u Ciebie w lesie? Jakie odmiany wybrałaś?
Ja do tej pory nie sadziłam u siebie powojników, a chciałabym.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Kochane, witam Was serdecznie
Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa
Mam nadzieję, że zdrowie Wam dopisuje- niestety, przy takiej pogodzie łatwo o chorobę... U nas na tyle szybko wszystko wróciło do normy, że nawet pojechaliśmy na weekend do Białowieży. W założeniu miała to być wyprawa na kulig- jednak płacąc za imprezę w grudniu kto mógł przypuszczać, że na początku lutego będzie taka odwilż
Śnieg był jedynie w głębi puszczy, poruszaliśmy się więc bryczkami. Nie przeszkodziło nam to jednak w świetnej zabawie
Nie tylko Białowieżę, ale i całe Podlasie polecam na weekendowe wyprawy- region jest piękny i jeszcze mało popularny. Często robimy takie wypady, zwłaszcza że to nie są duże odległości z Warszawy i z powodzeniem wystarczą 2- 3 dni do pełnego relaksu. Białowieża nastawiona jest na turystów- nie ma problemów z zakwaterowaniem i każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie- począwszy od 4-gwiazdkowej Żubrówki sieci Best Western, przez 3-gwiazdkowy Hotel Białowieski, pensjonaty Gawra i Unikat po pokoje gościnne niemal w każdym domu. W hotelach miejsca trzeba rezerwować wcześniej, bo często są tu organizowane różne konferencje. Poza zwiedzaniem muzeum, cerkwi, spacerami puszczańskimi szlakami tematycznymi można wziąć udział w kuligu, a latem pojeździć bryczką, a nawet skorzystać ze spa i kompleksu basenowego w Żubrówce.
Oto kilka zdjęć. Na początek wnętrze soboru w Hajnówce.

W parku pałacowym- nieopodal tego budynku mieści się Dyrekcja Białowieskiego Parku Narodowego i multimedialne muzeum poświęcone florze i faunie Puszczy. Obok restauracja w wyremontowanych zabudowaniach dworcowych z czasów carskich. Można tam również wynająć pokoje.

I oczywiście żubry
- w rezerwacie pokazowym

Wiadomość z ostatniej chwili- zakwitły przebiśniegi! Hosty pokazane na ostatnich zdjęciach mają po 5-7 lat.
Niestety, muszę zabierać się do pracy, więc o rh i clematisach napiszę wieczorem.
Miłego dnia Wam życzę

Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa



Oto kilka zdjęć. Na początek wnętrze soboru w Hajnówce.


W parku pałacowym- nieopodal tego budynku mieści się Dyrekcja Białowieskiego Parku Narodowego i multimedialne muzeum poświęcone florze i faunie Puszczy. Obok restauracja w wyremontowanych zabudowaniach dworcowych z czasów carskich. Można tam również wynająć pokoje.


I oczywiście żubry



Wiadomość z ostatniej chwili- zakwitły przebiśniegi! Hosty pokazane na ostatnich zdjęciach mają po 5-7 lat.
Niestety, muszę zabierać się do pracy, więc o rh i clematisach napiszę wieczorem.
Miłego dnia Wam życzę

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Witaj Moniś
Cieszę się bardzo , że u Was już wszystko ok, że Pawełek zdrowiutki
Jak widzę za Wami wspaniały weekendowy wyjazd, super, świetnie, ze dobrze się bawiliście. Zdjęcia z wypadu piękne
Teraz dla odmiany u mnie choróbsko, moja starsza córcia zachorowała na grypę
Mam nadzieję, ze szybko przejdzie
Teraz paskudny okres, zgnilizna na dworze, więc i choroby się plęgną

Cieszę się bardzo , że u Was już wszystko ok, że Pawełek zdrowiutki

Jak widzę za Wami wspaniały weekendowy wyjazd, super, świetnie, ze dobrze się bawiliście. Zdjęcia z wypadu piękne

Teraz dla odmiany u mnie choróbsko, moja starsza córcia zachorowała na grypę


Teraz paskudny okres, zgnilizna na dworze, więc i choroby się plęgną

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Monisiu przepiękne zdjęcia pokazałaś
A te żubry,jakie kilosy . Ja już powoli robię zakupy w nasiennym i dziś posiałam por ,bo już nie mogłam się powstrzymać
Dużo zdrówka dla was i słoneczka kochana. Aha już nie mogę się doczekać ,kiedy zakwitną tulipanki od ciebie 



- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniczko super wypad, super fotki i Pawełek widzę zadowolony jak zawsze buzia uśmiechnięta, trzeba przyznać żubry potężne, sama przyjemność patrzenia na nich, Hajnówka jak widać o każdej porze roku jest urocza.
U nas dziś wichury, choć przyznam nie jest zimno, tylko niebezpiecznie.
Miłego dnia
U nas dziś wichury, choć przyznam nie jest zimno, tylko niebezpiecznie.
Miłego dnia
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniko masz rację że Podlasie jest piękne
Też tam byłem 2 lata temu, przez 4 dni zwiedziłem wszystko. Latem dodatkową atrakcją, oprócz dobrej pogody, jest jeszcze przejazd przez Puszczę B. kolejką wąskotorową. Byłaś może w Grabarce, ta cerkiew, to mnie najbardziej zachwyciła 




- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Pięknie spędzone chwile w pięknych miejscach
Ty Moniko zawsze znajdziesz coś wyjątkowego 


- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniś
Ja też tam Byłam nie raz i Żubrówkę piłam na zdrowie 


- egeria75
- 100p
- Posty: 106
- Od: 30 maja 2009, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniko, Bardzo, bardzo się cieszę że podoba Ci się Podlasie. Zapraszam częściej 

Pozdrawiam Jola
Moje rabatki - egeria75
Moje rabatki - egeria75
- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniko! No,piękna wycieczka
Ja jeszcze nie byłam w Białowieży,ale od dwóch lat planujemy tam wypad
w ur. nawet mieliśmy zarezerwowany pensjonat ale plany się zmieniły i nie pojechaliśmy
mam nadzieję,że w tym roku nam się uda 




Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Moniko no to byłaś dosłownie rzut beretem ode mnie ( do Hajnówki mam 23 km ) także polecam piękne Podlasie na wypady . Jak jest ciepło to obowiązkowy przejazd wąskotorówką przez puszczę na Topiło ( urokliwie , sielsko i blisko przyrody
)



Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Kochani, Witam Was serdecznie
Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe wpisy
Zacznę od spraw bieżących, czyli przedwiośnia zimą. Wcale mnie to nie cieszy, bo rośliny podjęły wegetację, a zima na pewno jeszcze wróci. Mam tylko nadzieję, że spadnie śnieg. Warto teraz zatroszczyć się o rh, bo najbliższy miesiąc może być dla nich bardzo trudny. Przede wszystkim trzeba je podlać rozgarniając przykrycie z liści. W pogotowiu należy mieć agrowłókninę do zacienienia w mroźne słoneczne dni. Pamiętać należy, że ona w ogóle nie chroni przed zimnem, więc nie zdejmować zimowego okrycia z młodych krzewów. I mieć nadzieję, że szczęśliwie dotrwają do wiosny!!
Aguś, mam nadzieję, że córcia lepiej się już czuje
Lucynko, tak myślałam, że zaczęłaś nasienne zakupy!! Mam nadzieję, że tulipany ładnie zakwitną
Anuś, dziękuję
Kamyku, dziękuję za podpowiedź! W Białowieży byłam wielokrotnie, ale ani razu nie jechaliśmy kolejką. Grabarkę widziłam parę lat temu- warto odwiedzić to miejsce
Celinko, dziękuję
Zytuś, bo chyba właśnie tam Żubrówka najlepiej smakuje
Witaj, Jolu, w moim ogrodzie
Z przyjemnością zajrzę do Twojego wątku. Podlasie bardzo mi się podoba!
Alu, mam nadzieję, że w tym roku uda się Wam pojechać do Białowieży, naprawdę warto! Puszcza pięknie wygląda wiosną, gdy zakwita dno lasu.
Mirko, dziękuję za odwiedziny i sugestię
Krysiu- leszczyno, wszystkie nowe rh w tym ogrodzie kupiłam w swoim ogrodniczym lub podczas zagranicznych podróży.
Większość rh sprzedawanych w naszych sklepach ogrodniczych pochodzi ze szkółek Ciepłuchy i Majewskich. U tego pierwszego pojawiło się sporo ciekawych odmian. Sądzę, że najlepiej byłoby poprosić o sprowadzenie konkretnych odmian właścicieli sklepu, w którym najczęściej się zaopatrujesz. Jestem całkowicie przeciwna kupowaniu rh przez internet- uważam, że krzew przed zakupem należy dokładnie obejrzeć!! Nie mogę się wypowiedzieć na temat asortymentu marketów ogrodniczych, bo nigdy się w nich nie zaopatrywałam.
Swoje zakupy nazwałabym raczej przypadkowymi- nie choruję na jakieś konkretne odmiany, po prostu kupuję te, które w danym momencie mi się najbardziej podobają. Kiedyś dominowały róże i fiolety, teraz raczej pastele. Nie jest to jednak regułą.
Na pierwszym zdjęciu jeden z moich ulubieńców- Bernstein. Niemniej i wściekle różowa Cynthia potrafi zachwycić

Tamaryszku, za krótko mam clematisy, żeby dać Ci wiążącą odpowiedź. Mój M, podobnie do p. Marczyńskiego twierdzi, że nie mają one racji bytu wśród sosen. Dlatego dopiero trzy lata temu posadziłam Multi Blue, a ubiegłej wiosny trzy kolejne. Rosną w najbardziej "ogrodowych" miejscach, gdzie duże nagromadzenie roślin złamało dominację sosnowo- dębową. Cóż mogę powiedzieć... kwitną, ładnie przyrastają (poza First Lady), nie chorują. Myślę, że warto spróbować- są piękne i tanie
Mam cztery odmiany z grupy wielkokwiatowych wcześnie kwitnących, więc moje tegoroczne plany dotyczą raczej grup viticella i atragene, chociaż i kilka wielkokwiatowych wybrałam.
Osobiście nie polecam odmiany Purpurea Plena Elegans- na etykiecie prezentuje się ciekawie, w rzeczywistości nędznie. A może to tylko tak u mnie? Zakwitła, zanim zdążyłam ją posadzić, więc szybciutko się pozbyłam
Daniel Deronda. The First Lady

Malaya Garnett pnie się po sośnie
Multi Blue

Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie DD- na żadnym nie wygląda tak, jak na etykiecie...

Miłego dnia!!

Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe wpisy

Aguś, mam nadzieję, że córcia lepiej się już czuje

Lucynko, tak myślałam, że zaczęłaś nasienne zakupy!! Mam nadzieję, że tulipany ładnie zakwitną

Anuś, dziękuję

Kamyku, dziękuję za podpowiedź! W Białowieży byłam wielokrotnie, ale ani razu nie jechaliśmy kolejką. Grabarkę widziłam parę lat temu- warto odwiedzić to miejsce

Celinko, dziękuję

Zytuś, bo chyba właśnie tam Żubrówka najlepiej smakuje

Witaj, Jolu, w moim ogrodzie

Alu, mam nadzieję, że w tym roku uda się Wam pojechać do Białowieży, naprawdę warto! Puszcza pięknie wygląda wiosną, gdy zakwita dno lasu.
Mirko, dziękuję za odwiedziny i sugestię

Krysiu- leszczyno, wszystkie nowe rh w tym ogrodzie kupiłam w swoim ogrodniczym lub podczas zagranicznych podróży.
Większość rh sprzedawanych w naszych sklepach ogrodniczych pochodzi ze szkółek Ciepłuchy i Majewskich. U tego pierwszego pojawiło się sporo ciekawych odmian. Sądzę, że najlepiej byłoby poprosić o sprowadzenie konkretnych odmian właścicieli sklepu, w którym najczęściej się zaopatrujesz. Jestem całkowicie przeciwna kupowaniu rh przez internet- uważam, że krzew przed zakupem należy dokładnie obejrzeć!! Nie mogę się wypowiedzieć na temat asortymentu marketów ogrodniczych, bo nigdy się w nich nie zaopatrywałam.
Swoje zakupy nazwałabym raczej przypadkowymi- nie choruję na jakieś konkretne odmiany, po prostu kupuję te, które w danym momencie mi się najbardziej podobają. Kiedyś dominowały róże i fiolety, teraz raczej pastele. Nie jest to jednak regułą.
Na pierwszym zdjęciu jeden z moich ulubieńców- Bernstein. Niemniej i wściekle różowa Cynthia potrafi zachwycić



Tamaryszku, za krótko mam clematisy, żeby dać Ci wiążącą odpowiedź. Mój M, podobnie do p. Marczyńskiego twierdzi, że nie mają one racji bytu wśród sosen. Dlatego dopiero trzy lata temu posadziłam Multi Blue, a ubiegłej wiosny trzy kolejne. Rosną w najbardziej "ogrodowych" miejscach, gdzie duże nagromadzenie roślin złamało dominację sosnowo- dębową. Cóż mogę powiedzieć... kwitną, ładnie przyrastają (poza First Lady), nie chorują. Myślę, że warto spróbować- są piękne i tanie

Mam cztery odmiany z grupy wielkokwiatowych wcześnie kwitnących, więc moje tegoroczne plany dotyczą raczej grup viticella i atragene, chociaż i kilka wielkokwiatowych wybrałam.
Osobiście nie polecam odmiany Purpurea Plena Elegans- na etykiecie prezentuje się ciekawie, w rzeczywistości nędznie. A może to tylko tak u mnie? Zakwitła, zanim zdążyłam ją posadzić, więc szybciutko się pozbyłam

Daniel Deronda. The First Lady


Malaya Garnett pnie się po sośnie



Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie DD- na żadnym nie wygląda tak, jak na etykiecie...

Miłego dnia!!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Ciekawe Monisiu jak w tym roku zakwitnie u mnie Multi Blue ,gdyż przesadziłam go w inne miejsce przy siatce żeby dopingował róże a one jego .
Sliczne kolorki jak znów zapowiadają ostry powrót zimy 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.8
Jadziu, nie mam żadnego doświadczenia z przesadzaniem clematisów. Myślę jednak, że pięknie zakwitnie 
