Witajcie, chcę obrzeża trawnikowe zrobić:
a)w części b. reprezentacyjnej - z kostki granitowej
b)w pozostałej części - z wkopanych na płasko kamieni polnych
W związku z tym mam pytanie
czy taka kostka/kamień + obrzeże trawnikowe wkopywane w całości w ziemię "z wodoodpornego i elastycznego tworzywa" - wyglądającego jak gruba folia, sprzedawanego zwykle w rolkach po 6 albo 9 m.
da radę, by podziemne kłącza trawy i bylin nie przerastały? Planuję zakup folii 20cm. Czy wystarczy 10 albo 15 czy lepiej pokusić się na tą 20cm?
Jak to jest z trwałością tej "folii"? Czy folię wkopać pomiędzy rabatą a kamieniem czy pomiędzy kamieniem a trawnikiem? No i oczywiście -
gdzie mogę najtaniej to nabyć? Na allegro najtańsza oferta to: 16,99 za 9m x 20cm. Może ktoś ma cenowe rozeznanie?
Podoba mi się też pomysł obrzeży (oraz wszelkich ścieżek i placy)
z czerwonej cegły rozbiórkowej. Wydaje mi się jednak, że to rozwiązanie jest mało trwałe, że ta cegła szybko nabierze wilgoci i zbutwieje/rozleci się.
fonik pisze:Na obrzeża trawników polecam kostkę granitową. Można kupić szarą, albo rudą. Można wybrać bardziej pasujący kolor i kostki o boku ok. 10 cm kładziemy w uprzednio wykopanym rowku na podsypce z suchej zaprawy. Sam położyłem już dobre parę metrów i polecam, bo to bardzo praktyczne rozwiązanie. Rośliny nie przerastają, a kosiarką mogę wjechać na kostkę, bo możemy ją położyć na równo z trawnikiem, lub troszkę wystającą. Jak kto woli.
Myślę nad tą
podsypką pod kamieniami. Może faktycznie z powodzeniem zastąpi to folię...
Wdzięczna będę za wszelkie informacje, bo mam dużo metrów do zakupienia i wolałabym, żeby zakup był "z głową".
Pozdrawiam serdecznie.