Storczyki Storczykowej cz. 4

Zablokowany
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Żaden nie ma plam... Wyglądają bardzo zdrowo. Nawet zdechlaczki miały zdrowe liście. Były bezkorzenne, ale liście miały normalne... One i tak by uschły, ale zastanawia mnie gnicie całkowicie zdrowych roślin, które miały dobre korzenie. Taki rózowy mi ostatnio zgnił w kilka dni, był zdrowiutki, ładny, z dobrymi korzonkami, w sumie z dnia na dzień padł. Nie było nic po nim widać, że gnije, dopiero było widać jak się rozleciał na kawałki. Violacea x amboinensis x spica ostatnio stracił jedno listko ze środka, ale myślałam, że po prostu usycha, bo trzon był twardy i normalnego koloru, a dzisiaj wzięłam go, żeby obejrzeć i odpadł stożek. Zasypałam go węglem. Nie wiem, dlaczego zgnił, bo żadna woda nie mogła na niego kapnąć, chyba, że przeszła ta brązowa plama z liścia, ktorego kiedyś obcięłam, akurat przy resztce tego liścia ugnił. Drugi stożek jest na razie w porządku.
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

A przejrzyj inne roślinki czy nie mają jakichś zmian.. i zrób fotki jeśli możesz.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Inne oglądałam i jest wszystko w porządku... Ta zgnilizna się pojawiała z dnia na dzień, głównie na słabych roslinach, z wyjątkiem equestrisa, violacea x amboinensis i tego rózowego. Kilka miesięcy temu też mi chyba 2 ugniły i to w całosci, nie tylko trzon, ale i liście były zgnite, rozbabrane. W lato nie ma tak gnicia, ale teraz jest zimno, więc takie złe zmiany zachodzą w roślinach o wiele szybciej. Szczególnie podatne są hybrydy Phal., być może dlatego, że były pędzone i teraz są słabe, dlatego podłapują rózne swiństwa, tracą korzenie z byle powodu...
Awatar użytkownika
Maziuke
50p
50p
Posty: 81
Od: 7 sty 2011, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Znowu coś złego się dzieje :?
Wiesz, ja się muszę zgodzić z Mala_MI - pomieszczenia trzeba wietrzyć właśnie z powodu o jakim pisała. Nie tylko człowiek, ale rośliny, kwiaty również potrzebują świeżego powietrza do prawidłowego funkcjonowania.
Wynieś je na godzinke czy dwie, przewietrz mieszkanie/dom dla siebie i dla roślinek i wszyscy będą 'happy' :wink:
Awatar użytkownika
Petra
200p
200p
Posty: 445
Od: 13 cze 2006, o 21:44

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dziewczyny mają rację, jak nie chcesz ich przenosić to chociaż rozszczelnij delikatnie okno na noc, w ciągu dnia otwórz drzwi na klatkę,świeże powietrze jest niezbędne, takie warunki jakie opisujesz są idealne do rozwoju grzybów pleśni i innych paskudnych chorób i to nie tylko takich jakie dotykają roślin, Twoje zdrowie i samopoczucie też na tym cierpi
wmx
200p
200p
Posty: 470
Od: 6 gru 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusia
Ja to raczej z tych co wietrza i to konkretnie...pościel tez wynosze na balkon jak tylko jest pogoda bez deszczowa.po prostu latam ze storczykami po całym domu...
Pozdrawiam Sylwia
Storczyki Sysi i Ogród Sysi
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

U nas się tak nie robi. Okna się uchyla tylko latem i tylko uchyla, nie otwiera. Storczyki są zdejmowane tylko raz w roku, do mycia okien, ale nienawidzę ich zdejmować, przekładać... Poza tym ja też wcale nie tęsknię za tym "świeżym" powietrzem. Mi jest dobrze tak, jak jest. I bez otwierania okien jest za zimno, a lato znowu będzie za gorąco. Ale do wiosny blisko, więc storczyki jakoś wytrzymają. Po prostu będę musiała bardziej uważać przy podlewaniu i przy odkładaniu Vand na miejsce po kąpieli.
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Tylko raz w roku okna myjesz? :shock: Przecież to kurz się osadza itp... poza tym latem ja myje okna baaardzo często. Uwielbiam je myć gdy jest piękna pogoda i lekki wiaterek :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Ja nie myję ;P . Moja M. by chciała częściej, ale jestem bardzo leniwo, więc mi się nie chce ściągac storczyków :). To jest kłopot, zwłaszcza, że mam półkę i ją tez trzeba ściągać, bo wisi na łańcuchach w oknie.
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Dusia poważnie mówisz? :shock: W naszym rejonie raz do roku? Ja też nie przepadam za myciem okien ale raz na dwa miesiące to już u nas konieczność. No przez zimę teraz u mnie trzeci miesiąc się zaczął i wstyd się przyznać ale mało co przez nie widać :oops:
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

U mnie dobrze widać :). Tylko jest trochę pleśki przy samym dole szyb, ale tak jest co roku odkąd tylko pamiętam. Zawsze zimą się robi pleśka. A okna są myte na wiosnę, jak już jest ciepło. Wtedy nie trzeba wynosić storczyków.
Awatar użytkownika
Nesuniaaa
500p
500p
Posty: 924
Od: 8 kwie 2009, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Ja okna myje przeważnie na święta (bożonarodzeniowe i wielkanocne) :;230 Ale teraz po remoncie niestety byłam zmuszona je wcześniej umyć :roll:
Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Rany, ja myję okna co chwilę. bez regularności. Wiadomo, że zimą kiedy jest tęgi mróz to nie myję, ale jak tylko zrobi się jakaś odwilż to od razu biegnę myć :) Nie mam firan więc bród widać. Wczoraj szorowałam sypialnie i w sumie gdyby nie to, że wywalałam całą szafę, zmieniałam pościel to pewnie bym jeszcze i okno umyła. :;230
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1048
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

Hmmm..a ja myślałam, że mycie okien raz na kwartał, to wstyd.... :roll:
Dziwne masz podejście Dusia... Przez zakurzone i brudne okna Twoje rośliny mają o wiele mniej słońca, więc to raczej ze szkodą dla nich...
Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Storczyki Storczykowej cz. 4

Post »

ja myje okna co miesiąc, no chyba że jest mróz wielki za oknem to wtedy odpada :)
deprechy się mozna nabawić, witaminak D nie dociera :)
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”