Asiorkowa różanka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Tak, masz rację Asiu, trzeba cieszyć się z tego co się ma! ;:108
Ja przed laty wyszłam z bloku i uważam, że ogród przydomowy,
choćby malutki, to SKARB. ;:167 Tak więc, czas zakasać rękawy i
zacząć od posiania jednoroczniaków w doniczki. :D

Ach, przed nami najprzyjemniejszy okres roku... ;:3 :heja :heja :heja
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Asiu :wit .
Jestem z rewizytą i tak jak pisałam, bywałam u Ciebie już nie raz, tylko po cichutku.
Niesamowite jak przez te kilka lat rozrósł się Twój ogród, porównywałam zdjęcia z początku i aż się nie chce wierzyć ;:63
Róże masz cudne i bardzo zdrowe. Widać służy im twoja ręka. No i przepiękne odmiany.
Muszę też skomplementować zestawienie Pilgrima z niebieskim powojnikiem. Jest niesamowite.
Zachwycił mnie Tip-top. Zamówiłam go jesienią z Rosarium i w tym sezonie powiniem zakwitnąć.
I powiem szczerze, że ten z Rosarium dużo bardziej mi się podoba niż ten "oryginalny".
Piszesz, że długo kwitnie. Do mrozów?
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Witam,
Witam Asiu w skromnych progach i dzięki serdeczne za cieplutkie słowa, faktycznie ogród rośnie w oczach mimo ze już od dawna przycinam rózne krzewy i iglaki, dosadziłam duzo róz poniewaz one zdecydowanie najdłużej kwitną, Tip top kwitnie długo choc w tym roku najdłużej kwitły ;
angielki, aprikola, frendshipki, elmshorki, raphsody, erotiki,NN zwane barkarolki i boniki,pojedyńcze kwiaty były jeszcze w listopadzie mimo że ja mam duży półcień za domem, kilka róz nie kwitło wcale, więc czekam na ten sezon aby podziwiac pierwsze kwiaty, może uda sie cyknąć fotki
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Moni,
Masz rację najpiękniejszy, oby tylko nie było przykrych niespodzianek to będzie super,no i wiecej czasu na podziwianie by sie przydało
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Asiorkowa różanka

Post »

ja to myślę, że przydałyby się nam krótsze zimy... :;230
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Ano właśnie, popieram!
Może być nawet tak jak za Odrą. Wczoraj w Monachium było podobno 15*C i ;:3.
A u nas mało głowy nie urwało.
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Witam,
AniuDS i Asiu0809 jestem za, bardzo by sie przydały zdecydowanie krótsze zimy uważam, że zdecydowanie trzy miesiące by wystarczyły razem z jesienią oczywiście
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Jedyne wyjście, to się wyprowadzić w cieplejsze kraje :lol:
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Asiorkowa różanka

Post »

AniuDS,
wiele lat temu rozważałam taki wariant, ale teraz jest blizej "dołka jak kołka" i tak już musi zostać
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Piękne macie te róże. Najładniej ( według mnie ) wyglądają z Clematisami. Jak tak przyglądam się to sama nabieram ochoty na posadzenie kilku. Obawiam się tylko, że nie podołam temu wyzwaniu :oops: Ponoć róże to wymagające i kapryśnie istotki.
Pozdrawiam Dorota:)
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Witam nowego gościa,
Giecikowa myślę że o wszystko trzeba jakos tam dbać, a miłość do róz nie wybucha gwałtownym płomieniem to raczej miłośc powolna, albo inaczej do wszystkiego trzeba dojrzeć, sa różne róze i kapryśne i mniej wymagajace i odporne to te nowczesne odmiany, jeśli już Ci cos tam świta w głowie to łykasz różanego bakcylka i tylko patrzeć jak Ciebie wciągnie a to bardzo przyjemne i zdrowe "hobby" powodzenia
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Asiorkowa różanka

Post »

W ramach doświadczeń z różami znajoma pokazała mi jak ukorzenić róże takie cięte z kwiaciarni. Ostatnio miałam imieniny, więc wszystkie bukiety różane zostały przerobione :D Zobaczę co mi z tego wyjdzie :?:
Pozdrawiam Dorota:)
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Nic nie tracisz a możesz zyskać fajna odmianę, każdy pomysł jest dobry to powodzenia w sadzonkowaniu
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Moja miłość do róż też narastała stopniowo. To są podstępne panny. Jak już raz kupisz jedną, to wciągną Cię dalej :D
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Asiorkowa różanka

Post »

Taaa, dwa lata temu zapierałam się, że róż u mnie nie będzie... Teraz wszystkie zaskórniaki pójdą przelewem do pana Choduna :;230
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”