Ogród Georginii (Alicji ) cz. 1

[Georginia]

Beatko u mnie też tylko raz ,przed kwitnieniem róż a posadziłam go przy róży William Shakespeare.Niestety razem nie kwitną.Mam trochę takich nietrafionych połączeń.

[Georginia]

Aniu już nie wiem co o tym myśleć.Raz w tygodniu jeżdżę po zakupy.No i pewnie domyślasz się ,nigdy nie wracam z pustymi rękami.Nie mówię teraz o oficjalnych zakupach.Po przeciwnej stronie rynku jest jeszcze sklep ogrodniczy,też co tydzień robię tam inspekcję.Raz w miesiącu pojadę do Ciechanowa a tam dwie duże szkółki/jedna Szmita/i duży sklep ogrodniczy.Czy ja mogę być normalna.

[Georginia]

Ewa.Chyba masz rację coś te zdjęcia pomogły.Dzisiaj było czuć odwilż w powietrzu.Ewcia polecam ten powojnik ,tak bardzo się nim nie opiekuję.Sam sobie radzi.Dwa lata temu przesadzałam właśnie Williama i musiałam ten powojnik zdjąć z podpory , ścięłam go prawie do samej ziemi.Nie kwitł wtedy ale wyrósł na 1,5 m.Należy do tych powojników które nie powinno się ciąć zbyt mocno/wcześnie kwitnie/.

[Rozeta]

Georginko, bardzo żałuję, że w stolicy nie ma takich ryneczków... . Serio.
A w sklepach ogrodniczych każą sobie naprawdę słono płacić. Dobrze chociaż,
że jest konkurencyjna sprzedaż internetowa. No, niby są jeszcze markety, ale
z jakością towaru to "na dwoje babka wróżyła".

Szkoda, że Sochaczew daleko...

[Georginia]

Moniczko do centrum Warszawy tylko 55 km.Mój M codziennie dojeżdża do pracy.

[gosia2501]

Alicjo w powojniku już się zakochałam, a zakupy widzę robimy w tym samym miejscu, może nawet nie raz się mijałyśmy.
Rozeto, przecież w Warszawie masz Centrum PNOSa, a do tego po przeciwnej stronie bardzo dobrze zaopatrzoną szkółkę, a ceny stanowczo są przyzwoite.

[KDanuta]

ALu pokazuj jak najwięcej pięknych zdjęć, może wiosna
się zawstydzi i szybciej przyjdzie, u mnie słoneczko
pięknie świeci , wybiorę się na spacer po ogrodzie
szukać wiosny

[Soczewka]

Aniu już nie wiem co o tym myśleć.Raz w tygodniu jeżdżę po zakupy.No i pewnie domyślasz się ,nigdy nie wracam z pustymi rękami.Nie mówię teraz o oficjalnych zakupach.Po przeciwnej stronie rynku jest jeszcze sklep ogrodniczy,też co tydzień robię tam inspekcję.Raz w miesiącu pojadę do Ciechanowa a tam dwie duże szkółki/jedna Szmita/i duży sklep ogrodniczy.Czy ja mogę być normalna.

Ala ale Ty masz przechlapane Też tak chcę-chociaż na brak szkółek nie mogę narzekać . Tylko czasu mniej.

[Georginia]

Gosiu musimy się umówić w Sochaczewie o potem do mnie na kawę.Zresztą masz obiecany przywrotnik,nie masz wyjścia trzeba po niego przyjechać.Gosiu dzięki Tobie zainteresowałam się liliami.Teraz już następna partia zamówiona.

[Georginia]

Danusiu dzisiaj u nas okropna pogoda.Deszcz ze śniegiem i zimy wiatr,o słoneczku nie ma mowy.Nawet koty zastanawiają się czy wyjść na spacer.Trudno tej wiośnie się przebić.Cały czas ma pod górkę.

[Georginia]

Monisiu mam też taką koleżankę w Skierniewicach i ona też mnie motywuje do zakupów.Pokazuje mi nowe szkółki bylinowe i doradza w projektowaniu ogrodu.Jej imię forumkowe to Soczewka .Chciałam powiedzieć że wierzba już wycięta.Trochę się tam przejaśniło i staw widać.

[Soczewka]

No tak wszystko przeze mnie Ja tu nie chcę palcem pokazywać kto bardziej kusi na nowe roślinki.

[Georginia]

Trochę słonecznych zdjęć na przekór okropnej pogodzie.

Cebulowe.

[Georginia]

Monisiu chyba nam obu nic nie brak

[dwostr]

No...Alu ,to mnie usatysfakcjonowałaś tymi fotkami ...od razu wiosennie się zrobiło