Mały ogródek Tosi cz.3 zapraszam serdecznie

[bodzia3012]

Witaj Tosiu
ledwie zaczęłaś nowy wątek , a tu już 7 strona
śliczny ten Twój świastak , ale najważniejsze , że idzie wiosna

[majar]

Nie chcę Was martwić, ale jak patrzę na tośkowego kota, to ja wiosny nie czuję. Strasznie zaspany ten 'świstak'.

[krysad71]

Witam serdecznie forumowiczów. Przeglądam Wasze ogrody od roku i podziwiam Waszą widzę, pracę i efekty.
Posiadam 300 m działeczkę, czytam, że już siejecie kobeę. Jak z nią postępować do wiosny. Mnie w ubiegłym roku wyrosła na parapecie i zniszczyła się.
Pozdrawiam ze śląska a dokładniej z Tych.
Krystyna

[bodzia3012]

Witamy Krysiu na forum , chociaż na Tosi wątku
a masz swój wątek , pochwal się swoim ogrodem
A Tosi świstak to on czuwa , a nie śpi

[krysad71]

Dziękuję za miłe powitanie. Jeszcze nie mam wątku, gdy się nauczę jak wstawić to pokażę wszystko.
Pozdrawiam
Krystyna

[Tosia1]

Witaj KRYSIU! Fajnie,że jesteś z Tychów. Tam jest giełda kwiatowa, to jest możliwość zobaczenia się. Śląska grupa spotka się na wystawie kwiatów w WPKiW w Chorzowie. Rezerwuj sobie (chyba sobota) ten dzień. Nie wiem kiedy planują wystawę. Tam się spotykamy w większych grupach. Czekamy na Twój wątek. A kajet chciejstw już masz założony?

[Tosia1]

Majeczko! Bożenko! Nie patrzcie na tego lenia Lucka! Leni się, to wiosna.
Dziś byłam na ogródku zaopatrzyć sikorki, a jak zobaczyłam gałązki bzu, to stanęłam jak wryta. Pąki są nabrzmiałe i zielone!! Śnieg leży na grządkach, ale w niektórych miejscach cieniutki.

[Tosia1]

ALU, jeszcze Phil się nie pomylił, a już parę lat przepowiada 2 lutego!! Jeszcze 37 dni!
Fotki mi się już otwierają. Pewnie to zasługa KaRo!

[krysad71]

Dziękuję Tosiu za miłe powitanie. Też czekam na cieplejsze dni i zakupy na giełdzie, chociaż muszę stwierdzić, że nim dojadą handlowcy do giełdy to ja nazamawiam przez internet. Kupuję u Szulca, Ismeny, Aliny, w cebulach, wysłałam zamówienie do Krysi na krokosmie. Obi ma dużą ofertę na razie nasiona ale będą i inne .
Kajetu nie mam tylko luźne kartki, ale masz rację kajecik to podstawa.
Oczywiście bardzo mi sie podobają Wasze forumkowe spotkania. A od kiedy zaczęłam oglądać Wasze ogrody to u mnie się już mniej podoba. Nadal uważam, że zakup działki (jesień 2008) to była bardzo dobra decyzja.

[Tosia1]

KRYSIU, to tak jak ja. Jak weszłam na FO, to uważałam,że moja działeczka jest lichutka. Owszem, zadbana, dużo trawnika.Ale roślin nie miałam za dużo tzn. gatunków. Na FO poznałam takie kwiatki, o których istnieniu nawet nie wiedziałam.Róże miałam 3 i nie znałam ich nazw. Nie interesowało mnie to. A teraz!! Szok. Ale też znajdujesz masę przyjaciół i to takie niezobowiązujące przyjażnie. Spotykamy się i fedrujemy na wszystkie tematy. Dobrze,że masz działkę. Ja bez swojej nie wyobrażam sobie życia!!!

[krysad71]

Tak Tosiu cała prawda, pierwszej jesieni powyrzucałam opakowania z nazwami roślin, uznałam, że to takie nieistotne. Teraz nawet rodzina dziwi się skąd ja znam tyle kwiatków i jeszcze je fotografuję. Posiadłam dużo wiedzy czytając FO . Uważam, że jest to miłe zainteresowanie - żeby jeszcze tyle nie kosztowało .

[Tosia1]

Oj, tak!! Kosztuje to sporo! Ale ile radości!!!!

[Tosia1]

Trochę wiosny!!

[Tosia1]

cd.





,
poszukam powojników jak kwitły

[krysad71]

Czy na trzeciej fotce od góry to maki bylinowe?
Są piękne