Witaj Arabellko

Ja swoje dwie fuksje przyniosłam wczoraj z piwnicy i płakać mi się chce, bo m nie podlewał i są całkiem, ale to całkiem suche. Postawiłam na pół dnia do wody, żeby się napiły i teraz stoją na parapecie. Będę czekać na pierwsze listki, ale mam wątpliwości

Pozostałe fuksje, które są już dość duże i w dużych donicach maja już takie cienkie badylki, ale ich nie przynoszę, bo gdzie ja je postawię
Wydłubałam nasionka papryki i rozłożyłam na talerzyku, już drugi raz, bo wcześniej zapomniałam o niej i mi uschła. Kupiłam ziemie i teraz będę czekać na pierwsze korzonki. Jak wypuszczą do od razu do doniczki z nimi, bo znowu zapomnę

to jest mój eksperyment
Jakie kolory masz tej fuksji

Pozdrawiam.