Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

[ada.kj]

Olu. Dwa lata temu chyba o tej porze lub troszkę później, ale było jeszcze na pewno zimno trafiłam po raz pierwszy na działkę Marioli i też miała podobną santolinę. Wzięłam od niej kilka badylków - z piętkami, wsadziłam w ukorzeniacz i w domu do doniczki pod woreczek foliowy. Do kwietnia wszystkie sadzonki były ukorzenione.
Zrób kilka sadzoneczek, na pewno chętni się znajdą.
Jesteś robotna dziewczyna. Ja nie wybrałam się na działkę, gdyż za zimno. Nie za wcześnie tniesz hortensje bukietowe ?

[AgaNet]

Olu - pracowita mróweczka z Ciebie
Roslinki wcale nie wygladają żle, no fakt faktem że troszke im zimno....
Ale za to Twój ciemiernik ma duzo wieksze pąki niz ten u mnie. A niby tu takich mrozów już od miesiąca nie ma...........

[HalinaK]

Oluniu fotki super - dzięki

[Ewakora]

Olu czytam o Twoich poczynaniach ogrodowych i jestem pełna podziwu.
Ciachanie dopiero przede mną i aż się boję za nie zabrać Poczekam troszkę, to może będzie cieplej Po sadzoneczki ustawię się skromnie na samiuśkim końcu jeśli można

[Olusia]

Grzesiu , jak mi brakowało Poli humoru , to lepsze niż szkło kontaktowe w tvn 24.
A Twój wilczomlecz migdałowy też tak wygląda

Halinko , starałam się

Ago , ale za to ciemiernik zielony wygląda bardzo niefotogenicznie , potrzebuje ciepełka.

Krysiu , ja nie chciałam się bawić w doniczkowanie.Kiedyś ukorzeniłam przez samo obsypanie wilgotną , torfową ziemią tych drewniejących łodyżek i tak też zrobię.Może ze mnie pracuś ale mi się nie chce.Sprawdzę w kwietniu przed wyjazdem i wtedy powsadzam do doniczek. Tnę wszystko po kolei , krzaczastą hortensję
już też przycięłam.A masz jeszcze tą santolinę Widziałam zrobione z nich piękne srebrne żywopłociki.

Maryniu już czas się budzić Przy cięciu santoliny zostawiam ok.15 cm od ziemi.

Ewakora , jasnoty też chcesz - jako gratisy

[Grzesik]

Olu, tak, mój wilczomlecz też jest przyparty do gruntu, ale wierzę w jego siłę i moc wiosny

[Olusia]

Grzesiu ,no to jest mi troszkę lżej , też w niego wierzę.

[x_P-42]

Nic nie mówię ! Nic nie mówię.... ( )

[Grzesik]

Tak, Polu, jeszcze korzeń Żeń szenia sobie kupie, ponoć dobrze działa, wystarczy dobrze przywiązać ;)

[x_P-42]

... o santolinie, ale ja przycinam prawie przy ziemi.

[Grzesik]

To mnie Pola wkręciła Albo sam się dałem wkręcić

[Olusia]

Trzeba się już do łóżeczka wkręcać

[kasik 69]

Ale się uśmiałam przed snem
U mnie też wszystko klapnięte,mróz,wiatr, a śniegu zero

[iga23]

Poczytałam, i humor się polepszył. Olu, ja też już po pierwszych cięciach, nie zawsze jest czas wiosną, a co zrobione to już do przodu.

[AGNESS]

_oleander_ robotna pszczółka z Ciebie U mnie jeszcze sporo śniegu leży, więc do ogródka się nie wybieram, ale w połowie lutego mam nadzieję, już będzie można poprzycinać co nieco