M@ti jako że jestem lajik w owadożernych to mam pytanko jeszcze

Na początek lepiej kupić sobie już roślinke czy wychowywać od ziarenka

W sumie to troche przeraża mnie wychowywanie od ziarenka bo boje się że jednak pójdzie coś nie tak, zwłaszcza że jak czytam to lubi chwytać się pleśń
I jeszcze czy taka rosiczka może być podlewana wodą deszczową

W lecie wszystkie roślinki podlewam deszczówką, bo to miękka woda, ale czy jej nie zaszkodzi

I czy np świeżym stopionych śniegiem można takową podlewać

Oczywiście nie takim zimną wodą lecz o temp pokojowej. I czy jak taka rosiczka bedzie się dość dobrze odżywiać latem to potem w zimie nie braknie jej owadów

Oczywiście zauważyłam że zimą czasem jakiś pająk mi się zagnieździ na parapecie to by go mogła zlikwidować, ale latem chciałąbym wystawić rosiczke do ogrodu gdzie mam aż nadmiar owadów

I czy te kropelki nie są trujące

Bo jakby tak a mam koty które lubią na stole ogrodowym leżakować a włąśnie tam by stałą ta rosiczka, to bym zrobiła coś na krztałt klatki z siadki dla roślinki na tyle z dużymi oczkami żeby owady swobodnie urzędowały, ale na tyle małe aby kot nie mógł w razie czego wsadzić tam łapy.
Może troche tego dużo, ale wszelkie info bardzo mi było potrzebne.
Oczywiście zamierzam zakupić roślinke z tych łatwiejszych
