Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Piękne te zdjęcia z narciarskich tras, chyba mnie skłonia do ostrej rehabilitacji kolana, bo inaczej nici z nart.
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
EWELINO
Ja też już pochowałam ozdoby choinkowe, ale takich widoków to nie miałam.
Dobrze, że Ty możesz z tego korzystać a my możemy podziwiać piękno gór bez względu na to czyje one.
Super zdjęcia, a dachy przykryte jedwabistą kołderką są urzekające


Ja też już pochowałam ozdoby choinkowe, ale takich widoków to nie miałam.
Dobrze, że Ty możesz z tego korzystać a my możemy podziwiać piękno gór bez względu na to czyje one.
Super zdjęcia, a dachy przykryte jedwabistą kołderką są urzekające
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelino, zgrabna z ciebie narciareczka
Świetnie prezentujesz się w narciarskim kostiumie. Zazdroszczę sprawności. Ja jestem kompletnie antysportowa. Próbowałam kiedyś jeździć na nartach, ale bez sukcesów i bakcyla nie złapałam. Piękne widoki pokazałaś i trochę świata. Czekamy na relacje z kolejnej wyprawy
Mam nadzieję, że uda nam się spotkać wiosennie. Jeśli będziesz planowała wyprawę do centrum ogrodniczego, to chętnie Ci potowarzyszę 



- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Niesamowiecie piękne te góry.....a i WY bardzo zadowoleni.....super odpoczynek......
Ja w zyciu nart na nogach nie miałam.....jakoś tak mnie ta przyjemnośc ominęła.....za to łyżwy-te i owszem....w młodości bardzo często....i teraz zastanawiałam czy czy bym ustała na nich po tyyyylu latach
Ja w zyciu nart na nogach nie miałam.....jakoś tak mnie ta przyjemnośc ominęła.....za to łyżwy-te i owszem....w młodości bardzo często....i teraz zastanawiałam czy czy bym ustała na nich po tyyyylu latach

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko, witaj po dłuższej przerwie. Widoki piękne, choć zimowe.
Ja na narty jeżdżę co roku dopiero w marcu. Tak nam jakoś wypada. I nijak nie mogę się pogodzić psychicznie z tą sytuacją, bo przecież w marcu zaczyna się budzić w naszych ogródkach życie. Nie ma śniegu, ziemia oddycha pełną piersią, a ja tu jadę gdzieś w zimowe białe krajobrazy i zima staje się wskutek tego dłuższa.
Ale nic to. Lubię zjeżdżać i lubię biegać, bo ostatnio przerzuciliśmy się z M na biegówki. Świetny sport dla kręgosłupa. Polecam i pozdrawiam
Ja na narty jeżdżę co roku dopiero w marcu. Tak nam jakoś wypada. I nijak nie mogę się pogodzić psychicznie z tą sytuacją, bo przecież w marcu zaczyna się budzić w naszych ogródkach życie. Nie ma śniegu, ziemia oddycha pełną piersią, a ja tu jadę gdzieś w zimowe białe krajobrazy i zima staje się wskutek tego dłuższa.
Ale nic to. Lubię zjeżdżać i lubię biegać, bo ostatnio przerzuciliśmy się z M na biegówki. Świetny sport dla kręgosłupa. Polecam i pozdrawiam

- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Ewelinko - jesteś nareszcie ... bo trochę się martwiłam ....
Dziękuję Ci za cudne zdjęcia - za te widoki przy pięknie których z zachwytu straciłam oddech....
Ale najważniejsze - że jesteś

Dziękuję Ci za cudne zdjęcia - za te widoki przy pięknie których z zachwytu straciłam oddech....
Ale najważniejsze - że jesteś



- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
"Chociaż pani z Poznania bumeluje czasem
i zamiast pracować
po ogródkach biega,
to pod moim dębem
z sympatią ją goszczę,
bo ze mnie nieraz
też taka leniwa lebiega".

i zamiast pracować
po ogródkach biega,
to pod moim dębem
z sympatią ją goszczę,
bo ze mnie nieraz
też taka leniwa lebiega".


- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Noooo, Wando - szacuneczek za pomysł i ...refleks ( nie mylić z refluksem!
)
Ja mam natomiast limeryk , wyjaśniający , skąd się wzięły gnębiące nas w ogrodach ŚLIMAKI :
"Pewien żółw z miasteczka w Kentucky
Raz poderwał dżdżownicę dla draki
Rzekł jej w ucho:" kwiatuszku",
a skończyło się w łóżku
I tak właśnie powstały ślimaki ! "

Ja mam natomiast limeryk , wyjaśniający , skąd się wzięły gnębiące nas w ogrodach ŚLIMAKI :
"Pewien żółw z miasteczka w Kentucky
Raz poderwał dżdżownicę dla draki
Rzekł jej w ucho:" kwiatuszku",
a skończyło się w łóżku
I tak właśnie powstały ślimaki ! "
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
"Pewna pani nie koniecznie z Poznania
Po cudzy ogrodach radośnie biegała
Kwiatuszki wąchała
Pieska pogłaskała
I dużo o ślimakach się dowiedziała"
Ewelinko czym jeszcze zaskoczysz?
Po cudzy ogrodach radośnie biegała
Kwiatuszki wąchała
Pieska pogłaskała
I dużo o ślimakach się dowiedziała"
Ewelinko czym jeszcze zaskoczysz?
-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4

Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
To raczej było tak: "Rzekła lilia do motyla, nikt nie patrzy, niech pan zapyla".
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Stary, dobry Sztaudynger się kłaniawanda7 pisze:To raczej było tak: "Rzekła lilia do motyla, nikt nie patrzy, niech pan zapyla".
Choć zima nie jest dobrą porą
Do lilii zapylania ...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
EWELINO
Ty z taką weną twórczą, może sobie pofraszkujemy
Sztaudynger nas troszkę rozweseli.
Ty z taką weną twórczą, może sobie pofraszkujemy

Sztaudynger nas troszkę rozweseli.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Wandziu masz rację ,moja skleroza się odezwała w nieodpowiednim momencie;
Dziewczynki jesteście niesamowite.
a to moja ulubiona -Pożytki z rozumu
Na co rozum zda się?
Aby o nim zapomnieć w odpowiednim czasie.

a to moja ulubiona -Pożytki z rozumu
Na co rozum zda się?
Aby o nim zapomnieć w odpowiednim czasie.
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem