Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sebek87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1108
Od: 10 gru 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Dzięki wzajemnie wszystkiego dobrego w Nowym Roku :wink:
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Wszystkiego co najlepsze oraz zadowolenia z hodowli i życia osobistego życzę w roku 2011 :D
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Dziękuję wszystkim. :)
_________________________

Dzisiaj czystka. :? Postanowiłem zajrzeć do najzimniejszego pokoju gdzie trzymam kaktusy od Tomka, p.Mariusza M. i p.Hinza. Kilka 3 doniczki pokryte pleśnią, sporo fiszek porozrzucanych na parapecie. Na szczęście mam zdjęcia do każdego kaktusa. Moja mama gdy wycierała szyby widocznie powyciągała niechcący. Jednak nieskutecznie wycieranie, bo okazało się, że woda z okna ściekła i wsiąkła do 3 doniczek. Pleśń się rozwinęła. Dobrze, że w porę zauważyłem i wszystkie 3 sztuki wybiłem z doniczek, oczyściłem z ziemi, osuszyłem i posypałem węglem drzewnym. Gnić na szczęście jeszcze nie zaczęły. Wszystkie przeniosłem do swojego pokoju na nową półkę z której szklarnię wiosną zrobię. Szczerze mówiąc już lepsze warunki do zimowania są w mojej piwnicy niż w tym zimnym i wilgotnym pokoju. ;:223
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Dobrze Bartku, że w porę się spostrzegłeś, jeszcze kilka dni i mogło być po roślinkach... ;:5
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Najbardziej bolała by chyba strata Lobivia chrysantha, ale to jeszcze mała siewka to w tym roku mógłbym nabyć podobną, ale jednak... Zaniosłem wszystkie do piwnicy, tam przynajmniej sucho i średnio jest 8 kresek nad zerem.
_____________________________________
Nic się nie dzieje to pokażę moją Haworthia kingiana. Bardzo podoba mi się ten jej soczysty kolor. Chyba z wszystkich moich sukulentów ona najlepiej znosi tą zimę. :D
Obrazek
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Oj tak... Wiem jak boli strata roślinki w dodatku cennej. :cry: :cry: :cry:
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Wczoraj zrobiłem inspekcję zimujących i doskonale (tfu) się trzymają. Nawet te, które dopadła pleśń.
______________________________________
Fenestraria rhopalophylla. Podlana może 2x od października małą ilością wody. Jak nie przysycha to rośnie.
Obrazek

Orbea variegata - siewki. Czekają już na wiosnę. Kilka siewek padło. Mam nadzieję, że ze dwie przetrwają. :)
Obrazek

No i pochwalę się moją 'nową' gitarą. :D Nabyłem ją w poprzednim tygodniu, we wtorek. Oznacza to, że już oszczędzać nie muszę i mogę robić kaktusowe zakupy. W międzyczasie muszę kupić tuner, kilka kostek, pokrowiec i nowe struny. :)
Obrazek
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Ładna gitara ;) - po rozmiarach dochodzę do wniosku, ze to klasyczna :D
trzymam kciuki za roślinki, a zwłaszcza śmierdziuchy, żeby dożyły wiosny :D
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Sebek87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1108
Od: 10 gru 2010, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Orbea variegata - siewki. Czekają już na wiosnę. Kilka siewek padło. Mam nadzieję, że ze dwie przetrwają. :)
Obrazek

BartekNabyłeś świetną gitarę.będziesz teraz grał kaktusikom to żaden nie padnie zobaczysz jak będą rosnąć.hehe
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Na pewno smrodki dożyją. Nie są aż takimi ekstremalnymi w uprawie roślinkami... :D
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

moritius pisze:Ładna gitara ;) - po rozmiarach dochodzę do wniosku, ze to klasyczna :D
trzymam kciuki za roślinki, a zwłaszcza śmierdziuchy, żeby dożyły wiosny :D
Nie. Akustyk. Wystarczy popatrzeć na główke. Klasyki mają bo obu stronach takie wycięcia. Ogólnie klasyczne wyglądają bardziej komicznie, bo mają gruby i krótki gryf. ;)

Darku - u mnie tak jest, że te łatwe czasem mają trudniej, a te bardziej wymagające rosną jakby ktoś ich nawozem polewał.

Ogólnie dzięki za odwiedziny. Czekam już na tą wiosnę. ;:3
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

U mnie też tak jest jak u Ciebie Kolego... :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2630
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Delete pisze:
moritius pisze:Ładna gitara ;) - po rozmiarach dochodzę do wniosku, ze to klasyczna :D
trzymam kciuki za roślinki, a zwłaszcza śmierdziuchy, żeby dożyły wiosny :D
Nie. Akustyk. Wystarczy popatrzeć na główke. Klasyki mają bo obu stronach takie wycięcia. Ogólnie klasyczne wyglądają bardziej komicznie, bo mają gruby i krótki gryf. ;)
Zmyliło mnie ;) - gryf wydaje mi się za gruby :P (ale fakt - 12 próg klasyka leży już na gitarze ;)). Moja akustyczna (a właściwie mojego taty) ma jeszcze węższy :D.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

Delete pisze:/.......//
_____________________________________
Nic się nie dzieje to pokażę moją Haworthia kingiana. Bardzo podoba mi się ten jej soczysty kolor. Chyba z wszystkich moich sukulentów ona najlepiej znosi tą zimę. :D
Obrazek
A to nie przypadkiem H.maxima syn. pumila ?
Haworthia kingiana ma guzki dość płaskie, a nie wypukłe i jest koloru jasno zielonego.
http://haworthia-gasteria.blogspot.com/ ... giana.html
Obejrzyj zdjęcia - może się mylę ale dla mnie to pumila :wink:
Pozdrawiam Krzysiek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Delete
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2082
Od: 16 maja 2009, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Stoją na oknie i czekają, aż ktoś je dotknie - Delete

Post »

moritius pisze: Zmyliło mnie ;) - gryf wydaje mi się za gruby :P (ale fakt - 12 próg klasyka leży już na gitarze ;)). Moja akustyczna (a właściwie mojego taty) ma jeszcze węższy :D.
No, to już zależy od marki, modelu itd. Niektóre mają większe pudła nawet, inne wcięci w nim. Mój ogólnie to elektroakustyk, ale się zapominam ciągle. :D Sąsiad uczy grać na gitarze, ma zespół, naprawia gitary itp. i mi załatwił. Brzemieniem dorównuje tym z półki cenowej 700zł.
__________
Krzyśku - no rację raczej masz, że to nie ta. Była tak na szybko zidentyfikowana i za bardzo nie sprawdzałem czy to ta. Ostatnio ktoś tutaj wstawił zdjęcie H.kingiana i zastanawiałem się czy ponownie wrzucić do wątku identyfikacyjnego. Prawdopodobnie to ta co mówisz. ;)
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”