Warzywa- wysiew nasion, uprawa,porady ogólne i dla początkujących

[Pelasia]

O tak, mysle ze szpinak zdąży urosnąc do maja Dobry pomysł ,ja tez posieje ,zeby grzadka nie stła pusta.Można go przeciż siac juz w marcu
ale jeszcze niech wypoiwe sie fachowiec ,to podbiore pomysł

[x-suzana]

Ja fsolkę szparagową sadzę międy pomidorami,mysle ,ze fasola nie urosnie przed sadzeniem pomidorów .Rrobie tak :sadze pomidory a pomiędzy krzaczki wsadzam nasiona faolki i sobie szparagówka rosnie, nie przeszkadadzają jej w tym krzki pomodorów. Plony są ok.

Ja bym tego nie robiła ze względu,że może być konieczność opryskania pomidorów, więc zawsze coś zleci na dół i osiądzie na fasolce.Nawet chwilowe okrywanie folią między pomidorami jest uciążliwe i pochłania czasu. Ja robię grządki jednorodne, łatwiej to odchwaszczać bo nie trzeba uważać na inne warzywa.

[smonika]

Miniu, jeśli można coś doradzić, to pietruszkę naciową i szczypior posiej sobie w donicach. Nie bedziesz tracić miejsca w tunelu (chyba że masz duży). Pietruszkę możesz zostawić na zimę. Jest wieloletnia. Szczypiorek możesz mieć z cebulki albo też posiać ten drobniutki wieloletni. Jeśli będą pomidorki, nie zapomnij o bazylii. Dobrze rośnie "w nogach" pomidorów zwłaszcza w tunelu. Może też rosnąć w donicy
Trzymam kciuki. Fajnie jest pierwszy raz planować plony

[minia821]

smonika właśnie kupiłam szczypiorek drobny wieloletni i pani w sklepie poradziła wysiać go w dużej donicy. Mam takie babcine długie doniczki (ok 1m długości) i tam go wysieje

Już się nie moge doczekać cieplejszych dni, żeby zacząć "grzebać" w ogrodzie.

[nimmid]

W tym roku po raz pierwszy planuję posadzenie własnych warzyw, w związku z tym mam morze pytań. Zapewne na większość z nich znalazłbym odpowiedź na forum, ale nie wiem czy wyrobiłbym się do wiosny z wyszukiwaniem wszystkich informacji.
Jako że nie mam póki co wydzielonego miejsca w ogrodzie na uprawy warzywnicze, planuję w tym roku rozpocząć uprawę na balkonie (w donicach lub skrzynkach).

1. Jakie warzywa będą dobre na początek (nie wymagające doświadczenia w uprawie), na pewno chciałbym mieć pomidory (tutaj pytanie koktajlowe czy zwykłe, jaka odmiana?), pietruszkę (natka), cebulę, szczypiorek, marchew (korzeń - da radę w donicach?), czosnek. Ewentualnie co jeszcze moglibyście polecić?
2. Czy kupić gotową ziemię w sklepie, czy przygotować własną - mam własny, dwuletni kompost, być może udało by się załatwić obornik, jak nie to granulowany.
3. Czy nasiona mogę wysiać bezpośrednio do przygotowanych, docelowych donic i pozostawić na balkonie?
4. W jakim terminie rozpocząć siew?

Z góry dziękuję za wszystkie porady.

[Plufi]

Ze swojego "balkonowego" doświadczenia wiem, że na pewno nada się czosnek. Nasiona innych roślin wysiej bezpośrednio do przygotowanych wcześniej donic, lub skrzynek. Wiem tylko tyle, ale myślę, że chociaż w tym pomogłam

[Bufo-bufo]

Wydaje mi się że w skrzynkach to raczej pomidorek o drobnych owocach, tzw. cherry, koktajlowy i in. Z marchwi bym zrezygnowała (w ogóle z warzyw korzeniowych), jeśli cebula to chyba łatwiej z dymki niż z nasion. Do skrzyń to chyba najlepiej warzywa liściaste typu sałata, natka pietruszki, bazylia (i inne zioła). Jeśli chodzi o termin siewu zawsze jest o nim mowa na opakowaniu (jeszcze czas). Interesuje mnie jak duże będą pojemniki w których będziesz uprawiać rośliny. Co do ziemi wydaje mi się, że lepiej byłoby kupić gotową, kompost jest dobry, ale do wzbogacania gleby, no chyba że ktoś potrafi komponować ziemię do nasadzeń w donicach to czemu nie. Czy to jest słoneczny balkon? Dobrze by było.
W mojej wypowiedzi jest tak dużo "chyba", gdyż sama zaczynam dopiero trzeci sezon z warzywami.

[nimmid]

Dzięki za odpowiedzi.

Interesuje mnie jak duże będą pojemniki w których będziesz uprawiać rośliny. Co do ziemi wydaje mi się, że lepiej byłoby kupić gotową, kompost jest dobry, ale do wzbogacania gleby, no chyba że ktoś potrafi komponować ziemię do nasadzeń w donicach to czemu nie. Czy to jest słoneczny balkon? Dobrze by było.
W mojej wypowiedzi jest tak dużo "chyba", gdyż sama zaczynam dopiero trzeci sezon z warzywami.

Pojemniki prawdopodobnie będę tak przygotowywał, aby na jeden krzak przypadło 5-10 litrów ziemi, z tego co udało mi się ustalić do tej pory, to lepiej żeby pojemniki były szersze aniżeli wyższe.

Ze słońcem nie powinno być problemu, balkon jest tak usytułowany, że przez większość dnia padają na niego promienie słoneczne.

[beta78]

Witaj Nimmid!

Sama w tym roku planuje uprawę warzyw w pojemnikach. Przeczytałam jakąś książkę na ten temat, pooglądałam filmy na youtube, no i zamierzam skonfrontować moją wiedzę teoretyczną z praktyką hehe zobaczymy co to będzie!
Chętnie powymieniam się doświadczeniami!

Odpowiadając na twoje pytania.... właściwie to mogę tylko napisać co ja planuję.

4. W jakim terminie rozpocząć siew?

Termin siewów - w jednej z książek znalazłam bardzo przydatną tabelę terminów siewu względem daty ostatniego przymrozku - zamieszczę na forum jak tylko dowiem się jak Tabela sprawdzona przeze mnie i moją koleżankę w zeszłym roku - wszystko zadziałało

3. Czy nasiona mogę wysiać bezpośrednio do przygotowanych, docelowych donic i pozostawić na balkonie?

To zależy od rośliny. W przypadku niektórych warzyw możesz lub nawet musisz zrobić (lub kupić) rozsadę i dopiero po ostatnim przymrozku możesz wystawić na zewnątrz, na balkon. W tym przypadku tabela podpowie Ci które warzywa siać bezpośrednio do gruntu/doniczki, które można a które trzeba "podpędzić na parapecie".

2. Czy kupić gotową ziemię w sklepie, czy przygotować własną - mam własny, dwuletni kompost, być może udało by się załatwić obornik, jak nie to granulowany.

Ja właśnie mam największy problem z podłożem. Ale w końcu zdecydowałam już że kupię ziemię uniwersalną, dorzucę obornika w granulacie i coś co spowoduje dobre napowietrzanie i utrzymanie odpowiedniej wilgotności podłoża czyli albo wermikulit ( chyba droższy) albo włókno kokosowe. Na twoim miejscu, gdybym miała swój kompost, zmieszałabym ziemię uniwersalną+kompost+wermikulit lub włókno kokosowe 1:1:1.
Tak to ja sobie wymyśliłam,czy dobrze nie wiem , okaże się to podczas sezonu .

1. Jakie warzywa będą dobre na początek (nie wymagające doświadczenia w uprawie), na pewno chciałbym mieć pomidory (tutaj pytanie koktajlowe czy zwykłe, jaka odmiana?), pietruszkę (natka), cebulę, szczypiorek, marchew (korzeń - da radę w donicach?), czosnek. Ewentualnie co jeszcze moglibyście polecić?

Co do uprawy pomidorów to wiem ze niektórzy z powodzeniem hodują pomidory w pojemnikach, a na pewno pomidory tj. koralik czy gruszeczka.
Ja mam zaplanowane dwa okrągłe kosze 70 cm średnicy i 30 cm wysokości (115 litrów) na 4 krzaczki pomidorów w każdym. Rozsadę planuje zrobić sama - jak nie wyjdzie to kupię na targu
Myślę, że cukinia jest stosunkowo łatwym warzywem , ale tworzy wielkie krzaki i tu ograniczeniem byłby tylko rozmiar balkonu.Wiem ze jedna forumowiczka zdała relację fotograficzną z uprawy cukinii w wiaderku właśnie na balkonie. Wyhodowała śliczne cukinki
Łatwe w uprawie są chyba sałaty wszelkiego rodzaju , szpinak, burak liściowy(trudniejsza walka ze ślimakami które chciałyby te sałatę zjeść, choć na balkonie nie powinieneś mieć z nimi problemu). Te dwa pierwsze hodowałam w zeszłym roku w pojemnikach. No i na pewno zioła - to moje ulubione.

To tyle na razie, mam nadzieje powymieniamy się doświadczeniami podczas sezonu
Pozdr.

[beta78]

Aha, Nalewka radziła mi żeby użyć ziemi popieczarkowej. Jest to ponoć ziemia z dodatkiem torfu i obornika, więc chyba miałaby być tą częścią, która wzbogacałaby podłoże.
Jeśli zdobędę tą ziemię to pomieszam uniwersalną z popieczarkową i włókno kokosowe.
I mam nadzieje ze warzywka nie padną z nadmiaru wszystkiego .

[nimmid]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
beta78 koniecznie wrzuć tą tabelkę, widzę że bez tego ani rusz

[abelia]

Pomidory tylko małe, Jeszcze jest pietruszka naciowa (wieloletnia i do zbierania nawet zimą - polecam) i seler naciowy powinien się udać. W czosnek trochę wątpię, tym bardziej, że najlepiej wysadzać jesienią ząbki (w PNOS Ożarów można kupić jesienią kilka odmian), z wiosennych nasadzeń nic mi nie urosło. Jest też coś takiego jak czosnek niedźwiedzi - można kupić na allegro.
Ja pod warzywa nie daję obornika tylko kupuję próchnice (nie mam jeszcze kompostu - dopiero założony) i sypię pod każdy krzaczek. Bardzo się to w tym roku podobało, szczególnie pomidorom.

[beta78]

Witaj Abelio , takie pytanie, dlaczego tylko małe pomidory można uprawiać w pojemniku? Wydaje mi się, że jeśli pojemnik będzie odpowiednio duży, a ziemia w nim odpowiednio bogata w składniki odżywcze to nic nie stoi na przeszkodzie. Ostatnio widziałam film jak pomidory rosły na macie kokosowej o grubości nie więcej niż 20 cm, co prawda to była uprawa komercyjna i nie chcę wiedzieć czym oni te pomidory karmili, ale przeznaczając dla 1 roślinki pomidora pojemnik ok 40 litrów dobrego podłoża (organicznego, nie chemii) to mogłoby się udać wyhodować malinówkę.
Nie to, że się czepiam, czy coś takiego. Mam niewielkie doświadczenie w uprawie.... i taką dociekliwą tylko naturę.

[abelia]

Witaj Beata,
Czepiać się trzeba. Ja napisałam na podstawie własnych doświadczeń.Nawet małe pomidorki dużo lepiej rosną w gruncie.
A tu znalazłam wyjaśnienie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 36&start=0
Link może nie działać, więc wstawiam odpowiedni fragment
"LESZKU- pomidor ma system korzeniowy rosnący tuż pod ziemią ale na dużej powierzchni i dlatego jest zalecane by rósł w gruncie bez żadnych ograniczeń,oczywiście będzie rósł w donicy, ale z, to nie jest to, to tak jak byś chodził w butach o jeden numer mniejszy. W jednym miejscu ( tej samej ziemi ) pomidor z powodzeniem może rosnąc 3- a nawet 4 lata. "

[Daisy]

Bardzo ciekawy wątek się zapowiada
Sama w tym roku mam ochotę na doniczkowe warzywa i zioła. Wprawdzie mam ogród, ale nie mam w nim miejsca na warzywka, tak więc u mnie będą tarasowe. Dwa lata temu miałam pomidory koktajlowe w donicach, w 1 donicy 1 krzaczek i przyznam szczerze, że zbiór był całkiem całkiem. Biorąc pod uwagę fakt, że właściwie się nimi nie zajmowałam, to byłam zaskoczona efektami. Rozsadę kupowałam, pomidory były w mieszance ziemia + biohumus jeśli dobrze pamiętam. Dwa krzaki były w donicach ceramicznych, dwa w plastikowych i o dziwo, dużo lepiej rosły te w plastikach, bo woda nie wyparowywała z nich tak szybko.
Czekam na informacje od tych, którzy mają już jakieś doświadczenia, podzielcie się z nami, proszę