Nasze kwiaty domowe

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Janusz, tam na 13 stronie z drzewkiem trusk. jest Kufea-Cuphea . Miałam i ja ją kiedyś, ktoś powiedział że mrozoodporna, u mnie się to nie sprawdziło. Spróbowałam z drugą w domu, przez zimę straciła większość liści i zamarła. Jak Twoja?
Drzewko w całości pięknie wygląda, zdrowe , ładne liście. Może z wiosną nadrobi podjedzone straty..
Zima na całego , porządna pierzyna, ale chyba chwilami za ciężka :?
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Moja żyje - jeszcze. Ściąłem ja niziutko i zaczyna coś odbijać. Stoi w chłodnym jasnym miejscu.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Januszu :wit obejrzałam Twoją plantację kawy i mam w związku z tym pytanie.
Latem też kupiłam kawę ,w doniczce jest kilkanaście sztuk ,podejrzewam,
że ty też taką kupiłeś i od razu rozsadziłeś ,ja tego nie zrobiłam a teraz
zastanawiam się jaki będzie najlepszy termin .Rozsadzić już
teraz :?: czy poczekać do wiosny :?: jak myślisz :?:
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Ewuniu. Lepiej poczekać jeszcze z miesiąc. Koniec lutego początek marca to optymalne terminy do przesadzeń, dzielenia, odmładzania. Moja też kupiona była w formie lasku i choć termin rozsadzania nie był zbyt dobry,bo to była jesień ale więcej mi nie trzeba jak jedna dwie więc zbytnio nie ryzykowałem.
Przyjęły się wszystkie chyba dlatego, że mi nie zależało. Od przybytku głowa nie boli pójdą do znajomych.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Dzięki za odpowiedz,dla mnie nawet lepiej dzielić póżniej,bo teraz to nawet
nie mam gdzie trzymać takiej ilości doniczek. ;:138
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Przez zimę moje trochę podrosły. Wiosną zasilę to pójdą w górę. Latem na balkon.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Jeszcze Cię o coś zapytam,od zeszłego roku mam też kalmodynkę,właśnie
zebrałam z niej owoce,miały sporo nasionek,chcę je wsadzić do doniczek,
niektóre mają już nawet kiełki.Pisało ostatnio o pełni księżyca i że to
niedobry czas na sianie i sadzenie roślin.Czy już można sadzić ,czy
jeszcze trzeba czekać :?:
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Wtorek jest dniem kwiatowym do 1 w nocy. Dni niekorzystne już były 21 i 22.. Zacznę też we wtorek siać niektóre kwiaty- tylko jeszcze ich nie mam. Jutro pojadę po zakupy.
Kalmodynkę myślę,że też można posiać i tak później będziesz przesadzała to wybierzesz dzień owocowy. Nie wiem czy z nasion doczekasz się szybko owoców. Może lepiej rozmnożyć z sadzonek.
Swoją cytrynę też będę rozmnażał z sadzonek.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Czytałam,że właśnie kalamodynki jako jedyne rośliny cytrusowe otrzymywane z
nasion wchodzą w owocowanie po około siedmiu latach.Jedną mam owocującą
a z tymi poeksperymentuję.Jeszcze wrócę do kawy,ona raczej w warunkach domowych nie kwitnie
i nie owocuje :?:
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Po tylu latach to pewnie wszystkie cytrusowe przy dobrej pielęgnacji zakwitną. Z sadzonek wierzchołkowych zakwitną tego samego roku i zawiążą owoce które dla dobra rośliny powinno si obrywać. Z kawą nie wiem dokładnie jak jest. Może jak z cytrusami. Czytałem,że kwitnie o owocuje nawet można samemu wypalić kawę.Ale nie oto chodzi. Sam krzew jest atrakcyjny bo ma ładne błyszczące liście.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Swoją cytrynę przywiozłem Krymu. Owoce ma o bardzo delikatnej skórce nie takiej jak ma Skierniewicka
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Z tego co wiem to na pozostałe cytrusy z z nasion czeka się znacznie dłużej,
podobno 15-20lat ;:223 ale mogę się mylić.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Kupiłem w All. Mandarynkę też miała zaraz owocować. Ma już 4 lata i nie sądzę, by w najbliższych latach zakwitła. Uważam ,że dla owoców posadzić dobrą jabłoń to rozsądne a cytrusy to kaprys dla mnie żadnej wartości nie mają trochę soku i skóry. Nasze owoce są bardziej wartościowe a przynajmniej zdrowsze.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
Ayesha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1331
Od: 24 sie 2010, o 14:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Ja mam właśnie cytrynę skierniewicką i masz rację,rodzi piękne ,duże
owoce ale skórka stanowi połowę owocu no i niestety są gorzkie,
więc wiele pożytku z nich nie ma.Z kalamodynki jednak jestem zadowolona,
mam ją dopiero pól roku a już zdążyła zakwitnąć i wydać owoce,
które są całkiem smaczne,choć trochę kwaśne.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nasze kwiaty domowe

Post »

Ewo.
Kalamodynkę też atakują przędziorki czy im nie smakuje?

Moja Kliwia teraz w pełnym rozkwicie

Obrazek

Tu dwa nowe zakupy. Teraz cieszą oczy w domu. Wiosną powędrują na skalniak.

Obrazek

Obrazek

Róże miniaturki po przekwitnięciu ładnie się rozrosły i wiosną też posadzę w ogrodzie.

Obrazek

Ta róża wyrosła z patyka wsadzonego w ziemię jesienią. To Fokus- Pokus

Obrazek
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”