
Ogródek Gosi cz. 3
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Adrianno, dobrze, że nie napisałaś o tej innej prawdzie
Asiu, Aniu, niestety nie zapisywałam nazw lilii
Zresztą jak większości moich roślinek. Pamięć mam tylko do róż. Nie wiem dlaczego.
Teraz zamówiłam lilie i zapisałam już sobie, coby latem mniej wstydu było jak się ktoś zapyta.
Ta lilia ma taki nietypowy kolorek. Chyba jeszcze takiego nie spotkałam.
Basiu, ja jednak jestem zachłanna i wolę kupić więcej roślinek i czekać aż u mnie wyrosną. Ciekawe jaki będzie efekt w przyszłym roku, bo w tym nie liczę na wiele.
Danusiu, oto ostróżka o którą pytałaś. Ona raczej nie jest bordowa, tylko wrzosowa.

Monia, biale lilie do wszystkiego pasują. Nie trzeba się martwić, gdzie je skomponować., ale ja uwielbiam kolory. Nie mogłam się oprzeć. Tak sobie pomyślałam, że czysto białe to mam tylko jedne.
Nelu, jak pisałam w razie czego, kupię już tylko te kwitnące na nowych pędach. Przecież i tak cała przyjemność w kupowaniu, prawda
A dlaczego nie możesz tych doniczek wkopać w ziemi. Widziałam, u którejś z dziewczyn, że przygotowała u siebie całe pole doniczek na lilie. Też miała kłopoty z nornicami.
Tosiu, dziękuję za link. Też kliknęłam.
Mam nadzieję, że naprawdę w ten sposób niesiemy tym zwierzakom pomoc.
Olu, Gosiu, dziękuję, że mnie odwiedzacie.
Ja jakoś ostatnio nie miałam czasu na forum. Może trochę dzisiaj nadrobię zaległości.
A to jeszcze raz fioletowa lilijka tym razem z liliowcem El Desperado.





Asiu, Aniu, niestety nie zapisywałam nazw lilii

Zresztą jak większości moich roślinek. Pamięć mam tylko do róż. Nie wiem dlaczego.
Teraz zamówiłam lilie i zapisałam już sobie, coby latem mniej wstydu było jak się ktoś zapyta.
Ta lilia ma taki nietypowy kolorek. Chyba jeszcze takiego nie spotkałam.
Basiu, ja jednak jestem zachłanna i wolę kupić więcej roślinek i czekać aż u mnie wyrosną. Ciekawe jaki będzie efekt w przyszłym roku, bo w tym nie liczę na wiele.
Danusiu, oto ostróżka o którą pytałaś. Ona raczej nie jest bordowa, tylko wrzosowa.

Monia, biale lilie do wszystkiego pasują. Nie trzeba się martwić, gdzie je skomponować., ale ja uwielbiam kolory. Nie mogłam się oprzeć. Tak sobie pomyślałam, że czysto białe to mam tylko jedne.
Nelu, jak pisałam w razie czego, kupię już tylko te kwitnące na nowych pędach. Przecież i tak cała przyjemność w kupowaniu, prawda

A dlaczego nie możesz tych doniczek wkopać w ziemi. Widziałam, u którejś z dziewczyn, że przygotowała u siebie całe pole doniczek na lilie. Też miała kłopoty z nornicami.
Tosiu, dziękuję za link. Też kliknęłam.
Mam nadzieję, że naprawdę w ten sposób niesiemy tym zwierzakom pomoc.
Olu, Gosiu, dziękuję, że mnie odwiedzacie.
Ja jakoś ostatnio nie miałam czasu na forum. Może trochę dzisiaj nadrobię zaległości.
A to jeszcze raz fioletowa lilijka tym razem z liliowcem El Desperado.




-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Kurcze a ja myślałam,że ta ostróżka jest ciemniejsza. Trudno taka też ładna.
Nadal siedzą mi te lilie w głowie. Boje się że białe to trochę nudno będzie. Kusi mnie zamówić jeszcze różowe albo dwukolorowe. Z drugiej strony na jesieni zakupiłam kilka różowych więc będzie różnorodnie. A po drugie mam w tym roku sporo do zakupienia, więc muszę rozsądnie podchodzić do sprawy. No tak, rozsądek na tym forum chyba nie istnieje

Nadal siedzą mi te lilie w głowie. Boje się że białe to trochę nudno będzie. Kusi mnie zamówić jeszcze różowe albo dwukolorowe. Z drugiej strony na jesieni zakupiłam kilka różowych więc będzie różnorodnie. A po drugie mam w tym roku sporo do zakupienia, więc muszę rozsądnie podchodzić do sprawy. No tak, rozsądek na tym forum chyba nie istnieje


Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu lilie cudeńka, ależ chce się już takich widoczków w naturze. Ja to już nie mogę doczekać sie kwitnących lilii i przesiadywanie wieczorami na tarasie w ich zapachu



- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Jak ja pamiętam to była bardziej w bordo,może na zdjęciu tylko tak wyszła.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
A dlaczego nie możesz tych doniczek wkopać w ziemi. Widziałam, u którejś z dziewczyn, że przygotowała u siebie całe pole doniczek na lilie. Też miała kłopoty z nornicami.
Gosiu... żebym jeszcze miała plac wolny,to na pewno bym to zrobiła....


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Monia, może jednak kupiłaś ciemniejszą. Ja mam taka wrzosową.
Masz rację, że rozsądek tutaj to nie istnieje, chociaż bardzo się staram.
Ja własnie ze względu na zapach chcę jeszcze kilka dokupić.
Aguś, zapach lilii uwielbiam. Nie posadziłam do tej pory przy tarasie pachnących. W tym roku chce naprawić ten błąd.
Alu, myślę, że monia kupiła inną. Były chyba też takie ciemniejsze, ale dużo droższe. Jak się w końcu zdecydowałam to została tylko ta.
Nelu, lilie u mnie wytrzymały te największe mrozy. Nie wykopuje na zimę. Jeżeli się posadzi na głębokości 3 wysokości cebulki nie powinno byc problemu. Ja bym tylko wsadziła w doniczce, ze względu na ziemię. Do doniczki wsypałabym ziemi kwiatowej, żeby nie siedziały w glinie, bo moglyby zgnić. A miejsca na doniczkę dużo nie potrzeba.
Masz rację, że rozsądek tutaj to nie istnieje, chociaż bardzo się staram.

Ja własnie ze względu na zapach chcę jeszcze kilka dokupić.
Aguś, zapach lilii uwielbiam. Nie posadziłam do tej pory przy tarasie pachnących. W tym roku chce naprawić ten błąd.
Alu, myślę, że monia kupiła inną. Były chyba też takie ciemniejsze, ale dużo droższe. Jak się w końcu zdecydowałam to została tylko ta.
Nelu, lilie u mnie wytrzymały te największe mrozy. Nie wykopuje na zimę. Jeżeli się posadzi na głębokości 3 wysokości cebulki nie powinno byc problemu. Ja bym tylko wsadziła w doniczce, ze względu na ziemię. Do doniczki wsypałabym ziemi kwiatowej, żeby nie siedziały w glinie, bo moglyby zgnić. A miejsca na doniczkę dużo nie potrzeba.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Dziewczyny jakie doniczki.Najmniej wiaderka 10 l.Wejdźcie na 49 str.w moim wątku ogrodowym i zobaczcie jak się ukorzeniły tylko przez lato ,pierwszy rok.Orientalne 4 szt schowałam do piwnicy tak jak widzicie w wiaderkach a dwie zostawiłam w gruncie ,przykryte kompostem,liśćmi i gałęziami sosnowymi.Ciekawa jestem jak wyjdzie zimowanie.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Ja widziałam na żywo u Ali te wiaderka i faktycznie całe są wypełnione korzeniami. Aż nieprawdopodobne, że w ciągu jednego sezonu tak się ukorzeniły.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Danusiu w doniczkach będziesz musiała częściej przesadzać a w wiaderkach mogą rosnąć kilka lat.Możesz przesadzić wiosną do wiaderek.Moje posadzone pierwszy rok i jak mi pięknie kwitły.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Dziewczyny orientalne zimują bez problemu. mam swoje już kilka sezonów. Wiaderka są tylko potrzebne jeżeli ktoś ma nornice, albo glinę, żeby wymienić glębę na bardziej przepuszczalną.
Ja do tej pory nie miałam nornic, ale miałam to urządzenie odstraszające na krety. Niestety w zeszłym roku urządzenie zepsuło się. Ciekawe jak będzie z gryzoniami w tym roku.
Chociaż jakos mało ich do domu się pchało jesienią. Może mnogość kotów w okolicy zrobiła swoje?
Ja do tej pory nie miałam nornic, ale miałam to urządzenie odstraszające na krety. Niestety w zeszłym roku urządzenie zepsuło się. Ciekawe jak będzie z gryzoniami w tym roku.
Chociaż jakos mało ich do domu się pchało jesienią. Może mnogość kotów w okolicy zrobiła swoje?
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu wszystkich dopadła mania teraz na lilie,ale masz piękne i ostróżka też taka mało spotykana



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Bożenko, choroba liliowa się rozprzestrzenia
Może dlatego, że teraz jest czas na zamawianie?
No i brakuje już nam tego kupowania, sadzenia, przesadzania.
Co nam innego pozostaje, chodzić po ogrodach podgladać co inni maja, co warto dokupić w tym sezonie.

Może dlatego, że teraz jest czas na zamawianie?
No i brakuje już nam tego kupowania, sadzenia, przesadzania.
Co nam innego pozostaje, chodzić po ogrodach podgladać co inni maja, co warto dokupić w tym sezonie.