Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

[marpa]

Widzę,że wody Wam w Kościanie nie brakuje Ale idzie zmiana pogody to może nie będzie jej przynajmniej przybywać.Ładna fotorelacja!Gratuluję nowego sprzętu , ja musiałam kupić aparat fotograficzny bo poprzedni mi padł pół roku po gwarancji.. Ale masz kolekcję rojników bogatą!

[AgaNet]

Ola - gratuluję nowego kompa Zgrywanie zdjęć to teraz banał

A woda u Ciebie potwornie wielka

[Olusia]

Aga , ponoć z tą woda to nie taka prosta sprawa.
OK.10km od miasta jest na jeziorze tama która pęka w szwach.
Od jutra mają wodę spuszczać by tama nie trzasła i nie wylała się woda bez kontroli.
Wody w kanale jeszcze przybędzie i to grozi dalszymi podtopieniami.
Ja, osobiście jestem bezpieczna , zalana może być nasza stara działka
którą obrabia mąż.

Obiecałam Krysi , że wstawię aktualny wygląd moich zimoozdobnych turzyc.
Pierwsza to turzyca Graya - wysoka na 40-50 cm , kwitnie VI-VIII.Nadaje się na słońce i półcień.
Na glebę żyzną i wilgotną. Przycina się wiosną,wiosną można wysiać nasiona lub dzielić kępy.
Kwiatostany ma w postaci gwiazd-nadają się do suchych bukietów.



Druga to turzyca ptasie łapki variegata.
Wysoka na 7-15 cm , liście sztywne , łukowato wygięte.Nadaje się do zadarniania i w sąsiedztwo roślin
o ciemnych liściach.Do półcienia i cienia. U mnie rośnie w słońcu i ma nieraz przypalone końcówki liści.
Kępy są zwarte i nie rozłazi się.



Trzecia to turzyca stożkowata . Liść ma zielony środek i białe obrzeżenie .
Taka zwarta kępka. U mnie młode nasadzenie.Dostałam ją od Poli z Jędrzejówki.



Czwarta to turzyca rzędowa pstra .Kępy są luźne i się rozłazi ale można nad nią zapanować.Osobiście podoba mi się.



Nie wiem czy obie są turzycami Buchanana ale obie mają liście czerwonawobrązowe.
Jedna ma liście dłuższe i rośnie do 80 cm wysoko a druga ma liście miękkie , przewieszające się i jak się rozłoży to sięga 20cm.




Zdjęcia robione dzisiaj przy lampie błyskowej już robiło się szaro.

Maryniu , rojników to u mnie nie brakuje.Niektóre już wylewają się z donic.Będę musiała je odmłodzić.

Bożenko , ja miałam dokupiony dysk zewnętrzny i tam trzymam wszystkie zdjęcia od 2006 roku.

[AGNESS]

_oleander_ trawko to swietne roślinki, one nawet zimą pięknie wyglądają i bardzo zdobią ogrody Żałuję, że nie mam na nie miejsca....

[skorpion811-51]

Olu czy u Ciebie już takie ożywione rośliny w tym roku,żurawki jak by już chciały rosnąc

[danutab]

Olu jesteśmy uzależnieni od kompa i forum na szczęście jest zima i nasza aktywność jest trochę mniejsza niż w sezonie kwitnącego ogrodu, ale myślę że już niedługo będziemy się cieszyć naszymi ogrodami. Mam też kilka traw no i oczywiście mam też tą od Ciebie, chociaż nie wiem jak się nazywa ale przypomina mi tą z drugiego zdjęcia.Co do pogody to u nas jest biało ale z tęsknotą czekam na wiosnę.

[HalinaK]

Olu miło spędziłam czas w Twoim ogródeczku

[Olusia]

Danusia , to może być turzyca ptasie łapki bo tylko tą przesadzałam i dzieliłam.

Halinko cieszę się jak ktoś mnie odwiedza.

[JAKUCH]

OLU no to nie za bardzo fajna perspektywa z tą wodą ,żeby zalała Ci działkę ,ale tamy również szkoda . Miejmy nadzieję ,że najgorsze sie nie stanie . Roslinki w doniczkach już sie wyrywają a trawy wyglądają świeżo nie widać na nich śladów po zimie . Gratuluję nowego nabytku

[takasobie]

Jak będę miała bagno, posadzę turzyce! Nie wiedzaiłam, ze jest ich aż tyle!

[tara]

Olu "ogród i budowa domu" musi się obronić, jakos wszędzie ta woda je się we znaki.

[Olusia]

Ksiądz z kolędowaniem szybko się uwinął.
Rozebrałam choinkę , pocięłam na gałązki i pojechałam na działeczkę nakrywać.
Nakryłam niektóre trawki i wychodzące cebulowe.
Nie ma u nas śniegu a w nocy temperatura spada do -5.Jest tez wiaterek.
Podsypałam mocznikiem hostowisko i zasypałam trocinami.

Nacieszyłam oczy widokiem żurawek , żuraweczek i tiarelli.
Niektórym zrobiłam zdjęcia . Gdzieś wcięło niektóre znaczniki
i jeszcze nie wszystkie rozszyfrowałam.

Jak one tak wyglądają zimą to co będzie wiosną i latem

ŻURAWKI



ŻURAWECZKI



TIARELLE

[tara]

Olu przesadziłam moje żurawki jesienią i chyba coś z nimi nie tak, poszła tam woda a może też nornice korzonki schrupały, bo jakieś mikre, czy to możliwe?

[HalinaK]

_oleander_ widzę, że Ty jesteś taka jak mój eM ... wszystko musisz do końca rozsądnie wykorzystać
Ja bym nie pomyślała, żeby choinkę pociąć na gałązki i wykorzystać w ogrodzie do nakrycia roślinek
Moje choinki od razu lądowały w śmietniku

[kasik 69]

Dopiero miałaś kolędę? Mój M też wywalił choinkę,ale się sypała,więc chyba nie ma co żałować?
twoje foty jeszcze bardziej zachęcają mnie do żurawek,to ich pierwsza zima,prawda?