Ogród Soczewki

[Soczewka]

Jolu stopniał śnieg i odkrył rabaty więc znów zaczęłam kombinować co dosadzić a co przesadzić.
Chyba poczułam wiosnę bo znów się rozkręcam ogrodowo. Nie wchodzilam zbyt często na forum bo fotki letnich ogrodów potęgowały moja tęsknotę za wiosną i zielenią.

[AniaDS]

Oj, chyba wszyscy tą wiosnę czujemy

[Georginia]

Monika dostałaś maila z katalogiem z lilypolu.

[Soczewka]

Alu właśnie jestem w trakcie przeglądania katalogu.
Muszę przemyśleć jakie lilie kupić. Liliowce cudne ale jeszcze nie jestem na tym etapie by kupować po takiej cenie.
Zwróciłam również uwagę na hosty.
Jeśli będziesz robiła zamówienie chętnie się dołączę. Tylko daj znać

[AniaDS]

O, hostki to ja też tam zamierzam kupić

[Georginia]

Na hostki o żółtych liściach to mam chrapkę już drugi rok i to chciałam kilkanaście szt.Myślę jednak że zacznę od kilku i potem rozsadzę.Trochę to jednak kosztuje.

[Soczewka]

Aniu Alu- w zeszłym roku na wiosnę kupiłam kilka host a raczej same kłącza, zakopałam i później oczekiwałam na super rezultat. Niestety się przeliczyłam bo nie wzięłam pod uwagę , że pierwszego roku to one wielkie nie będą. (a ja z tych bardziej niecierpliwych jestem). I teraz się mocno zastanawiam czy nie kupić już w doniczce od pana Grzegorza. Nie pamiętam po ile były i jakie miał odmiany ale sądzę, że coś zawsze bym wybrała. Zależy mi na kupnie z liśćmi biało-zielonymi.
Ale w Lilypolu spodobała mi się jedna zielono-żółta i pewnie się na nią skuszę i będę cierpliwie czekała aż się rozrośnie
Ciągle mam w głowie stwierdzenie Gosi-Margo ,że hosty pasują wszędzie i zmiękczają rabaty- coś w tym jest.

[ursulka]

Soczewko witaj Lilii się nie wykopuje na szczęście. Nie ma takiej potrzeby. Wystarczy je przykryć korą, a w rejonach zimnych - stroiszem iglastym.
Pod warunkiem oczywiście, że są posadzone tak głęboko, jak sztuka każe - czyli 3 wysokości cebuli. I już! Wiosną można spoko oczekiwać wschodzących kłów.
Nigdy nie wykopywałam cebul i żadna nie zmarzła. Jeśli zanikły, to znaczy, że albo je coś zeżarło, albo ziemia była za ciężka i zgniły...

Czyli możesz śmiało zamawiać i sadzić, gdy tylko ziemia rozmarznie
pozdrawiam liliowo - Ula

[Soczewka]

Ula już wiem że się ich nie wykopuje. To mnie do nich zachęciło.(no i fotki na Twojej stronie) Nie mam gdzie przechowywać kłączy i cebul więc staram się unikać roślin , które należy wykopywać na zimę. Po drugie strasznie nie lubię tego robić.
Już wybrałam kilka rodzajów lilii między innymi Casablankę. Na razie nie za wiele. Chcę zobaczyć jak będą się czuły w moim ogrodzie Jeśli dobrze to zamówię więcej w następnym roku.

[Margo2]

Monia, już chciałam Ci pisać, że lilie bardzo dobrze sobie radzą w naszym klimacie, ale uprzedziła mnie Ula.
Ja co roku dokupuje po kilka. Wzięło mnie.
Zresztą na lilowce też, ale nie na tyle, żeby płacić takie ceny.
Jak chcesz to mogę popatrzeć u nas w ogrodniczych na nie. Są po parę złotych, ale fakt, że może być tak, że wtym roku nie zakwitną. Wiadomo im mniejsza sadzonka tym tańsza. Wiekszą cenę płacisz za to, że roślina kwitnie w tym samym roku.

[Soczewka]

Gosiu dziękuję ale nie trzeba. U nas też jest spory wybór, ale ja wcześniej nie zwracałam na nie uwagi. Wiesz co robi forum z człowiekiem. Ja w ciągu roku przekonałam się do wielu roślin.
Lilie kojarzyły mi się z pogrzebami i cmentarzem.W tym roku nie zamawiam zbyt wiele ponieważ najpierw chcę się przekonać jak będą się u mnie czuły po drugie zaplanowałam sporo zmian w ogrodzie i najpierw chcę uzyskać ogólny obraz a dopiero później będę dosadzać lilie i inne byliny.
A z cenami liliowców to masz w zupełności rację. Nie rozumiem dlaczego są tak wysokie.
Na jednego za 9 zł się skuszę , powyżej 10 zł są już dla mnie nie do przyjęcia.

[magdala]

Witaj Moniko Dziękuję Ci za odwiedziny u mnie

Co do lilii -miałam zupełnie tak samo... Gdyby nie to forum -dalej kojarzyłyby mi się z pompatycznymi
bukietami urodzinowymi -no i faktycznie -z cmentarzem..
(moja mama zawsze wynosiła na noc taki bukiet do łazienki , bo nie mogła wytrzymać mocnego zapachu )

A, co więcej - nigdy nie pomyślałabym ,że takie kwiaty urosną w zwyczajnym ogrodzie i to bez żadnej
(w moim przypadku) pielęgnacji... Wcześniej było dla mnie pewne,że one udają się jedynie w szklarniach

W tamtym roku posadziłam 3 pierwsze cebule i efekt był oszałamiający!I ten zapach ,który czuło się już od furtki....

[Margo2]

Tak, też czekam na ten zapach

[Soczewka]

No tak, a ja za nim nie przepadam. I także pamiętam ,że po każdej imprezie imieninowej musiała się trafić lilia i lądowała na balkonie bo zapach był tak intensywny ,że nie dało się spać.
Podobny problem mam z hiacyntami.
Ale kwiaty za równo u lilii i hiacyntów uwielbiam.

[Georginia]

Monisiu ja zamieniłam się jesienią na nowe liliowce ,jak podrosną to się z Tobą podzielę .Jeżeli będą Ci się podobały.Oprócz tego niskie będą już drugi rok rosły,też się coś uskubie.Wysokie pomarańczowe będę wszystkie przesadzać wiosną.