Bardzo Wam dziękuję za życzenia ,ja taka trochę leniwa jestem w swojej aktywności .Zima więcej wolnego czasu i można poczytać i pooglądać ,wieczory długie i mało zajęć ,a latem ogród wykrada każdą wolna chwilę dlatego ten kolorek tak długo "zdobywałam" .Ale muszę Wam powiedzieć,że dzięki temu forum ciepło i kolorowo w moim życiu zagościło i tyle miłych i dobrych osób tu spotkałam i na części ogrodniczej również .Ci co dłużej tu się udzielają chyba przyznają mi rację. Dziękuję ,że jesteście i mam co czytać i poszerzać moją wiedzę, a czasem i pisać.
Witam Was dzisiaj zimowo ,za oknem mróz i śnieg przynajmniej moje kochane storczyki dają mi ciepło i pozwolą jakoś dotrwać do cieplejszych klimatów.Najważniejsza niespodzianka to ,że zakwitło moje cymbidium ,pierwszy mój osobisty pęd ,no na razie dopiero rozchyla pączusie ale to już Himalaje dla mnie w hodowli cymbidii .
Najlepsze jest to ,że roślina ma jeszcze jeden pęd kwiatowy na razie maleńki ale nie wiem czy coś z tego będzie ,bo przeniosłam moje cymbidium z chłodnego miejsca do ciepłego pokoju ,żebyśmy mogli się nim wszyscy nacieszyć.
Cymbidium cudne, takie kremowe, bardzo podobne do mojego pierwszego, które kupiłam sobie 6 lat temu... Oczywiście już dawno temu uschło, ale zdjęcia twojego przypomniały mi o nim...
Agnieszko gratuluję własnych pędów na cymbidium, to faktycznie trudna roślina tym bardziej cieszy jak uda się ją doprowadzić do kwitnienia, dendrobium pięknie zakwitło do tego jest w ulubionym przeze mnie kolorze, a phalaenopsis ma takie ładne równiutkie płatki i ten kolor taki pastelowy.