Pustynnik ( Eremurus)
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pustynnik
U mnie rosna akutat w suchym miejscu.
Re: Pustynnik
Lorrie Ty masz w swoim ogrodzie piaszczystą ziemię czy specjalnie dla pustynnika
przygotowałaś takie stanowisko ? Mam zamiar zakupić wiosną pustynnika , ale u mnie
dla niego gleba nie jest odpowiedzia , bo gliniasta i dość mokra . Planuję dla niego
stworzyć warunki jakie lubi , ale nie wiem czy jest sens w ogóle u mnie go sadzić ?
przygotowałaś takie stanowisko ? Mam zamiar zakupić wiosną pustynnika , ale u mnie
dla niego gleba nie jest odpowiedzia , bo gliniasta i dość mokra . Planuję dla niego
stworzyć warunki jakie lubi , ale nie wiem czy jest sens w ogóle u mnie go sadzić ?
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Pustynnik
Są,
! Jednak wylazły. Moje rosną w gliniastej ziemi, ale nie bardzo mokrej ( bo taką mam ). Posadzone były w ubiegłym roku i jak będą rosły w tym- trudno mi powiedzieć.



Re: Pustynnik
Iwonko , posadzone zeszłej wiosny ? a kwitły w tym samym roku ? okrywałaś je na zimę ?
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Pustynnik
Tak, posadzone ubiegłej wiosny. Jeden kwitł, reszta nie. Niczym nie zabezpieczane na zimę. U mnie jest selekcja naturalna. Jak chce żyć- to żyje, a jak nie chce- to jego sprawa. A tak serio- po prostu nie mam czasu na zabezpieczanie i staram się nie kupować roślin, które tego wymagają.
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pustynnik
Jesienią 2009. roku przesadziłam i podzieliłam swoje pustynniki. Wiosną pokazało się kilka rozet [nie wszystkie - może połowa] i męczyły się całe lato. Teraz wyjątkowo zrobiła się w tym miejscu zaspa. Pewnie je stracę.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pustynnik
Każda roślina dostała taką ziemię jak lubią Pustynniki. Niedaleko rosną trawy. Jak znikną Pustynniki, trawy pokryją wolne placki 

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Pustynnik
Teraz już wiem dlaczego dwa lata temu miałam przepiękne pustynniki, a w zeszły roku ani śladu - po prostu wymarzły, może się skusze jeszcze raz ???
pozdrawiam
Ilona
pozdrawiam
Ilona
Re: Pustynnik
Czy teraz wczesną wiosną można dzielić i przesadzać pustynniki? Mam je w trzech miejscach w ogrodzie. Jeden na pełnym słońcu i tego nie chcę ruszać. Dwa mają gorsze warunki bo zagłuszają je inne rośliny. Tylko czy one zakwitną w tym roku... ? Macie jakieś doświadczenia w przesadzeniu wiosennym?
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Mój ogród
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pustynnik
Witam,
właśnie zakupiłam pustynnika i nie wiem czy go trzymać w garażu w woreczku, czy wsadzić do donicy tymczasem. Ma dwa pąki -jakby
? Moje pierwsze doświadczenie z tą rośliną.
właśnie zakupiłam pustynnika i nie wiem czy go trzymać w garażu w woreczku, czy wsadzić do donicy tymczasem. Ma dwa pąki -jakby

- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pustynnik
Lepiej trzymać go do wiosny w donicy w chłodnym miejscu niż w woreczku. Dobrze rozłóż jego "wąsy" zanim przysypiesz go ziemią. Moje Pustynniki w ogrodzie mają teraz "łebki" na zewnątrz, mimo że je zakopywałam całe w ziemi. Może zrób podobnie..?
- Ewa_eg
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 15 wrz 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Pustynnik
Pustynnik to urocza roślina. Przymierzam się do jej kupna. Już nawet trzymałam w ręku z przemożną chęcią zakupu
. Były w kapersach a w innym sklepie luzem. Niestety, każdy korzonek wyglądał dla mnie jak suchy i bez życia. Czym się kierować kupując te rośliny?

Ewa
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pustynnik
Kupiłam na kiermaszu ogrodniczym w OB w Powsinie. Ogrodnik miał je poukładane bez opakowań w skrzynce. Było to jesienią i pewnie dlatego " ośmiorniczki" były jędrne. Powiedział mi też, którą stroną sadzić do góry. Wydawało mi się, że owrotnie, ale uwierzyłam fachowcowi i naprawdę miałam ładne okazy. Wiosną pewnie wszystkie są trochę zmęczone i przesuszone, ale myślę, że gdybyś już teraz posadziła do pojemnika, to odżyłyby. Tylko pamiętaj - nie znoszą nadmiaru wilgoci.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pustynnik
A w którym miejscu jest ten kiermasz? Czy to może ten sklepik koło Ogrodu?
Czy teraz już tam coś mają ciekawego?
Czy teraz już tam coś mają ciekawego?