Tulipanowiec amerykański ( Liriodendron tulipifera)
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Tulipanowiec
araukar, przepiękne! Powiedz jakie są Twoje doświadczenia z tym drzewem? Naprawdę takie kruche i łamie się przy każdym silniejszym wietrze?
Agata
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Tulipanowiec
U mnie rośnie krócej, bo dopiero 7 lat, ale na takim "wygwizdowie", że gdyby było kruche, to z pewnością coś by się połamało. Gałęzie brzóz to i owszem latały, ale tulipanowiec nigdy nie doznał żadnych uszkodzeń. A nie jedna wichura się nad nim przewaliła. Piękne drzewo. Pozdrawiam.
- nitka55
- 500p
- Posty: 834
- Od: 26 sty 2010, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie
Re: Tulipanowiec
- araukar
- 100p
- Posty: 112
- Od: 19 cze 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Tulipanowiec
Witam
Riane z tą kruchością jest różnie . Parę lat temu faktycznie podczas gwałtownej burzy ułamała się duża gałąź . Pytasz się o moje doświadczenia z tym drzewem hmm?. Nigdy nie miałem kłopotu z tym drzewem . Jest w 100 % odporne na nasze nawet największe mrozy . Nie zauważyłem żadnych nieproszonych gości na jego liściach , gałązkach i pniu . Wręcz w okresie kwitnienia jest azylem dla pszczół , trzmieli i szerszeni . W czasie letnich upałów pod jego zwartą koroną panuje przyjemny mikroklimat.
Nitka 55 swojego tulipanowca posadziłem 1982 roku . Pierwsze kwiaty pojawiły się w 1996 czyli aż 14 lat po posadzeniu . Dzisiaj szkółki dysponują tulipanowcami szczepionymi i te zwykle już po paru latach od posadzenia mogą mieć kwiaty.
zdjęcie niedostępne
Riane z tą kruchością jest różnie . Parę lat temu faktycznie podczas gwałtownej burzy ułamała się duża gałąź . Pytasz się o moje doświadczenia z tym drzewem hmm?. Nigdy nie miałem kłopotu z tym drzewem . Jest w 100 % odporne na nasze nawet największe mrozy . Nie zauważyłem żadnych nieproszonych gości na jego liściach , gałązkach i pniu . Wręcz w okresie kwitnienia jest azylem dla pszczół , trzmieli i szerszeni . W czasie letnich upałów pod jego zwartą koroną panuje przyjemny mikroklimat.
Nitka 55 swojego tulipanowca posadziłem 1982 roku . Pierwsze kwiaty pojawiły się w 1996 czyli aż 14 lat po posadzeniu . Dzisiaj szkółki dysponują tulipanowcami szczepionymi i te zwykle już po paru latach od posadzenia mogą mieć kwiaty.
zdjęcie niedostępne
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Tulipanowiec
Witam mój tulipanowiec ma dopiero 3 lata, oczywiście najpierw wsadziłam, a potem przeczytałam, że nie powinien rosnąć w "przeciągach", zostawiłam go jednak w tym miejscu i nigdy nie okrywałam, wydaje mi się że jest nieco większy niż ten 6 letni na fotce. Drzewko bardzo ładne, szkoda, że tak długo trzeba czekać za nim zakwitnie.
pozdrawiam
Ilona
pozdrawiam
Ilona
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Tulipanowiec
Zapomniałam zapytać czym nawozicie tulipanowce ?
Ilona

Ilona
-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Tulipanowiec
Podobnie jak reszta drzew i krzewów liściastych dostaje dawkę startową (wczesnowiosenną)'Azofoski'. Później już radzi sobie sam.
Re: Tulipanowiec
A powiedz, dużo tych tulipanowców tam rośnie obok siebie? Niedaleko mnie jest park i też jest dużo nasion ale nie będę siał żeby mi wzeszło 1%, za mało, a słyszałem że im więcej egzemplarzy tym więcej zdolnych do kiełkowania nasion... Aha jeszcze jedno - jaki procent u Ciebie wykiełkował?
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Tulipanowiec
Tych tulipanowców rośnie tam 5 albo 6, ale nie tuż obok siebie, tylko w pewnej odległości - rozrzucone po parku.
Na razie wykiełkowały mi 2 nasiona, ale czekam na następne. Nie wiem ile mam wszystkich nasion - nie liczyłem (pewnie przynajmniej kilkaset - z co najmniej kilkunastu "szyszek")
A propos zdolności kiełkowania. Gdzieś czytałem, że w Czechach zrobili eksperyment i sztucznie zapylali krzyżowo kwiaty tulipanowca pyłkiem z innych tulipanowców. % kiełkujących nasion które z tego wyszły był nawet wyższy niż w USA na naturalnych stanowiskach.
Na razie wykiełkowały mi 2 nasiona, ale czekam na następne. Nie wiem ile mam wszystkich nasion - nie liczyłem (pewnie przynajmniej kilkaset - z co najmniej kilkunastu "szyszek")
A propos zdolności kiełkowania. Gdzieś czytałem, że w Czechach zrobili eksperyment i sztucznie zapylali krzyżowo kwiaty tulipanowca pyłkiem z innych tulipanowców. % kiełkujących nasion które z tego wyszły był nawet wyższy niż w USA na naturalnych stanowiskach.
Re: Tulipanowiec
No ja też słyszałem o czeskich tulipanowcach, tam nawet lasy z nich sadzą, na razie na pow eksperymentalnych ale jak tak popatrzeć na tempo wzrostu tych drzew to całkiem dobry pomysł. Wiem też że w Lipnie na opolszczyźnie w leśnym parku tulipanowce dają samosiew, to już jest niezła jazda. Z moich nasion nic nie wyszło ale całą zimę trzymałem je w suchym miejscu, może zbytnio przeschły.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Tulipanowiec
Ja wiem że w Chorzowie w parku jest ich z 7-8 przynajmniej tylemateo pisze:Właśnie wykiełkował mi pierwszy tulipanowiec amerykański z nasion zebranych zeszłej jesieni w parku w Chorzowie
jestem w stanie wyliczyć. Często bywasz w parku kultury???
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Tulipanowiec
Byłem tam zeszłej jesieni i wtedy te nasiona nazbierałem.
Zebrałem też nasiona magnolii parasolowatej i do tej pory wykiełkowały mi 4.
Zebrałem też nasiona magnolii parasolowatej i do tej pory wykiełkowały mi 4.
Re: Tulipanowiec
Mam pytanie:czy można przesadzić w inne miejsce 3 lub 4 letniego tulipanowca?
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Tulipanowiec
To pewnie zależy od jego rozmiarów (a zwłaszcza bryły korzeniowej) i od ziemi w jakiej rośnie.
Ja próbowałem przesadzić w 2 lata po posadzeniu (w sumie mógł mieć wtedy jakieś 5 lat), ale dałem spokój, bo mam ciężką, gliniastą ziemię i bryła byłaby bardzo duża i ciężka. Chociaż jak gdzieś rośnie na piaszczystej ziemi to może byłoby łatwiej.
Z drugiej strony tulipanowce mają mięsiste korzenie i ponoć łatwo gniją jeśli się je uszkodzi.
Ja próbowałem przesadzić w 2 lata po posadzeniu (w sumie mógł mieć wtedy jakieś 5 lat), ale dałem spokój, bo mam ciężką, gliniastą ziemię i bryła byłaby bardzo duża i ciężka. Chociaż jak gdzieś rośnie na piaszczystej ziemi to może byłoby łatwiej.
Z drugiej strony tulipanowce mają mięsiste korzenie i ponoć łatwo gniją jeśli się je uszkodzi.