Kochani dziękuję,że nie zapomnieliście o mnie i po mimo mojej nieobecności zaglądaliście tu. 
Najgorsze mam już za sobą i myślę,że teraz to już może być tylko lepiej...
Będę mogła też więcej czasu poświęcić tu na forum.A widzę,że sporo się dzieje ,dużo nowych osób ...pięknych roślinek.
moje kwiatuchy padają ,niestety ale są też i takie ,którym warunki panujące w mieszkaniu w ogóle nie przeszkadzają.
Moje storczykowo (pożal się Boże) ale coś tam z boku wypuszczają

a tu na prędce zrobione kwitnące,postaram się w najbliższym czasie powklejać więcej fotek

Oj,zapomiałam jak się fotki wkleja,trochę namieszałam

Muszę po trenować,ale teraz lecę na chwilkę pozaglądam do Was i za obiadek trzeba się brać.