Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

[malgocha1960]

Co do gunnery to wyczytałam,że jesienią obcina się jej te wielkie liście i nimi krywa.Chciałabym spróbować czy mi się uda,ale nie wiem czy gdzieś dostanę. Osobiście jestem przzeciwniczką allegro, bo nie lubiękupować kota w worku,muszę widzieć, dotknąć, zobaczyć,co kupuję.

[MalinaG]

Małgosiu! Chyba przeoczyłaś mój wpis ,bo ci napisałam gdzie jest gunnera do kupienia....

[malgocha1960]

Przepraszam Alu, musiało mi faktycznie umknąć. Problem tylko,że to daleko,ale nieraz do tej szkółki jeżdzi Bożenka Babopielka,może poproszę ją i jak będzie tak miła to mi kupi.

[lora]

Witaj Małgosiu wpadam na chwilkę ...ja też szykuję w tym roku begonie...
...pytałaś czy teraz coś sieję jeszcze zaczekam do końca stycznia ..
..a teraz to muszę uważać bo nabawiłam się zapalenia oskrzeli....
...

[cherryberry321]

Małgosiu, begonie istne cudeńka. W zeszłym roku miałam w kolorze pomaraćzowym, łososiowym i żółtym. Rosły w metalowym koszu na nóżkach (zjdęcia w moim wątku). A co do gunnery, to kiedyś również byłam nią zachwycona. Ale wymaga bardzo dużo miejsca w ogrodzie i specjalnego traktowania zimą. Tak więc zrezygnowałam z jej uprawy na rzecz liliowców i żurawek .Na naszym forum jest kilka wątków poświęconych gunnerze, możesz poszukać w wyszukiwarce.

[malgocha1960]

Dziękuję dziewczyny,że mnie odwiedziłyście. Zaraz poszukam tego wątku o gunerze. Zaczwyciła mnie ta roślina, na extradomie ktoś wstawił kilka fotek.


To jest mój młodziutki złotokap wsadzony wiosną ubiegłego roku i od razu kwitł. Ciekawe jak przetrzyma zimę?

[Wanda7]

Małgosiu, złotokap to jedno z moich marzeń i już szykuję dla niego miejsce u siebie. Trochę z tym zwlekałam, bo przeczytałam gdzieś, że ma właściwości trujące, ale myślę, że zanim u mnie dorośnie i zakwitnie, moje wnuczki będą już mądrzejsze i nie sięgną po jego kwiaty. A może jeszcze trochę poczekam..

[cherryberry321]

Małgosiu, Wandziu - jeśli chodzi o złotokap, to jego częścią trującą są głównie nasiona, które znajdują się w długich strąkach, trochę podobnych do strąków fasoli. Można je wcześniej oberwać-i po kłopocie. Podobnie jest z cisem, którego owoce są trujące, z tym,że jak się posadzi TYLKO męski egzemplarz, to kłopotu również nie będzie .

[Margo2]

Ja zauważyłam piękny powojnik. Jak długo Ci kwitł? Masz może przywieszkę, żeby sprawdzić w jakim okresie kwitnie? No i jak się nazywa.

[MalinaG]

Małgosiu! Czy okrywałaś złotokapa na zimę?
Ja kiedyś też się na niego pokusiłam ale nie przetrzymał pierwszej zimy....nie okryłam go niestety
ale chyba jeszcze raz spróbuję,bo bardzo mi się podoba

[malgocha1960]

Gosiu,jeżeli chodzi ci oten biały powojnik to o ile mnie pamięć nie myli to abina plena.Kupiłam go wczesną wiosną ubiegłego roku właśnie już tak kwitnący. Powtarza kwitnienie drugi raz w sierpniu i dosyć długo mi kwitł,potem ma takie delikatne pióropusze. Z tego,co kiedyś wyczytałam,to jest najwcześniej kwitnący powojnik.
Alu,złotokapu nie okrywałąm, mój nie jest krzew,tylko drzewko.Zobaczymy już niedługo czy przetrzymał zime.

[AniaDS]

Też mnie zauroczył ten powojnik, bardzo ładny

[malgocha1960]

Dziewczyny,ale mam dzisiaj totalnego doła.

http://www.youtube.com/watch?v=lFx-VnR5 ... re=related

[cherryberry321]

Małgosiu-ty mi tu z dołami nie zaczynaj A piosenka i widoki z twojego linka bardzo rozczulają ....

[Greta]

Małgosiu
Jurto wstanie nowy dzien i nowe perspektywy .

a to dla Ciebie