
Izo no nie lubię ich.Chociaż po tym co powiedziałaś to na prawdę tło mogą tworzyć niezłe

Janeczko to nagietki nie są tylko pomarańczowe?

Moniś ja mieszkam na odludziu więc i tak mi nikt nie zagląda przez płot.Teraz to już stare krzaki to niech rosną.Z kilkanaście lat mają.Denerwuje mnie tylko to że mama sobie nasadziła a tne je tylko ja

Wandziu- na połowie pasa przy tujach planuje zrobić wrzosowisko, resztę może obsadzę właśnie żurawkami i hostami, ale do tego muszę znaleźć coś jeszcze, sama nie wiem jeszcze co.Ale jestem na dobrej drodze- ostatnio mam wenę twórczą :P