Aniu , musisz przyjechać do mnie na raki Są w jeziorze , nawet jeden raz młodzież poszła z latarkami na łowy ,ale to był ten jeden raz Chyba też pójdziemy nałowić do oczka ,skoro tak pięknie sprzątają Zieloności ,jak najwięcej w Nowym Roku
Dziękuję za odwiedzink u mnie Dosiu.A co do wiosenki to poczekamy u mnie znowu nawród zimy brrrrr.A widzę że na jesieni szalałaś cudeńka nawsadzałaś już sobie wyobrażam jak będzie cudnie. Tylko czekać z niecierpliwością.A co do raków to nie wiedziłam że to czyściciele też by mi się przydały ale ja mam malutkie oczka bo mam dwa na podwórku i ogródeczku.Jeden na lilie wodne był w zamiarze ,a drugi na rybki oczywiście na podwórku.Pozdrawiam buziaczkowo
Romciu kochana od trzech dni sypie śnieg ,zasypało mnie od nowa, ale może to i dobrze bo roślinkom pąki zaczęły się rozwijać a tak to pod ,kołderką nie zmarzną.
Alinko te roślinki w duuużej przecenie kupiłam , ale mam nadzieję że urosną .Zdążyłam je posadzić w listopadzie tuż przed śniegiem,sąsiadka wymownie się stukała w głowę ,bo kończyłam działalność przy świetle latarki.
Aguś musisz spytać mądrych Forumków .Ja go dostałam bez nazwy ,mam wiele roślin ale dopiero nauczona przez forumową rodzinkę od ubiegłego roku staram się zapisać co kupiłam ,albo posadziłam.
To podobnie, jak ja. Te rośliny, które mam u siebie już znam na pamięć, czasem niektórych tak długo szukałam, że mi się utrwaliły już wcześniej. Z resztą bywa różnie... ;)