Cebulla walczy z ugorem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Czego ta praca nie robi z człowieka. Ostatnio w robocie moim zadaniem jest przewidywanie wszelkich możliwych zagrożeń i stąd to moje czarnowidztwo chyba ;:223

Dzisiaj nie poszłam do pracy, w związku z czym ogłaszam jednak, że WIOSNA LADA MOMENT!

Zrobiłam właśnie przegląd zimowanych karp dalii i kann i stwierdziłam, że kanny już ruszyły! Nieśmiało, bo nieśmiało, ale wypuszczają nosy! Jeszcze miesiąc i trzeba je bedzie do doniczek wsadzać :tan

Wyrzuciłam tylko jedną dalię, co jest sukcesem zważywszy, że jesienią wiele z nich było lekko podgnitych po wykopaniu.
Awatar użytkownika
paulinka09
500p
500p
Posty: 586
Od: 18 sie 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Cebullo przypomniałaś mi,że i ja powinnam do kann i dalii zajrzeć,miesiąc temu jeszcze spały.Mam pytanie.Jak sadzisz bulwy do doniczek to potem wysadzasz z nich czy razem z doniczką zakopujesz?
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Cześć Paulinko! Kanny mają w sezonie niesamowite przyrosty, nie wyobrażam sobie wsadzania ich w donicach. Ja moje podzielone pojedyńcze bulwki wsadzam w największe donice jakie mam około połowy lutego, potem w maju wysadzam je do gruntu i donice już sa poprzerastane :shock: Kanny sa pancerne, przesadzałam w środku sezonu kwitnący egzemplarz i nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia. Nie zauważył badyl nawet, że mu przeprowadzkę zafundowałam :;230
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Hej Dagmara :wit

Ja dziś też zajrzałam do moich przechowywanych w altanie cebul: niestety rzuciła się na nie pleśń !!!!!
Musiałam wyrzucić lilie ananasowe i cebule mieczyków abisyńskich :cry:
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Aga , cebule muszą mieć suche i przewiewne pomieszczenie.
W altance była za duża wilgotność.
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

No do takich właśnie wniosków dosżłam.... Przy okazji roztopów wilgotność mocno skoczyła, altana zaparowała od środka, i cebule padły..........................................
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Szkoda cebulek, jakom cebulla;( Ja w trakcie budowy domu uparłam się jak osioł, żeby zostawić niezamurowne wejście do dziury pod schodami, choć majster pukał się znacząco w czoło. Początkowo miała to być buda dla naszego owczarka niemieckiego, ale Max nie wykazał zainteresowania. Włazi się tam co prawda na czworakach, ale za to mam ciemne, suche, nieogrzewane miejsce na przechowywanie dali, kann, cebul, kłączy, zmian opon do dwóch aut, przetworów, worków do segregowania recyklingowych smieci zabieranych u nas co 2 tygodnie i sama juz nie pamiętam czego jeszcze... A jak mój Małż się w sobie zbierze i zamontuje mi tam półki, to dwa razy tyle wejdzie ;:108 No bo zamierzam zaszaleć z daliami :oops:
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Cebulla pisze:Szkoda cebulek, jakom cebulla;( Ja w trakcie budowy domu uparłam się jak osioł, żeby zostawić niezamurowne wejście do dziury pod schodami, choć majster pukał się znacząco w czoło. Początkowo miała to być buda dla naszego owczarka niemieckiego, ale Max nie wykazał zainteresowania. Włazi się tam co prawda na czworakach, ale za to mam ciemne, suche, nieogrzewane miejsce na przechowywanie dali, kann, cebul, kłączy, zmian opon do dwóch aut, przetworów, worków do segregowania recyklingowych smieci zabieranych u nas co 2 tygodnie i sama już nie pamiętam czego jeszcze... A jak mój Małż się w sobie zbierze i zamontuje mi tam półki, to dwa razy tyle wejdzie ;:108 No bo zamierzam zaszaleć z daliami :oops:
Pomieszczenie spoko, trzeba gdzieś przetrzymywac te wszystkie skarby! Ale... poważnie... na czworaka trza włazić?????????????????
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Zrobiłam właśnie przegląd zimowanych karp dalii i kann i stwierdziłam, że kanny już ruszyły! Nieśmiało, bo nieśmiało, ale wypuszczają nosy! Jeszcze miesiąc i trzeba je będzie do doniczek wsadzać :tan
ojej dobrze, że przypomniałaś muszę pojechać w odwiedziny do dziadków i zobaczyć również moje. Ale co ty mówisz już trzeba będzie je do donic wysadzać? Nie można w maju do gruntu? (będą mniejsze wtedy tylko czy po prostu im to całkowicie zaszkodzi) Ja nie mam jak i gdzie nawet tego zrobić? jak na razie chyba :?

ps a nie zrobiłaś może fotek jak ruszają jak wyglądają :oops:
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Wiola, mam zepsuty aparat:(. Wygląda to tak, że końce bulw stają się takie... rogate, tzn wypuszczają taki spiczaste kiełki. Kurcze, nie wiem czy im zaszkodzi, czy nie... Jak znam te bestie, to nic im nie będzie, tylko później zakwitną. Ja do tej pory przyspieszałam wgetację, bo miejsca na doniczki u mnie dostatek.
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Huuura, znalazłam dzisiaj dwa kiełki wyłażące z ziemi- hiacynty hyba!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

No ja nie wiem, czy to powód do radości - spójrz w kalendarz... one teraz powinny być... ale pod śniegiem :roll:
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Teraz to już każdego dnia coś wyjdzie :!: :!: i będziemy się cieszyć jak dzieci ;:138
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Te pierwsze kiełki to wielka radocha ;:138 ;:138
Ja też codziennie do swoich kiełkujących zaglądam :lol:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

harwi pisze: ojej dobrze, że przypomniałaś muszę pojechać w odwiedziny do dziadków i zobaczyć również moje. Ale co ty mówisz już trzeba będzie je do donic wysadzać? Nie można w maju do gruntu? (będą mniejsze wtedy tylko czy po prostu im to całkowicie zaszkodzi) Ja nie mam jak i gdzie nawet tego zrobić? jak na razie chyba :?
Wiolu - jak twoje kanny rusza to najlepiej wsadź do doniczek i na balkon, jak będą zapowiadali przymrozki to na noc zabierzesz do domu :P
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”