Ogród kamyka

[skorpion811-51]

Witaj Kamyczku pooglądałam u ciebie wszystko od początku do końca i nie
wychodzę z podziwu ile Ty się napracowałeś w tym bałaganie ,ale efekt
końcowy szacunek wielki dla Ciebie i twojej cierpliwości Ja tez
remontowałam dom ale to już 15 lat temu i znowu musimy wymieniać
dach i elewacje robić ,bo remont był w pośpiechu a na dodatek była mała powódź
no i wyszło jak wyszło.U Ciebie podziwiam tak wielkie zmiany na dodatek własnymi rękami

A z okazji Nowego Roku życzę Ci szczęścia zdrowia pomyślności w realizacji planów
dużo pieniędzy i wszystkiego czego sobie życzysz.Stasia...

[kamykkamyk2]

skoropion - Stasia witam i dziękuje za odwiedziny. Miło jak ktoś docenia mój wysiłek. Do efektu końcowego jeszcze trochę, zostało mi do zagospodarowania 1/3 działki, ale powoli, sukcesywnie jakoś coś tam robię. Z pewnością zauważyłaś że aktualnie opracowuję na papierze kolejny kawałek ogrodu.

Georginia - No właśnie nie chce mieć w ogrodzie samego barwinku, ale muszę czymś zadarnić ten projektowany kawałek ogrodu. A może to zrobić jałowcami płożącymi, irgą płożącą? Pragnę żeby mi to wszystko szybko zarosło i nie rosły chwasty.

[Wisienka]

Łał! Ale pięknie rozrysowałeś Kamyku!
Bardzo mi się podoba, jak metodycznie, krok po kroku, zmieniasz swoją
przestrzeń. Też bym tak chciała ....

Mnie się podoba pomysł z jałowcami, jako roślinami zadarniającymi.
Jest całkiem sporo płożących, w różnych kolorach. Jesienią można
powsadzać między nie cebulki wiosennych kwiatów.

Podsyłam Ci jeszcze linka do kolegi z forum - Nocnego Drwala,
który zachwala złociste oregano jako roślinę zadarniającą.
http://www.ogrody.klodzko.pl/index.php? ... og&side=16

[Wanda7]

Dzień dobry Kamyku.
1. Co do zadarniających to proponuję rogownicę i rozchodniki - mogą spokojnie rosnąć na słońcu.
2. Nie przeszkadza ci sąsiedztwo baru?
3. My z M zwozimy kamienie z całego naszego pięknego kraju, po klika do bagażnika i nazbierało się już baaardzo dużo.

Pozdrawiam w starym roku.

[kamykkamyk2]

Chyba się zdecyduje obsadzić wszystko jałowcami i irgą płożącą, gdzie nie gdzie utworzę takie wysepki z barwinku i poziomek. Tam gdzie ma być jaśminiowiec posadzę np. rogownicę (akurat mam ją na rabatce skalnej), a od ogrodzenia sąsiada posadzę bluszcz, będzie miał odrobinę cienia od drzewek, a zanim się rozrośnie, to i drzewka podrosną.

My z M zwozimy kamienie z całego naszego pięknego kraju, po klika do bagażnika i nazbierało się już baaardzo dużo.

Też jakiś sposób na pozyskanie kamienia, pod warunkiem że się dużo podróżuje.....

[kamykkamyk2]

Wszystkim, którzy tu zglądają, składam najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności w uprawie roślin jak i w życiu osobistym.

[Wanda7]

Kamyku dzień dobry. Już powoli forumkowicze zaczynają się wybudzać Pozdrawiam.

[kamykkamyk2]

Mnie córa już o 8 rano obudziła, ale dopiero teraz doszedłem do siebie.

[dez_old1]

Witam i ja w Nowym Roku.
Ciekawie się już u Ciebie dzieje i z przyjemnością będę śledziła dalszy ogrodowy rozwój.
Wiem już doświadczenia że z czasem nasze gusta ogrodowe się nieco zmieniają albo stwierdzamy że coś nie w tym miejscu rośnie i to jest w sumie wspaniałe bo ogród ciągle się zmienia i nie jest monotonny

[Margo2]

Kamyku, podziwiam Twój zapał w tworzeniu swojego miejsca na ziemi. Wykonałeś kawał dobrej roboty. Teraz przed Toba bardziej przyjemna część prac.
Masz strasznie dużo miejsca z przodu domu. Wyobrażam sobie jak musiałaś główkować, żeby wymysleć coś najlepszego na ten podjazd a jednocześnie nie rujnującego kieszeni.
Plan świetny. Do zadarnienia można użyć także trzmieliny. Jeżeli lubisz kwiaty, to powojniki bylinowe też są świetne.
Ale Ty już chyba dokonałeś wyboru
Najlepiej oglądać inne ogrody i to co wpadnie w oko u innych przenieść jeśli się da do siebie.

[kamykkamyk2]

Na wstępie dziękuje Wam za odwiedziny.

111agnieszka - masz rację, nigdy nie zaplanuje się wszystkiego dobrze, tam trzeba coś dodać, a tam zabrać, tu coś wybudować, jak dzieci urosną, to można rezygnować z trawnika itp., cały czas są jakieś zmiany, tak jak w Twoim ogrodzie.

Margo2 - Faktycznie teraz to została przyjemniejsza część prac. Żebyś wiedziała, jak musiałem kombinować, a to wymiary działki (strasznie wąska a długa), a to biegnące po niej media (gazociąg i wodociąg, szambo ekologiczne i jego drenaże), wbybieg dla psa, wiata, miejsce na budynek gospodarczy itp.

Najlepiej oglądać inne ogrody i to co wpadnie w oko u innych przenieść jeśli się da do siebie.

Tak też robię , plus literatura.
Trzmielina dobry pomysł i mam darmowy dostęp do niej (sąsiadka).

[AGNESS]

Witaj Kamyku
Przyszłam do Ciebie z rewizytą i przeczytałam cały wątek od początku do końca. Jestem pod ogromnym wrażeniem zmian i pracy jaką włożyłeś aby ich dokonać. To zupełnie inne miejsce, niz pokazałeś na początku. Domek pięknie wyremontowany, ogródek odgruzowany, pięknie urządzone zakątki, zadbany. Skalniaczek cudny, piaskowiec nadaje mu ogrom uroku. Ja mam zwykłe kamienie polne i aż zazdroszczę tego widoku będe z wielką ciekawoscią śledziła kolejne zmiany w miejscu, które wybrałeś jako oazę dla swojej rodzinki

[kamykkamyk2]

AGNES - Dziękuje bardzo za dowiedziny i oczywiście zapraszam ponownie.

[Margo2]

To miałeś kombinowania, ale wymyśliłeś świetnie. Bardzo trudna działka do zagospodarowania, nawet bez dodatkowych utrudnień.
Chociaż ja lubie takie działki, bo można stworzyć zakamarki. Taki myk z zamykaniem przestrzeni, a potem nagłym jej ponownym odkryciem. Tajemnicze ogrody, w których przechodzi się z jednego do drugiego. Takie wąskie działki fantastycznie sie do tego nadają. Można stworzyć kilka enklaw o zupełnie innym charakterze.

[FRAGOLA]

Witaj Kamyku Ale zmiany dokonałeś Super.... aż trudno uwieżyc że to wszystko tak wyglądało na początku patrząc na aktualne fotki Kawał świetnej roboty wykonałeś będę śledzic Twoje dalsze poczynania