
Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Gosiu, ja też będę uparta i będę mała jeszcze rh, bo są warte tego
Poczekam, poczekam, podumam, gdzie by tu posadzić. czytałam u Tadeusza, że dobrym sposobem jest sadzenie do jednego dołka po 2 szt. Hmmm. Może warto spróbować?

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Anetko ,
te kolorowe kwiaty cieszą oko. Kiedyś miałam ciemierniki, ale padły.
Teraz chyba również zacznę kokorować swój ogród. Powiekszę ilość rododendronów.
Pozdrawiam

Teraz chyba również zacznę kokorować swój ogród. Powiekszę ilość rododendronów.
Pozdrawiam

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Aneto, liatry w takim dużym skupisku wyglądają bardzo dekoracyjnie. Zawsz siada na nich dużo pszczół, motyli i innych owadów.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- Fabi 12
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Niech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru przyniesie Ci spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem, a Nowy Rok obdaruje Ciebie pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia, niech spełniają się wszystkie Twoje marzenia.


Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Dziękuję Wszystkim za życzenia; przesyłam również Wam, moi mili goście, aby Święta trwały dla nas wszystkich cały rok, a marzenia się spełniały 

- Hanuszka
- 50p
- Posty: 52
- Od: 12 lis 2010, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
dkny,
czy Ty masz pod korą włłókninę?jak sobie radzisz z chwaściorami?
czy Ty masz pod korą włłókninę?jak sobie radzisz z chwaściorami?
Pokażę swój ogród na wiosnę:) zapraszam wtedy więc:)
- Hanuszka
- 50p
- Posty: 52
- Od: 12 lis 2010, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Anetko,
Co chwila wstępuję do Twojego ogrodu i aż nie chce mi się wracać do mojego:(Pięknie u Ciebie!zachwycam sie obrzeżami(juz wiem jak je robisz, może uda mi sie zrobić takie same u siebie na wiosnę bo te wąsiska po koszeniu mnie rozwalają-muszę tylko zakupić materiał:młotek i cegiełki)a właśnie jak robisz te obrzeża to najpierwrobisz jakieś dołki na te kostki i jak to robisz, że wychodzi tak ładnie równo i płasko?Twoje roślinki śliczniutkie i takie zadbane, że ... hej!czym i jak często zasilasz?i tak juz ich dużo masz, u mnie kicha, malutkie to i takie bez wyrazu!a najgorzej wkurzaja mnie te chwaściory-ciągle rosną i kłują w oczy!dziecioki małe mam, czas leci a ogród(fakt, dopiero 2 sezon)nie "rozwija" się wcale, wręcz przeciwnie...powiedziałabym(chociaż jak patrzylam wczoraj na swoje fotki to niektóre "kfietki" jakby większe...ale tylko tuje!zresztą, moją wadą jest to, że ja je ciągle przesadzam i nie zdążą nawet ukorzenić sie porządnie-bo ciągle mam nowe koncepcje gdzie co ma rosnąć!i tu jest największy problem:(
nie widziałam u Ciebie ławeczki bo nóżki od spacerowania mi się po Twoim ogrodzie zmęczyły, a tak to bym sobie usiadła, napiła się kawki i jak to mówią o szczepeczki poprosiła:)
Slicznie masz....
Co chwila wstępuję do Twojego ogrodu i aż nie chce mi się wracać do mojego:(Pięknie u Ciebie!zachwycam sie obrzeżami(juz wiem jak je robisz, może uda mi sie zrobić takie same u siebie na wiosnę bo te wąsiska po koszeniu mnie rozwalają-muszę tylko zakupić materiał:młotek i cegiełki)a właśnie jak robisz te obrzeża to najpierwrobisz jakieś dołki na te kostki i jak to robisz, że wychodzi tak ładnie równo i płasko?Twoje roślinki śliczniutkie i takie zadbane, że ... hej!czym i jak często zasilasz?i tak juz ich dużo masz, u mnie kicha, malutkie to i takie bez wyrazu!a najgorzej wkurzaja mnie te chwaściory-ciągle rosną i kłują w oczy!dziecioki małe mam, czas leci a ogród(fakt, dopiero 2 sezon)nie "rozwija" się wcale, wręcz przeciwnie...powiedziałabym(chociaż jak patrzylam wczoraj na swoje fotki to niektóre "kfietki" jakby większe...ale tylko tuje!zresztą, moją wadą jest to, że ja je ciągle przesadzam i nie zdążą nawet ukorzenić sie porządnie-bo ciągle mam nowe koncepcje gdzie co ma rosnąć!i tu jest największy problem:(
nie widziałam u Ciebie ławeczki bo nóżki od spacerowania mi się po Twoim ogrodzie zmęczyły, a tak to bym sobie usiadła, napiła się kawki i jak to mówią o szczepeczki poprosiła:)
Slicznie masz....
Pokażę swój ogród na wiosnę:) zapraszam wtedy więc:)
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Oj, Hanuszko, normalnie zawstydasz mnie tymi pochwałami
Robię to, co lubię, baaardzo lubię
i cieszę się, że może się to podobać.
Pytasz o korę: tak, pod korą w znacznej części mam włókninę, ale chwaściory i tak na tym rosną: mają zdecydowanie delikatniejszy system korzeniowy, ale chyba nie ma sposobu, ale całkowicie się ich pozbyć. Pracy jest mniej, jest lżejsza, ale chwasty są.
W kwestii obrzeża: po usunięciu darni jadę sobie kostką wzdłuż i tam, gdzie wystaje ponad trawnik, podkopuję troszkę albo dosypuję, aby było równo z trawnikiem. Mam też przy sobie taki ok. 50 cm dośc równy patyk, listwę lub coś podobnego, aby po tym moim wyrównywaniu sprawdzić poziom. I tyle.
O kwiatki się nie martw. Dokarnmiaj je (ja używam różnych odżywek, raczej dostosowanych do poszczególnych gatunków, ale niezawodna jest też Azofoska), pielęgnuj, a odwdzięczą się
Ja też często przesadzam rośliny - czasem myslę, czy znowu nie przesadzam z tym przesadzaniem
Ale tak to juz jest, że czł. coś kupi, potem znów... i trzeba poprzestawiać szyki w odgrodowych rabatach, aby to miało sens.
Choć ławeczki nie mam, zapraszam choć na trawkę - taki pinkik też jest uroczy


Pytasz o korę: tak, pod korą w znacznej części mam włókninę, ale chwaściory i tak na tym rosną: mają zdecydowanie delikatniejszy system korzeniowy, ale chyba nie ma sposobu, ale całkowicie się ich pozbyć. Pracy jest mniej, jest lżejsza, ale chwasty są.
W kwestii obrzeża: po usunięciu darni jadę sobie kostką wzdłuż i tam, gdzie wystaje ponad trawnik, podkopuję troszkę albo dosypuję, aby było równo z trawnikiem. Mam też przy sobie taki ok. 50 cm dośc równy patyk, listwę lub coś podobnego, aby po tym moim wyrównywaniu sprawdzić poziom. I tyle.

O kwiatki się nie martw. Dokarnmiaj je (ja używam różnych odżywek, raczej dostosowanych do poszczególnych gatunków, ale niezawodna jest też Azofoska), pielęgnuj, a odwdzięczą się


Choć ławeczki nie mam, zapraszam choć na trawkę - taki pinkik też jest uroczy

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Chciałam udekorować ogród świątecznie i co wyszło......?
ten jeszcze jakos wyglądał po świątecznych opadach

a tu już tylko wspomnienie z poprzedniego dnia

A miało być choć troszkę tak ładnie, jak u Pawła

ten jeszcze jakos wyglądał po świątecznych opadach

a tu już tylko wspomnienie z poprzedniego dnia


A miało być choć troszkę tak ładnie, jak u Pawła



Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
A teraz chciałabym zaprezentować tuje, cyprysy, jałowce, które u mnie rosną:
najnowszy nabytek - thuja plicata Whipcord

tuja Danica, urocza kulka, dobra do tworzenia różnych kompozycji, także jako obwódki

Thuja plicata Can-can

Thuja Golden Globe

Thuja plicata Atrovirens (cudnie pachnie, idealna na formowane żywopłoty, ma spore roczne przyrosty, wczoraj dopiero wpadłam na pomysł, by je związać, aby śnieg ich nie uszkadzał...)

Tuja zachodnia Culumna - z niej mam żywopłot wzdłuż południowej granicy działki

Na tarasie rosną od prawej: tuja Miky (taka miniatura Schmaragda), Thuja plicata 4- Ever Goldy oraz jałowiec sabiński Variegata

Tuja Schmaragd (moim zdaniem nadaje się najlepiej jako zestawienia kompozycyjne, wyraźny punkt, nie pasuje mi zanadto jako żywopłot, bo tworzy wtedy takie "zęby" spiczaste, zamiast zielonej ściany- ale to moje tylko zdanie)

najnowszy nabytek - thuja plicata Whipcord

tuja Danica, urocza kulka, dobra do tworzenia różnych kompozycji, także jako obwódki

Thuja plicata Can-can

Thuja Golden Globe

Thuja plicata Atrovirens (cudnie pachnie, idealna na formowane żywopłoty, ma spore roczne przyrosty, wczoraj dopiero wpadłam na pomysł, by je związać, aby śnieg ich nie uszkadzał...)

Tuja zachodnia Culumna - z niej mam żywopłot wzdłuż południowej granicy działki

Na tarasie rosną od prawej: tuja Miky (taka miniatura Schmaragda), Thuja plicata 4- Ever Goldy oraz jałowiec sabiński Variegata

Tuja Schmaragd (moim zdaniem nadaje się najlepiej jako zestawienia kompozycyjne, wyraźny punkt, nie pasuje mi zanadto jako żywopłot, bo tworzy wtedy takie "zęby" spiczaste, zamiast zielonej ściany- ale to moje tylko zdanie)

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Jałowce:
pospolity Arnold

pospolity Gold Cone

skalny 'Blue Arrow'

oraz cyprysiki:
japoński 'Nana Gracilis'

i większy...

tępołuskowy Filicoides

japoński 'Tsatsumi Gold'

groszkowy 'Filifera Aurea Nana'

lawsoniana 'Ivonne'

No i jedyny okaz żywotnika wschodniego Aurea Nana

pospolity Arnold

pospolity Gold Cone

skalny 'Blue Arrow'

oraz cyprysiki:
japoński 'Nana Gracilis'

i większy...

tępołuskowy Filicoides

japoński 'Tsatsumi Gold'

groszkowy 'Filifera Aurea Nana'

lawsoniana 'Ivonne'

No i jedyny okaz żywotnika wschodniego Aurea Nana

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
No tak czyli gwiazdkę będziesz miała aż do wiosny, kiedy śniegi stopnieją
Musisz wybierać wyższe obiekty
Powiększa się Twoja kolekcja, ciekawe jakie będą nabytki w nowym sezonie (chciałam napisać w przyszłym roku, ale przeciez to juz nieaktualne
)

Musisz wybierać wyższe obiekty

Powiększa się Twoja kolekcja, ciekawe jakie będą nabytki w nowym sezonie (chciałam napisać w przyszłym roku, ale przeciez to juz nieaktualne

Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Po prostu nie mogę naptrzeć się na Whipcorda na pieńku
Po prostu MUSZĘ go mieć! Jałowiec Arnold wygląda równie pięknie. Na taki cienki ołówek to chyba jeszcze znajdę miejsce w ogrodzie 


- Hanuszka
- 50p
- Posty: 52
- Od: 12 lis 2010, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Dopiero zaczynam spełniać marzenia o ogrodzie...
Anetko, a czym zasilasz iglaczki, że takie soczyste są?kupujesz takie malusie?czy juz takie bardziej dorodne?jak szybko one rosną?a czym masz je podsypane?bo tam gdzie tuja kula złota to wygląda jak miałka kora czy tak wypieliłaś?ja chyba też zacznę kolekcjonować iglaczki, mam tylko nie dozdarcia brabanty wokół działki i malusieńkie iglaczki-nawet nazwy nie znam, bo jak kupowałam to oczywiście karteczki z nazwą powyrzucałam...
a sadziłaś te iglaki jak Ci wyszło, czy miałaś jakis "system"?pytam bom zielona jeszcze w tym temacie!muszę zdobyc jak najwięcej informacji bo na wiosnę ruszam ostro z ogrodem:)
miłej noworocznej niedzielki:)
a sadziłaś te iglaki jak Ci wyszło, czy miałaś jakis "system"?pytam bom zielona jeszcze w tym temacie!muszę zdobyc jak najwięcej informacji bo na wiosnę ruszam ostro z ogrodem:)
miłej noworocznej niedzielki:)
Pokażę swój ogród na wiosnę:) zapraszam wtedy więc:)