Ogródek Gosi cz. 3

[bodzia3012]

Gosiu i ja wpadłam do Ciebie z wizytą
ja już dzisiaj byłam w pracy , oj ciężko było po tygodniu wolnego teraz trzeba by było spalić te kalorie po świętach ,ale na działce co w taka pogodę robić,chyba bałwana
u Ciebie już wiosennie ,fajnie
pozdrawiam

[magos13]

Tak myślałam że to lobelia. Dzięki.

[Margo2]

Bożenko, ja jeszcze zwiększałam dzisiaj liczbę kalorii
Jakoś nie mogę się opanować.
No i po Bożym Narodzeniu, zawsze coraz bardziej chce mi się wiosny. Teraz to już z górki.

Gosiu, rzadko który kwiatek ma taki niebieski kolor.

[Gencjana]

Gosiu, czy to na pewno lobelia? Ta jednoroczna ma maleńkie (choć piękne, bo naprawdę szafirowe) kwiatuszki, Twoja wydaje
mi się większa? Miałam bylinowe, ale jakoś kiepsko zimują. Szkarłatna przeżyła (dość marnie) 1 zimę, a niebieska wcale.
Czy sadziłaś bylinowe?

[Georginia]

Gosiu ta morelowa róża na pierwszej stronie to jaka

[Margo2]

Adrianno, na sto procent to zwykła lobelia sprzedawana w supermarketach. Moje bylinowe też nie przetrwały zimy. Sadziłam kilka razy i nic.

Alu, niestety to moja NN. Pokażę później inne jej zdjęcia może ktoś rozpozna. Najpierw myślałam, że to Peace, ale chyba zbyt różowawa.

[Georginia]

Gosiu wrzuć do wątku rozpoznawania róż.Na pewno ktoś rozpozna .Bardzo mi się podoba.

[Georginia]

Coś internet dzisiaj szwankuje.

[Alionuszka]

Gosiu też się cieszę ,że coraz bliżej upragnionej przez nas pory roku...jak na razie mróz spory i wciąż śniegu dosypuje...
U mnie czerwona lobelia bylinowa uchowała się ,gorzej z niebieską ...przemarzła
Końcem lata posadziłam różową...ciekawa jestem ,czy się przyjęła i nie zmarznie...choć przykryta grubą warstwą śniegu...

[Tosia1]

Gosia, piękna ta róża. U mnie po świetach spokój i cisza. dziś byłam na ogródku dosypać sikorkom. Pięknie jest. Dużo śniegu, z czego się cieszę bardzo. Boję się o moje różane nabytki. otulone szczelnie sniegiem. Chyba nie przemarzną. Zapowiadają silne mrozy. Dziś miałam forumowe koleżanki i jak zwykle temat ogródkowy! Do wiosny 68 dni!!!.Jak potupasz, to szybciej przyjdzie!!!

[AniaDS]

Też zagustowałam w lobelii, kwitła do samych mrozów

[malgocha1960]

Imienniczko, myśle ,że z wiosną znowu ruszysz w trasę do BOŻENKI, a drogę do mnie łatwo znależć.

[Monia68]

Małgosiu, współczuję Ci odśnieżania... Mnie idzie to trochę sprawniej, bo mam odśnieżarkę, ale i tak zawsze jestem padnięta. Oby do wiosny!!

[basjak]

Gosia, jak długo posiadasz rozwary? Korzenie mają ekspansywne? Nie mam ich jeszcze, a to takie wdzięczne roślinki. Myślę o posadzeniu przy różach.

[Margo2]

Alu, może w tym roku wrzucę, mam trochę lepszy aparat będzie lepiej widać kolor i kształt kwiatu. Wczoraj nie miałam dostępu do kompa, więc nie wkleiłam innych jej fotek. Dzisiaj może mi się uda.

Nelu, ja po prostu kupuję co roku nową. Nie są zbyt drogie. Szczególnie te jednoroczne. Jeszcze nie widziałm różowej lobelii, będę śledziła Twoją.

Tosiu, ja też się cieszę, że jest dużo śniegu. Nie byłam posprawdzać jak wyglądają moje róże.
Optymistka

Aniu, ja na pewno kupię w przyszłym roku.


Małgosiu, jeżeli będziemy jechały do Bożenki, to tym razem na pewno wstąpimy też do Ciebie, a może uda się Wam do mnie przyjechać?

Monia, ja sobie zakupiłam niedawno porządną łopatę. Teraz to śnieg fruwa.
Jak m. jest w domu to jego wtedy zatrudniam, ale chyba on wyczuwa kiedy śnieg spadnie i wtedy go nie ma

Basiu, dla mnie rozwary są bezproblemowe, rosną w grupce. Nie rozłarzą się. Jak chcesz to mogę Ci ukopać wiosną i wysłać.