Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś cudowne Twoje zielone hostowe zakątki. Takie romantyczne , spokojne i relaksujące. W takim otoczeniu można wspaniale wypocząć :D
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Agnieszko, właśnie hosty mają to do siebie, że wyciszają, uspokajają kompozycje ogrodowe...Ja je lubię za urodę liści i różnorodność odmian, a także za to, że są prawie bezproblemowe :wink:

Ago, hosty rosną szybko, więc za rok, dwa będziesz miała już duże, wyrośnięte roślinki :lol:
Święta pewnie będą gwarne i wesołe, ale też -zwłaszcza dla mnie- trochę męczące...

Dorotko, mus to mus :!: Obowiązki wzywają, dzieci krzyczą - mama piecze ciasteczka :!: Ale Ty to lubisz, a dzieci za te ciasteczka Cię kochają...A ogród musi trochę poczekać...

Małgosiu, ogrodnik musi być cierpliwy, ale jest wiele roślinek, które szybko rosną, więc niebawem takie widoki też będą Cię cieszyć :lol:

Elu, u mnie też sami chłopcy, duzi i jeszcze więksi ;:224 Ale dwóch małych też mam - Gucia i Ptysia; to takie namiastki wnuków, na które czekam z niecierpliwością ;:65 Chociaż chyba wolałabym wnusię...



Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Och jak pięknie letnio się zrobiło!
Dalu, umknęło mi :oops: , czy na tym drzewie pnie się bluszcz czy coś innego?
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

"Rzucam w zieleń swe źrenice" to może niezbyt udany werset z młodzieżowej rajdowej piosenki, ale oddaje to, co czuję, patrząc na rozmaite odcienie zieleni w twoim ogrodzie. Hosty rozświetlone słoneczkiem są takie optymistyczne! A poza tym kto powiedział, że mają niepozorne kwiaty?!
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj Dalu zdjęcia cudowne .

Rozumiem jak Cieszy Cie że będziecie cała rodzinka spędzać święta .
U mnie też jesteśmy już w komplecie i gdyby nie choroba mamy
byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie .

Kochanie Zdrowych , Szczęśliwych świąt Wam życzę .
Genia
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Hosty masz przepiękne ;:138
ja dopiero na wiosne wzbogace swoja kolekcję,która jest baaardzo skromna :roll:
Ale Dzięki forum juz wiem czego chcę....choć sporo tego,jak wybrać z tego ogromu ,one takie urzekajace ;:14
A czosnki.....zachwycaja mnie ,dlatego powsadzałam sporo,róznej wielkości,choc tego giganteum akurat nie znalazłam ,wygladaja uroczo i jak widziałam u Ciebie ładnie sie zasuszaja
miłego dnia
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Keetee, oj, na forum łatwo zachorować na przeróżne roślinkowe chciejstwa ;:224 Cała sztuka w tym, żeby jednak umieć wybrać, zdecydować się na coś, bo przecież jak tu często piszemy "wszystkiego mieć nie można..."
Ale forum jest też bardzo inspirujące, sprawia, że nasze ogrody pięknieją...Czego Ci serdecznie życzę :D

Geniu, i ja Tobie życzę wszystkiego najlepszego, a Twojej Mamie dużo, dużo zdrowia :P

Wandziu, to fakt, że jakoś rzadko doceniamy subtelną urodę kwiatów funkii...A przecież, jak się im przyjrzeć, to są całkiem ładne, a niekiedy nawet wspaniale pachną :wink: Ale ich największym atutem ciągle pozostają wspaniałe liście, piękne i różnorodne w formie, kształcie i odcieniach zieleni :P

Dorotko, po starej jabłonce pnie się już od kilku lat hortensja pnąca. Ona na początku rośnie powoli, ale jak się już zaaklimatyzuje, to potrafi mieć naprawdę duże roczne przyrosty. No i ładnie kwitnie :lol:


KOCHANI :!: Wszystkim moim gościom, przyjaciołom forumkowym i administratorom
z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2011
życzę z całego serca ;:167
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I REALIZACJI WSZYSTKICH MARZEŃ, zwłaszcza tych ogrodowych!


Obrazek
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś - wszystkiego naj, naj! A w Nowym Roku, może spełnienia skrytych marzeń (o ile oczywiście są po temu warunki :-) )

Masz rację co do funkii, ich kwiaty też są piękne. Moja znajoma komponuje biało kwitnące funkie z czerwonymi pelargoniami rabatowymi, wygląda to oszałamiająco! Ale u Ciebie ta nie-kontrastowość i uspokajając zieleńdziała zgoła inaczej - uspokaja skołatane nerwy, daje nadzieję...

Oby Nowy Rok przyniósł nam dużo zieleni!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu ;:196

Obrazek
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj poświątecznie,Dalu!
Jak się udały święta? Czy rodzinka już się rozjechała ? U mnie dziś już cisza i spokój, chociaż pod nosem jeszcze nucę kolędy...
Zimowe zdjęcia Twojej okolicy piękne...! Mieszkasz w wyjątkowo urokliwym miejscu. A Twój ogród doskonale do niego pasuje - także pełen czaru... Podziwiałam Twoją kolekcję lilii - piszesz,że to dopiero początki, a pokazałaś tyle kwiatów ! Ja także będę zamawiać lilie do posadzenia wiosną.
Czy planujesz kupić jakieś konkretne odmiany?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś, hostowe widoczki na święta bardzo mi się spodobały. Takie rozczulające letnie widoczki do których niestety
trzeba jeszcze troche poczekać. Ale Twoje zdjęcia przypominają że warto uzbroić się w cierpliwość. ;:65
Milutkiego poświątecznego dnia i przyjemnego wypoczynku ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Izo, u mnie jeszcze trochę świąteczna atmosfera, bo młodszy syn jeszcze jest dzisiaj z nami :P Właśnie wróciliśmy ze spacerku, bo pogoda jest bardzo piękna - lekki mrozik, dużo śniegu i słoneczko.
Co do samych Świąt, to jak zwykle mam mieszane uczucia :roll: Niestety, czasem rodzinne spotkania stają się areną dyskusji, rozmów, rozpamiętywania...W pierwszy dzień byliśmy z wizytą u dalszej rodziny i doszło do burzliwej dyskusji; niepotrzebnie poruszono drażliwe tematy i potem to już wymknęło się spod kontroli...Ale takie rodzinne spotkania mają też dobre strony; trzeba tylko bardzo uważać, żeby się nie ranić i wzajemnie szanować...Żeby rozmowa była wymianą merytorycznych argumentów, a nie ranieniem czy obrażaniem się. Dużo rozmawialiśmy z naszymi synami w czasie tych Świąt i choć czasami dziwimy się, że nasze dzieci nie myślą tak jak my, może czas już zrozumieć, że to odrębni, dorośli ludzie, którzy idą własną drogą...
Lilie to moje ukochane kwiaty, ale ja nie mam duszy i natury kolekcjonera. Kupuję najczęściej spontanicznie i bardziej jak na konkretnej odmianie zależy mi na efekcie, wrażeniu jaki uzyskam sadząc rośliny w ogrodzie. Czasami najzwyklejszy, najpospolistszy kwiatek czy krzewik cieszy mnie bardziej niż tzw. rarytasik, tylko dlatego, ze wyrósł duży, bujny, jest dorodny, wyjatkowo obficie kwitnie, tworzy wspaniałą kompozycję z sąsiednimi roślinkami...Planuję kupić jeszcze wiosną trochę lilijek i posadzić je w wolnych miejscach w ogrodzie, głównie na kwaśnych rabatach, które są trochę smutne latem...

Ago, dziękuję serdecznie ;:167 za piękne życzenia.

100krotko, ogród od kilku lat jest moją pasją, uwielbiam ten mój zielony zakątek i staram się, aby był miejscem odpoczynku i ukojenia dla mnie i mojej rodziny, ale jednocześnie bardzo zależy mi na tym, żeby był przyjazny również dla wszystkich -małych, malutkich i większych- zwierzątek. Dlatego ogród to dla mnie trochę filozofia życia, którą można streścić zdaniem "żyj i daj żyć innym". Stąd moja niechęć do wszelkiej chemii w ogrodzie, stąd dążenie do stworzenia z ogrodu małego systemu ekologicznego, gdzie wszystkie żywe organizmy będą dobrze się czuły, może to dla wielu niezrozumiałe, ale mam na myśli również tzw. szkodniki.

Witam wszystkich po Świętach! Przed nami jeszcze długa zima, ale po drodze mniejsze lub bardziej huczne zabawy sylwestrowe i Nowy Rok, który oby był lepszy niż ten mijający. W moim życiu - mam nadzieję- również wiele się zmieni, a wynika to z mojego dojrzewania i wewnętrznych przemian. Chcesz coś zmienić - zacznij od siebie! I tak w nowym roku rozpoczynam działalność, która oprócz tego, że będzie mi przynosić wiele wewnętrznej satysfakcji, to jeszcze może będzie pożyteczna dla innych...Wiąże się to z pewnymi ograniczeniami czasowymi, nie wykluczam też, że przyjdzie mi nawet zaniedbać ogród...

No, ale dość tego ględzenia. W końcu to forum ogrodnicze! Dla Was poświąteczne pozdrowienia i kwiaty:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witam poświątecznie i życzę powodzenia w nowych zamierzeniach i planach . :wit ;:196
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj Dala :wit
Wreszcie mam czas nadrobić zaległości :wink:
Czytałam co napisałaś o dzieciach .
No niestety tak to już jest ,że dzieci mają inne poglądy niż rodzice :roll:
Z nami chyba kiedyś było podobnie ,też często mieliśmy inne zdanie, niż nasi rodzice .
Taka kolej rzeczy .Dzieci dorastają ,a nasz wpływ na nie maleje .
Za to (prędzej czy póżniej ) obdarowują nas wnukami i to one
rekompensują nam wszystko :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Plany, plany. To chyba tak już jest, że z końcem roku robimy rachunek sumienia i snujemy postanowienia i zamiary na Nowy rok.
Dalu, bardzo fajnie, że zamierzasz dokonać zmian w swoim życiu. Najgorszą rzeczą jest poddanie się i pozwolenie na unoszenie nurtowi bezwładnie i wpływu gdzie nas zaniesie. Takie decyzje dodają adrenaliny, pobudzają nas. Nie więdniemy jak nasze kwiaty.
Życzę powodzenia :uszy
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”