U mnie też tak zasypało...kotki nie chca wyłazić....jak starsza wypchnęłam za drzwi-to zafuczała na mnie...
a mała to nawet łapy nie wystawi....tylko sie przyglądają...co to za cuda za oknem
Domowe się grzeją, a dzikie szukają schronienia. Dzisiaj dostałam w prezencie aż dwie nornice, a myślałam, że one zasypiają na zimę. A swoją drogą, gdzie te koty je dopadły?
Oj zwierzaki wiedza gdzie mają cieplutko a Tytus chyba niezadowolony ,że kotek zajął mu lepsze miejsce przy kominku . Ptaszki się uwijają żeby im nie brakło jedzonka . Piękny ostrokrzew z tymi czerwonymi kuleczkami
Przede wszystkim dziękuje wszystkim za odwiedziny
Tytusa Majka doprowadza do szaleństwa i vive versa też
A tak wyglądają zimowe zabawy, on uwielbia śnieg, pływa w największych zaspach i pożera kilogramy śniegu...
Mój biedny zasypany taras....
Na całej połaci śnieg.... na siostry i braci śnieg...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Lubię śnieg ....tylko na obrazku. To mi wystarczy!!Współczuje Ci tego odmiatania z podjazdu,z wejścia do domu i całej reszty.Mam kawałek do pokonania do przystanku i klnę od rana. Dla Tytuska to przyjemność,u syna ponoć psy (wilczury) śpią na górze powstałej z odśnieżania. Jedyny plus - to ciepła kołderka dla roślin.
ANDZIU nasza Sisi również uwielbia snieg i wchodzi w nawiększe zaspy . Chyba wszystkie pieski lubią ten biały świat . Odśniezania nie zazdraszczam ,chociaż siostry i bracia na pewno zadowoleni z pierzynki
Aniu, jakie ładne ptaszki w karmniku, zwłaszcza ten duży, ze słoniną w pysku .
Na modrzewiowe nasiona jest zawsze trochę chętnych, czasem do mnie podleci jakieś zgłodniałe stadko.
Hu hu ha, hu hu ha
Nasza zima zła...
Mróz taki, że nie da się okien umyć, więc zamaskowałam brudne , no przecież nie będę na siłę tego robić jak się nie da
a skalniak wygląda tak
Pozdrawiam przedświątecznie
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu