Róże Oliwki - cz. III

Zablokowany
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

mnie się wydaje, że, jeśli chodzi o pokrój krzewu, sporo zależy od sadzonki, może nawet podkładki? U mnie np. Graham Thomas jest bardzo nieforemny, pokłada się bez względu na rodzaj przycięcia, a Charles Austin tworzy bardzo zwartą i ładną formę. Słońce, moim zdaniem, mu nie szkodzi, tyle, że kwiaty szybciej płowieją ale ta dwukolorowość dodaje mu urody :) Do Westerlanda zaryzykowałabym tylko białą różę, choć mam wewnętrzne przekonanie, że najbardziej mu jednak z bylinami do twarzy :wink:
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Moniko ponieważ nie masz swojego wątku ,skorzystam z gościnności Walentynki i podpowiem co można posadzić z Westerlandem.Myślę że mnie nie pogoni.Znalazłam w encyklopedii kompozycji ogrodniczych.

Westerland

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Spokojnie, nie pogonię :wink: mocne połączenie z tym czerwonym, dla mnie chyba za mocne :roll:

Toniu, z tych trzech wymienionych przez Ciebie, znam osobiście tylko Pata :lol: , tzn. ma go moja koleżanka.
Kwiat bardzo fajny, ale całkowicie zwieszony, więc żeby go zobaczyć, to trzeba na kolana przed tą różą :;230
W sumie to koleżanka żałuje, że kupiła. Tamtych 2 niestety nie znam.
PS co to jest cetyna? :oops:

Beato, to ciekawe co piszesz, bo u mnie jest akurat na odwrót. Co do podkładki, to przeważnie jest nią canina, może więc dochodzą jeszcze inne czynniki?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

To może zanim oddam się takim porywającym rozrywkom jak mycie okien, jeszcze jedna angielka.
Pillgrim, jak na razie - dla mnie rewelacja. Zobaczę jednak, jaki będzie pokrój i charakter całego krzewu.
Zdjęcia te same co kilka miesięcy temu, ale mam ją pierwszy sezon i fotek niewiele.

Obrazek


Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Mnie również ona zachwyca :D
Kupiłam,mam,kwitła choć bardziej skromnie niż Twoja Oliwko, ale bardzo mi się podoba.
Wyobrażam sobie jak będzie starsza ile uroku wniesie na rabatę.
Będę ją mocno podcinała w razie potrzeby.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko, dla Ciebie lepiej mieć Pilgrim czy Alberic Barbier? Kwiaty chyba mają bardzo podobne, pełne, bardzo blade
tylko pokrój nie ten sam.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Krysiu, mam nadzieję, że pokrój będzie bardziej w typie Grahama niż Charlsa, to znaczy zrobi się zwarty, gęsty krzew.
Wtedy z tymi kwiatami byłoby to prawdziwe cudo :shock:
Na wiosnę na pewno przytnę solidnie, żeby się rozkrzewił.

Wiesiu, dla mnie to jednak zdecydowanie inne róże :wink:
Alberic jest cały kremowy z małym cytrynowym środkiem, Pillgrim cytrynowy jest prawie cały, tylko zewnętrzne płatki ma kremowe.
No i zasadnicza różnica w wielkości kwiatu: te Pillgrima są duże, a Alberic ma małe.
Gdybym jednak miała wybrać, to Pilgrim - jest efektowniejszy i powtarza kwitnienie.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Dziewczyny, po stokroć dzięki wam wszystkim za info ;:196 ;:196 ;:196 .
Podziwiam wasz upór i zaangażowanie w szukaniu koleżanki
dla Westerlandka. Na pewno skorzystam z waszych rad ;:180. Zresztą,
chyba nie tylko ja, bo widzę, że oranż to raczej kłopotliwy kolorek w ogródku.

Georginio, co to za super encyklopedia? :?:

Oliwko, proszę wybacz, że pytam w Twoim wątku ... :oops:
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko, też myślałam, że podkładką generalnie jest canina, ale w te wakacje odwiedził mnie znajomy z Lubelszczyzny i zostałam oświecona: w tamtych rejonach okulizuje się głównie na multiflorze :shock: On jest szkółkarzem, co prawda od drzew owocowych ale miał też epizody różane :wink: Można zatem luźno spekulować, że róże z R. będą rosły trochę inaczej niż te z jego okolic (p.Bogdan czy Flash)
Zamierzam to rozgryźć, bo miejsca w ogrodzie coraz mniej a pasja różana wzrasta, chyba trzeba będzie przejść na eksperymenty :;230 W tym roku stratyfikuję nasiona caniny i multiflory ale czy to mnie nie przerośnie, hmmm... Jak nie polegnę i coś wyczaję, dam znać :wink:
Pilgrim mnie po prostu rozwala, co za cudo. Myślisz, że można by zaryzykować posadzenie go przy Ghislaine de Feligonde? Chyba tylko tam by mi jeszcze wlazł...
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Moniko, nie ma sprawy :D , może innym też się przyda.

Beato, gdzieś mi się obiło o uszy, że na multiflorze to raczej pnące :shock:
Sama ciekawa jestem, jak zachowuje się ta sama odmiana szczepiona na różnych podkładakach :roll:
W tym temacie to chyba by się musiał wypowiedzieć jakiś szkółkarz z wieloletnim doświadczeniem, który miał okazję obserwować takie różne egzemplarze.
Myślałam nad tym nawet niedawno, ale doszłam do wniosku, że to nie dla mnie :;230
Więc jak będziesz miała jakieś info z własnych eksperymentów, to czekam z niecierpliwością ;:108

Raczej nie dałabym Pilgrima obok GdeF, bo dla mnie to 2 różne rodzaje żółtego: zimny i ciepły :roll:
Ale jak często i gęsto podkreślam, na kolorach to się nie bardzo znam ;:223 :;230 , więc wielce prawdopodobnym jest, że jestem w błędzie :;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Pilgrim u mnie jeszcze nie był zwarty i gęsty. Rozkłada pędy na boki i wymaga podwiązywania lub podpierania.
Wypuszcza długie pędy, które pod ciężarem kwiatów po prostu sie przewieszają.

O podkładkach sporo napisał Strobel w najnowszej ksiązce "Róże". Generalnie zachód szczepił na multiflorze a wschód na caninie(dochodzą jeszcze różne odmainy w danym gatunku) . Teraz to się trochę zmienia. Multiflora nie ma prawie kolców i jest łatwiejsza w obsłudze, ale łatwiej przemarza. Canina jest odporniejsza na nasze zimy. To tak w skrócie.

Potwierdzam Oliwko odmienne odcienie żółcie Pilgrima i GdF. ;)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Ewo, ta książka Strobla nosi tytuł Najlepsze odmiany róż (czy jakoś tak?) wydawnictwa Muza? zastanawiam się, czy kolejna książka o różach jest mi potrzebna, ale akurat o tej wszyscy dobrze się wypowiadają.
Pillgrim miał u mnie w sumie 2 pędy i musiałam im dać cienkie tyczki do podpórki :? Cóż, nie ma ideałów.

Toniu, dzięki za objaśnienia :)
PS ja też wychodzę na dwór a nie na pole :;230

Na dziś Othello - jedna z najbardziej irytujących moich róż :evil: Odgrażałam się, że wysadzę, ale...zapomniałam o niej.
Zresztą trudno pamiętać o malutkim krzaczku, który wydaje 1 kwiat na rok. Słowo krzaczek, zresztą, to i tak hiperbola w stosunku do niego ;:223



Obrazek

Zastanawiam się, po co właściwie Austin dopuścił do sprzedaży tak niestabilną i chimeryczną odmianę :roll:
Dobrej sławy mu przecież nie przysporzyła.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko.Zastanawiam się czy Pilgrim pasował by kolorystycznie do róż MONICA i 'Orange Sensation'.Wydaje mi się że byłoby to ciekawe połączenie.Mam po dwie z każdej odmiany i bardzo mnie denerwują bo rosną wśród róż różowych,i czerwonych.Pasują jak pięść do oka.Wiosną będę je przesadzać.Chcę dokupić jeszcze po jednej i stworzyć kompozycję z Pilgrimem.Jeśli by dołączyć niebiesko i żółto kwitnące byliny to chyba by mogło byś.Co o tym sądzisz.

Moniko.Odpowiedziałam w swoim wątku.Zdjęcie książki też wkleiłam. :)
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko mam Othello i u mnie pięknie rośnie nie choruje i obficie kwitnie. Zauroczyła mnie ta róża :wit
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Georginio, pewnie lepiej by pasowała Monika do Pillgrima niż do różowych :roll: Z jakimś niebieskim powinno być ładnie.

Beato, to tylko potwierdza wersję, że jest jednak chimeryczną odmianą :wink: Nie wiem, czy więcej osób na niego narzeka, czy sobie chwali.
Ja miałam pecha :x

A teraz Abraham i znów się przyczepię do pokroju, choć sam kwiat piękny:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”