Ewo, no Graham sprzed roku to było coś

sama się nie mogłam nadziwić, bo wyglądał równie dobrze jak na angielskich zdjęciach

W tej chwili moim faworytem jest Pillgrim, ale może dlatego że to nowość.
Georginio, nie ma za co, ten Westerland naprawdę piękny u Ciebie i taka masa kwiatów!
Charlsa mam od 3 lat, słabo rośnie, ma mało pędów, jest po prostu mikry
Kwiaty mają bardzo zmienny kolor - to jego cecha i zaleta
Deszcz chyba jakoś szczególnie nie szkodzi, a słońce to w sumie nie wiem, bo u mnie to jest częściowy półcień
Wiesiu, ja też zazdroszczę tego W.

naprawdę obsypany kwiatami, piękny ma Alicja okaz
Beatko, to ja dziękuję za to, że zechciałaś poświęcić swój czas

wiesz, że zawsze jesteś miłym gościem
