Ogród Joli

[jola1]

Trochę kwitnących.
Bez "Krasawica Moskwy" zdjęcie z ubiegłego roku w tym roku nie kwitł



Żarnowiec ostatni jaki mi został ale to też zdjęcie z ubiegłego roku , niestety przemarzł poprzedniej zimy.



I azalie

[MalinaG]

Jolu!Zapytałam cię o tego świerka,bo też się zastanawiałam ,który to jest Ja kupiłam jesienią na pewno świerczka "Frohburg" mam jego fotką u siebie na str.5) Pan w ogrodniczym wytłumaczył mi czym różni się od Inversa ....otóż: odm.Frohburg ma sztywny przewodnik,a Inversa nie i trzeba go podwiązywać... To którą odmianę masz? Jak długo u ciebie rośnie bo to już ładna sztuka

[jola1]

Alinko mój świerk ma wierzchołek przywiązany do patyczka co by trochę wyższy urósł bo bez patyczka zaczyna się pochylać na bok i rośnie w poziomie ale ja nie jestem do końca pewna czy to Inversa.

[jola1]

Alinko luknęłam na Twojego świerczka i wydaje mi się że mój jest zdecydowanie inny boczne gałązki ma bardziej płaczące i wierzchołek bez patyczka od razu idzie na bok. Mój rośnie u nas z pięć lat i jak dotąd bez problemów.

[Kalmia]

Witaj Jolu! Ładnie zakwitły te Twoje piwonie drzewiaste, takie młode, a takie wielkie, piękne kwiaty Ci pokazały Magnolia też przepięknie kwitła. Jaka to odmiana?

[jola1]

Kalmio piwonie krzewiaste to wielka pasja moja i M i chyba z te troskę odwdzięczają się takimi pięknymi kwiatami .
Ta ,magnolia to o ile dobrze pamiętam, to Suzan , mam jeszcze jedną ,pięknie pachnącą ale nie pamiętam nazwy

[trzynastka]

U nas zima a u Ciebie wiosna lato ech jak cudnie

[jola1]

Celinko jak to dobrze ze wymyślili aparat cyfrowy to można piękne chwile zatrzymać i powspominać gdy za oknami mniej kolorowo.

[merle]

witaj Jolu,

tej magnolii stworzyłaś specjalne warunki (chuchasz i dmuchasz na nią?); czy tez rośnie sobie u Ciebie bez większych problemów i bez poświęcania jej szczególnej uwagi?

[jola1]

Marcinie nie zajmuję się specjalnie magnoliami jak nie zapomnę to osłaniam je na zimę cieniówką ale co roku jest z tym większy problem bo są coraz większe .Na wiosnę podsypuję je azofoską jak większość roślin w ogrodzie.One mają za plecami dosyć zwarte iglaki jodłę koreańską i kaukaską .Gdzieś czytałam że magnoliom trzeba okrywać na zimę korzenie bo rosną płytko i od korzenia mogą przemarzać ale w tym roku jest dużo śniegu i mają naturalną pierzynkę ja nigdy nie okrywałam.

[merle]

dziękuję Jolu,

Na pewno zdecyduję się na jedną magnolię; mam już dla niej miejsce w części ogrodu osłoniętej domem. Proszę, napisz jeszcze czy Twoja magnolia (suzan) przebarwia liście jesienią? To byłby dodatkowy atut (kwitnie przepięknie). Jeśli tak, to może pamiętasz na jaki kolor?

[jola1]

No Marcinie teraz to mnie zaskoczyłeś tym pytaniem o przebarwianie się jesienią ale odpowiem zgodnie z prawdą że nie zwróciłam uwagi ale dla zachęty powiem Ci że potrafi zakwitnąć po raz drugi u mnie powtarzała kwitnienie w drugiej połowie sierpnia.Oczywiście nie jest tak oblepiona kwiatami jak wiosną ale i te kilka satysfakcjonują.Zachęcam Cie do zakupu bo naprawdę warto.

[merle]

Nic się nie stało, że nie pamiętasz czy przebarwia się. Spytałem, bo widziałem kiedyś magnolię (teraz wiem, że to była magnolia) w okresie kwitnienia i jesienią. Właśnie jesienią miała b. ładnie przebarwione liście - na żółto-pomarańczowo. Wiosną kwitła, o ile dobrze pamiętam, na biało. Nie mam niestety pojęcia jaka to była odmiana.

Ale dobrze wiedzieć, że Twoja zakwitła drugi raz

[rm27]

Jolu, z przyjemnością pospacerowałem po Waszym pięknym ogrodzie. Buki też bardzo lubię i jeszcze bym ich dokupił ale niestety już miejsca brak.

Marcinie, magnolie jesienią nie przebarwiają się ładnie. Liście brązowieją i nie są wtedy zbyt dekoracyjne, ale warto ją kupić dla kwiatów.

[MalinaG]

Ja też mam magnolię "Susan" i moja też powtarza kwitnienie a pojedyncze kwiatki miała jeszcze w październiku Potwierdzam,że liście się nie przebarwiają i po pierwszych mrozach spadają.
Mam natomiast magnolię drzewiastą -drugi rok i jeszcze nie kwitła-a jej duuże liście przebarwiają się nawet dosyć ładnie.Podobno ma białe kwiaty i kwitnie późno, jak już są liście Pożyjemy ,zobaczymy
Jolu, a masz gdzieś fotkę,tej drugiej swojej magnolii?