Mój zielony raj

[maniusika]

Ale piękności z tych epimedium , nawet nie wiedziałam że są takie kwiaty myślałam że znowu wymyślili jakąś nową odmianę orlików .. Muszę poszukać gdzie to kupić , chyba że spotkam nasionka to miałabym od razu kilka kolorowych krzaczków ...

[Ma-Do]

Marzenko,wbrew pozorom,czas po prostu pędzi i zaraz będzie wiosna .Ja to się nawet martwię czy mi wystarczy zimy na wszystkie zaplanowane przeze mnie nie ogrodnicze zajęcia.
A ep. powinno być żółciutkie.

Grażynko, Jak to miło,że Klub Miłośników Epimedium ciągle się powiększa. Szkoda tylko,że nie doceniają tego nasi producenci.
Aniu ,buziaczki

Janeczko,tak,są piękne,ale czy da się z nasion wyhodować?Nie próbowałam jeszcze.

A więc jeszcze jedno ...z towarzystwem.

[kogra]

Gosiu mnie ono też się strasznie podoba.
A wiedząc ile jest ich odmian chciałoby się mieć wszystkie.
Zobaczymy jak sobie u mnie dają radę - jeśli dobrze bez szwanku przetrwają to zacznę się oglądać za następnymi.
Tak, że możesz śmiało wpisać mnie do klubu.....

[artam]

A...Lennei! To ja mam Lennei, nie wiem czemu jeszcze gałązki wyciąga...Ja kolekcjoner, drugiej nie kupię
Epimedia cudne! Jeszcze Lilafee pamiętam Urzekają swoją delikatnością, ale w uprawie wcale taki delikatne chyba nie są? Ja dłuższe doświadczenie mam tylko z Rubrum...Żelazne... A pozostałe?

[Gencjana]

Małgosiu, różowości śliczności. Ja też miałam wawrzynka główkowatego. Nie znalazłam sensownej informacji i dlatego
muszę użyć czasu przeszłego. Ale to było w tym roku, może jeszcze coś wyjdzie? Jak myślisz? U nas też raczej
trudno o epimedium. Miałam żółte, ale coś zżarło cebule.

[Ma-Do]

Grażynko,one są zachwycające i odporne .Więc miej wyczulone oko i w razie czego daj znać. Ja zawsze w ofertach ich szukam,z różnym efektem.
Marteczko, wszystkie są wystarczająco żywotne,tylko niektóre z nich bardzo smakują ślimakom.O mało nie straciłam różowego zanim zorientowałam się o co chodzi ...I po kwiatach Innych nie żarły.Poza tym niektóre słabo się rozrastają, jak np.ep.youngianum "Niveum"
Adrianko,wawrzynek lubi suche murawy,a podłoże powinno zawierać wapń. Mój zaczął wreszcie dobrze wyglądać,gdy przestałam się nim przejmować.
A epimedium idealnie pasuje do Twojego ogrodu.Trzeba je koniecznie wprowadzić

Prymulka

[maniusika]

To jest cały bukiet prymulkowy .. wygląda jak ślicznie ułożona wiązanka ... / u nas nie widziałam o pełnych kwiatach ....cudo ..

[aleb-azi]

Epidemia epimedium się kroi
Prymulka zjawiskowa, cudna, romantyczna... słów brak. Ale i Ciebie jest duuuużo pięknych prymulek. Zrób nam Małgosiu wiosnę... prooooszę

[marzenaF]

To to pierwsze jest moje no cudowne,a wiosna porozglądamy się za następnymi okazami.Patrzyłam teraz na Maję w ogrodzie i na domo oglądałam jeden programik i wiesz co Małgosiu,już się nie mogę doczekać tego sadźca no cudo boszeee ,żeby tylko przezimował

[Gencjana]

Małgosiu, dziękuję za instrukcję, ale nie wiem, czy się przyda . Wawrzynka , który jest u nas nie do zdobycia, dostałam od nieocenionej
Ewy (sąsiadki), która odjęła sobie od ..serca, bo wiedziała, jak ja o nim marzę, więc jest mi podwójnie przykro, że chyba go
zmarnowałam. Ponieważ marniał, to go ciągle podlewałam.

[Ma-Do]

Janeczko,u nas też na razie bardzo rzadko można je spotkać,a gdy się trafi to wielka radość.
Wiosną będę polować na inne kolorki.
Izabelko,zgadzam się ....to najpiękniejsza z moich prymulek.
Marzenko,spoko,jeszcze będziesz go rozdawać
Adrianko,pomyślimy o tym wawrzynku,myślę,że da się go ukorzenić.
A więc namiastka wiosny -moje ulubione prymule.

[agnieszka72]

Małgoś a jakie ja 2 epimedia dostałam?
I ustawiam się na pierwszej pozycji na wymianę primula auricula .
Zaklepuję te ze zdjęć 3,4,5 .
Niedawno wstawiałam swoje(nie wszystkie kwitły).
A pełne?Myślisz że dadzą radę zimą?
Tak czy siak w marcu dokupię .

[maniusika]

A gdzie wy takie piękności kupujecie u mnie tylko stare odmiany a na wiosnę dokupiłam czerwoną i niebieską ,też jestem ciekawa jak przetrwają zimę ...

[Ma-Do]

Aga,dostałaś żółte{nie ma go tu na zdjęciu] i biało-żółte.
Pierwsze prymule pełne[1 i 4 zdj.] mam od kilku lat i mają się dobrze.
Mam więc nadzieję,że i te przeżyją.A wymiana b. chętnie.
Janeczko,czasem można spotkać na kiermaszu ogrodniczym.

[artam]

Teraz kusimy prymulkami? Na to kuszenie jestem raczej odporna, popatrzyłam sobie na ceny tych auriculi i wiem, że to niełatwa w leczeniu choroba...Ale niewątpliwie coś w nich jest!